artykuły

wiesci-z-warsztatuWIEŚCI Z WARSZTATU
ReklamaBilbord - ubezpieczenia regularne
Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą?

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą?

Czas czytania 6 minut

Gdyby zimowanie kampera czy przyczepy kempingowej było tak proste jak zrobienie herbaty, każdy wiosną ruszałby w trasę z czystym sumieniem i suchym wnętrzem. Zanim jednak schowasz kluczyki do szuflady, warto zadbać o swojego mobilnego towarzysza, bo przecież lepiej żartować z kurzu niż z rachunku za naprawy.

Zanim kamper lub przyczepa pogrążą się w zimowym śnie – czyli planujemy akcję „Zimowy Chill”

Czy jesteś jedną z tych osób, które na myśl o zimowym postoju kampera wyobrażają sobie spokojny odpoczynek pojazdu, a wiosną brawurowy start w kolejną podróż? Cóż, rzeczywistość bywa mniej filmowa, zwłaszcza jeśli zimą Twój mobilny dom zamieni się w wilgotną jaskinię. Ale spokojnie – wszystko jest kwestią odpowiedniego podejścia, czyli znalezienia czasu, aby sprawić, że wiosną nie będziesz musieć liczyć strat.

Wielkie sprzątanie, czyli bitwa z brudem

Pierwsza zasada: zanim pozwolisz swojemu pojazdowi kempingowemu odpocząć, warto zrobić generalne porządki. Nie myj pojazdu tylko „na oko” – potraktuj to jak przygotowanie do randki z wiosną. Jeśli zostawisz liście na dachu, igły w szczelinach czy owady na karoserii, to wiosną czeka Cię mycie z cyklu „walka o życie” – agresywna chemia, rękawiczki do łokcia i rozważania nad kupnem nowej szczotki. Lepiej teraz poświęcić godzinę niż wiosną dzień i noc.

A jeśli myślisz, że oszczędzisz czas, zostawiając brudne zacieki na przyszłość – wyobraź sobie wiosenne szorowania i pytanie na grupie o środek, który temu zaradzi. Woskowanie? Może nie obowiązkowo, ale wskazane jest, aby poszycie zabezpieczyć zwłaszcza w sytuacji, gdy dom na kołach jest zimą narażony na warunki atmosferyczne. 

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 1

ReklamaCo trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 2

Wnętrze – tam gdzie gryzonie i wilgoć spotykają się na imprezie

Nie ma nic gorszego niż wiosenne odkrycie, że Twój kamper lub przyczepa kempingowa zamieniły się w oazę wilgoci i spiżarnię dla gryzoni. Pościel, koce, poduszki, narzuty, ubrania – wszystko, co chłonie wilgoć, lepiej spakujmy do domu. Jeśli zostawisz je na zimę, to w zależności od warunków wiosną możesz ujrzeć wzorki z pleśni czy unoszący się we wnętrzu zapach stęchlizny. A resztki jedzenia, okruchy, plamy po napojach? To tak, jakbyś wywiesił transparent „Witajcie, myszy i mrówki!”. Lodówka i zamrażalnik? Muszą być czyste i otwarte, bo inaczej może się zdarzyć, że przez kilka miesięcy wyhodujesz w nich nieznane nauce ekosystemy.

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 3

Wodna ruletka, czyli instalacja wodna bez niespodzianek

Mówi się, że woda to źródło życia, ale w zimującym pojeździe kempingowym to raczej źródło problemów. Spuszczenie wody z instalacji to obowiązek – zbiornik wody czystej, szarej, toaleta, ogrzewanie, podgrzewacze. Jeśli zostawisz choć odrobinę, wiosną czeka Cię lodowa rzeźba i rachunek np. za naprawę bojlera ciepłej wody, która sprawi, że z budżetu na pierwszy wyjazd wyparuje kilka stówek.

Pamiętaj, że instalacje nie zawsze są układane z myślą o grawitacji. Otwórz wszystkie zawory spustowe, baterie umywalkowe, a na koniec przedmuchaj instalację do ostatniej kropelki. Najlepiej ogarnąć to przed powrotem z ostatniej podróży. Jeśli Twój pojazd ma wodne zakamarki, ruszaj w drogę z otwartymi zaworami i bateriami – resztki wody same się „wytelepią”. Po powrocie upewnij się, że wszystko jest suche, bo wariant „spokojnie, wiosną się zobaczy” kończy się zazwyczaj łzami lub wydatkami.

