Jak to zwykle bywa, przy przeszukiwaniu internetowej sieci w innym celu, znalazłem coś, co mnie urzekło. Odszukałem to na stronach, na które z reguły nie zaglądam. Jak za chwilę będzie można się przekonać – dużo tracę!
Dlatego właśnie postanowiłem tę stratę nadrobić i podzielić się z Czytelnikami tym, co znalazłem. Bo naprawdę warto zobaczyć niezwykłą kolekcję p. Michała Ząbka z Wrocławia, który od kilku lat zbiera modele samochodów osobowych, specjalnych oraz przyczep kempingowych. Mało tego, nie tylko zbiera, ale dokonuje w nich ulepszeń! I jeszcze potrafi je elegancko sfotografować!
Dwa unikatowe modele: Niewiadów 126N oraz Ikarus 280.
Ten model „niewiadówki” wyprodukowano w limitowanej edycji zaledwie kilkunastu sztuk!
Pokaźna kolekcja Michał Ząbek posiada w swojej kolekcji ponad trzysta sześćdziesiąt modeli pojazdów. To przede wszystkim modele przedstawiające pojazdy pochodzące z naszego kontynentu z poprzedniego wieku. To może nieco dziwić, bo jest człowiekiem młodym – ma zaledwie dwadzieścia pięć lat. Urodził się w 1987 r., w czasie, gdy takie kraje jak Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich (ZSRR), Polska Rzeczpospolita Ludowa (PRL) czy Niemiecka Republika Demokratyczna (NRD) miały wkrótce odejść do historii. A wraz z nimi ich motoryzacja, która jest teraz przedmiotem zainteresowań p. Michała. Wśród niej – także przyczepy kempingowe! M.in. takie, które zostały wyprodukowane w limitowanych edycjach liczących po kilkanaście lub kilkadziesiąt sztuk!
Enviro to kolejny rzadki model w kolekcji. Tu zaglądamy przez okno...
Z dużą precyzją odtworzony został zaczep kulowy.
Rozmowa z Michałem Ząbkiem Dariusz Wołodźko: Od dawna kolekcjonuje Pan modele? Michał Ząbek: Przygodę z kolekcją modeli rozpocząłem jakieś osiem lat temu. Z początku były to modele w skali 1:18. Po kilku latach ukazała się seria z DeAgostini „Kultowe Auta PRL”. Wtedy postanowiłem zmienić tematykę kolekcjonowania, jak i samą skalę modeli. Tak więc ponad trzy lata temu oficjalnie rozpocząłem kolekcjonowanie modeli w skali 1:43, czyli jedną z najpopularniejszych w świecie modelarskim. D.W.: Jakie modele Pan kolekcjonuje? Z całego świata? M.Z.: Nie, są to tylko europejskie modele, bo interesuję się wyłącznie motoryzacją europejską. Są to modele z okresu od lat 40. do lat 80. dwudziestego wieku. D.W.: Ile posiada Pan dziś modeli w swojej kolekcji? M.Z.: Moje zbiory na tę chwilę liczą ponad 360 modeli. Większość z nich to modele pojazdów z byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich (ZSSR), czyli limuzyny rządowe, pojazdy wojskowe, auta cywilne oraz motoryzacja PRL (1945-1989) i Niemieckiej Republiki Demokratycznej (NRD). D.W.: Wśród nich są także przyczepy kempingowe... M.Z.: Modeli przyczep posiadam w swojej kolekcji kilka. Wśród nich znajdują się trzy modele przyczep, w których nie musiałem dokonywać wielu zmian – w tym jedna konwersja Niewiadów N126 (wykonana w limitowanej liczbie kilkunastu sztuk!), oraz dwa modele, w których sam dokonałem gruntownych modyfikacji zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz – to przyczepa kempingowa Enviro oraz Caravane Digue & CIE Panoramic 14. D.W.: Nie zauważyłem samochodów kempingowych..? M.Z.: Aktualnie samochodów kempingowych nie posiadam, ale z biegiem czasu na pewno coś przybędzie! D.W.: Każdy kolekcjoner ma w swoich zbiorach rzadkie okazy, z których szczególnie jest dumny. U Pana też takie znajdziemy? M.Z.: Najbardziej dumny jestem z modeli trudno dostępnych na polskim rynku, czyli np.: Kraz 256B (seria limitowana), Ikarus 280, Star 25 (konwersja), Niewiadów N126, Maz 503 (poddany znaczącym ulepszeniom). D.W.: Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych białych kruków! M.Z.: Dziękuję!
Jedna z najmniejszych przyczepek – z serii Teardrop. Z modelem BMW Isetta.
Model bliżej nieokreślonej marki przyczepy z 1970 r.
Po pierwsze: Niewiadów Takim właśnie modelem jest, doskonale znana caravaningowcom, polska przyczepa Niewiadów N126. Jak podkreśla kolekcjoner, ten model (w skali 1:43) wykonany został w limitowanej edycji zaledwie kilkunastu sztuk! Ten rzadki okaz jest jednym z przedmiotów dumy w bogatej kolekcji pojazdów i przyczep. Tych drugich p. Michał posiada zaledwie kilka, ale – jak widać – nie liczy się ilość, a jakość! Spójrzmy na „niewiadówkę” znajdującą się na zdjęciach i doceńmy piękno detali: widać na nich też wnętrze przyczepy, ze stolikiem i siedziskiem przy oknie czołowym. Widać też, odtworzony z dużą precyzją, zaczep kulowy! Na jednym ze zdjęć, przyczepa ustawiona została obok dobrze znanego z naszych ulic czasów Polski Ludowej – autobusu Ikarus. Model tego autobusu jest również rzadkim okazem, który trudno zdobyć i kolejnym powodem kolekcjonerskiej dumy jego właściciela.
Po drugie: Enviro Enviro to kolejny rzadki model w kolekcji. Na dodatek, jeden z tych, które kolekcjoner poddał gruntownej modernizacji i zmianom zarówno od strony zewnętrznej, jak i wewnętrznej. Na przedstawionych zdjęciach, oglądając wnętrze przyczepy, można zauważyć wiele elementów oraz detali, które zostały w całości wykonane ręcznie: telewizor, stoliki, łóżko z miękkiego materiału z zawartością gąbki, zasłonki, podłoga z wykładziny kuchennej, szafka wraz ze zlewozmywakiem (w 100 proc. drewniana z dodatkiem folii aluminiowej!). Z zewnątrz model nie został poddany aż tak daleko idącym zmianom, lecz także zwróćmy uwagę na takie detale, jak: światła obrysowe, oświetlenie nad drzwiami, podporę składaną, szyby z plexi czy nowe koła. – Model został w 99 procentach poprawiony i uzupełniony detalami, ponieważ nabyłem go w stanie surowym, bez wnętrza oraz z zupełnie nieprzypominającym elementem do mocowania na hak. Podporę składaną odtworzyłem całkowicie, wzorując się przyczepami w skali rzeczywistej. Użyłem do tego mosiądzu patynowanego – podsumowuje Michał Ząbek.
... a tu widzimy przyczepę w całej okazałości.
Szafka wraz ze zlewozmywakiem – w stu procentach drewniana z dodatkiem folii aluminiowej!