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 4

ReklamaCo trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 5

Instalacja gazowa i elektryczna – czyli spokojny sen bez wybuchów i zwarć

Gaz? Butlę zakręcamy, zawory zostawiamy otwarte – i już.

Elektryka to inna bajka. Jeśli Twój pojazd nie będzie podłączony do 230 V przez zimę, zabierz akumulatory w ciepłe miejsce. Pozostawione na mrozie i nieodporne na niego urządzenia lubią zaskakiwać, np. tym, że nie działają, gdy ich najbardziej potrzebujesz. A próba ładowania wyczerpanego do cna akumulatora w marcu to jak leczenie ciężkich chorób suplementami – efekty mogą być marne.

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 6

Cyrkulacja powietrza – czyli jak nie wyhodować grzyba giganta

Szczelnie zamknięty przez kilka miesięcy pojazd oznacza wilgoć, grzyby i zapach, który sprawi, że nawet najwierniejszy przyjaciel odmówi wspólnej podróży. Rozszczelnij szafki, schowki, otwórz lodówkę, zamrażalnik. Materace stawiamy np. na boku – to nie dekoracja, ale sposób na świeże powietrze pod łóżkiem. Sprawdź większe otwory w podłodze – gryzonie rzadko wchodzą drzwiami. Pochłaniacze wilgoci? Możesz spróbować, ale pamiętaj, że nie zawsze jest to sposób na suche powietrze we wnętrzu. 

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 7

Stabilizacja pojazdu – czyli jak nie zamienić kampera w przekrzywiony domek z piernika

Nieprawidłowe ustawienie pojazdu na zimę lub jakikolwiek dłuższy okres skutkuje nienaturalnymi naprężeniami. Jeśli pojazd stoi wyjątkowo niedbale, pęknięcia i inne uszkodzenia, zwłaszcza większych elementów z tworzyw, wiosną mogą kosztować tyle, ile tygodniowe wakacje w Grecji. Ustaw pojazd na twardym, równym gruncie, wypoziomuj, ustabilizuj podporami. Pamiętaj, podpory nie służą do unoszenia, tylko do stabilizacji.

Co trzeba zrobić z kamperem i przyczepą przed zimą? 8

Ochrona nadwozia – plandeka, pokrowiec czy „wolna amerykanka”?

Przykrywając pojazd folią lub plandeką bez przepływu powietrza, przygotuj się na wilgoć, zapach stęchlizny i ryzyko uszkodzeń. Wietrzne zimowe noce potrafią zamienić delikatną folię w narzędzie tortur dla lakieru i szyb. Najlepszy jest garaż lub wiata, ale jeśli nie masz takiego luksusu, rozejrzyj się za dedykowanym pokrowcem – takim, który chroni, ale pozwala oddychać. Pamiętaj: prowizorka zimą mści się wiosną.

Podsumowanie – kamper zimą śpi, a Ty planujesz kolejne podboje

Odpowiednie przygotowanie kampera lub przyczepy do zimowego snu to nie tylko troska o sprzęt, ale przede wszystkim inwestycja w Twój spokój i komfort. Osoba, która sprząta, zabezpiecza instalacje i dba o wentylację, wiosną rusza w trasę bez zbędnych nerwów i nieprzyjemnych niespodzianek. Kto odkłada wszystko na później, ten wiosną liczy straty, wymienia poduszki i walczy z nowym gatunkiem grzyba. Zatem szczotka w dłoń, odkurzacz pod ręką, instrukcja w głowie! Niech Twój kamper prześpi zimę jak niedźwiedź, a Ty powitasz wiosnę z uśmiechem i nowymi planami na podróże.

I pamiętaj – kamper to nie tylko pojazd. To Twój mobilny dom, który zasługuje na zimowy sen bez niespodzianek.

Marcin Turko

Artykuł pochodzi z numeru 5 (125) 2025 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej


Administrator06:00
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News