Po trzecie: Caravane Digue & CIE Panoramic 14 Model francuskiej przyczepy Digue to drugi z modeli przyczep, które p. Michał poddał gruntownym zmianom. W przedstawionym na zdjęciach modelu zmienione zostało wnętrze przyczepy oraz częściowo jej wygląd zewnętrzny. Dokonano m.in. zabiegu przybrudzenia karoserii, w celu tzw. naturalizowania wyglądu. - Kanapy wykonałem z miękkiego materiału, używając do tego wybranego koloru – mówi Michał Ząbek. – Do szafek oraz uchylnych drzwiczek zastosowałem tekturę przypominającą okleinę, czy też płytę pilśniową, której zwykle używa się do mebli oraz cieniutkich mosiężnych drucików jako uchwyty. Pozostałe elementy wnętrza, jak stoliki czy elektryczna kuchenka gazowa, zostały pokryte lakierem. Do wykonania podłogi posłużyłem się wykładziną podłogową kuchenną w kolorze drewna, którą wcześniej odmierzyłem, używając wzoru z dociętych na wymiar sklejonych elementów papieru. Fabryczne umeblowanie modelu wydało mi się wykonane archaicznie – całość w jednej tonacji kolorów.
Jak ładnie podnosi się tył przyczepki!
Opel Kapitan w zestawie z elegancką, amerykańską przyczepką Slumbercoach.
I dlatego p. Michał kolory wzbogacił! Precyzyjną pracę z dbałością o estetykę wykonania możemy teraz podziwiać na zdjęciach. A powinniśmy także wiedzieć, że również felgi zostały pomalowane na matowy kolor szarą farbką modelarską. Pan Michał podkreśla na swojej stronie internetowej – „model ten pochodzi ze starej produkcji Noreva, która była wytwarzana w całości we Francji w latach 1962-1977”, i że „na dzisiaj jest to już trudno dostępny egzemplarz na rynku modelarskim, szczególnie w Polsce”. Tym bardziej gratulujemy jego posiadania i efektownej modernizacji!
Po czwarte: inne przyczepki Na zdjęciach możemy też obejrzeć inne przyczepki, które nie musiały być tak gruntownie poddane zmianom, jak poprzednie modele, a także znajdują się w kolekcji. To przyczepki z serii Teardrop, czyli tych najmniejszych z najmniejszych. Wśród nich model amerykańskiej przyczepy, popularnej zwłaszcza w latach 1930-1950, produkowanej przez firmę Wesley Slumbercoach. Wtedy był to jeden z największych producentów przyczep w USA (obok znanej do dziś Airstream). W przyczepie otwierał się do góry jej tył, a w środku znajdowało się łóżko, lodówka i wyposażenie kempingowe. W modelu także tył otwiera się, jak w oryginale. Ostatnia przyczepka należy do zestawu z samochodem. Zestaw nazywa się „Mercedes 280 SL Roadster”, a składa się na niego piękny kabriolet niemieckiej marki oraz przyczepa marki bliżej nieokreślonej (wiadomo, że z 1970 r.). Całość prezentuje się naprawdę stylowo.
Prawdziwa pasja To, co możemy zobaczyć na zdjęciach, to zaledwie wycinek bogatek kolekcji Michała Ząbka. Szczególnie ujmuje w niej niezwykła dbałość o detale, które z pietyzmem są odtwarzanie i wzbogacane, gdy np. p. Michał stwierdzi, że wnętrze wydaje się zbyt monotonne! To zapewne zajmuje mnóstwo czasu i wymaga wiele skupienia oraz pracy, ale przynosi też niezwykłą nagrodę, którą potrafią zrozumieć ludzie zarażeni prawdziwą pasją. Warto zajrzeć na stronę internetową kolekcjonera i kanał w serwisie YouTube (szczegóły w ramce obok). Tym bardziej, że do talentów p. Michała śmiało możemy dodać kolejny: umiejętność fotografowania, dzięki czemu możemy podziwiać niezwykłe modele, czasem w zaaranżowanych scenkach rodzajowych.
Informujemy, że zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności (dostępną w regulaminie). W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.
Nowe zapisy w Polityce prywatności wynikają z konieczności dostosowania naszych działań oraz dokumentacji do nowych wymagań europejskiego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które będzie stosowane od 25 maja 2018 r.
Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.
Zapraszamy Cię do zapoznania się ze zmienioną Polityką prywatności (dostępną w regulaminie).
NIEZWYKŁOSTKI
