PRZEWODNIK PO POLSCE
Podróżując kamperem po Śląsku, warto również odwiedzić tego typu miejsca. To okrutne pamiątki po ostatniej wojnie światowej i okrucieństwie, jakiego dopuścili się Niemcy wobec innych narodów. Jeśli chcecie, możecie odwiedzić Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy.
Wstrząsający obiekt będący już na szczęście tylko wspomnieniem hitlerowskich, niemieckich obozów zagłady. Ten ponury obóz pracy powstał w 1940 roku, gdzie więźniowie wykorzystywani byli do katorżniczej pracy przy wydobyciu granitu. Obecnie jest to zatrważająca placówka muzealna.
To było okrutne, pozbawione litości miejsce. Wykańczająca praca i okrutne traktowanie sprawiały, że średnia długość życia ludzi od przyjazdu do obozu wynosiła zaledwie kilka tygodni. W muzeum zobaczymy pamiątki oraz zdjęcia świadczące o życiu obozowych więźniów. Obejrzymy tutaj także specjalny film zawierający wstrząsające relacje byłych więźniów przebywających w obozie.
Mimo, że Niemcy skutecznie zacierali ślady swoich zbrodni, niektóre elementy tej placówki zachowały się do obecnych czasów. Zwiedzając obiekt zobaczymy autentyczną bramę wjazdową, fundamenty krematorium, dzwon obozowy, fragmenty łaźni, kuchni, tkalni, piec krematorium a także przerażającą ścianę śmierci, która była miejscem egzekucji więźniów.
Początkowo był to niewielki obóz. Tam więźniów przymuszano głównie do pracy w pobliskich kamieniołomach granitu będących własnością SS-Deutsche Erd und Steinwerke GmbH (DESt). Natomiast na przełomie lat 1943/1944 rozpoczęto intensywne prace zmierzające do rozbudowy obozu. Utworzono wówczas lub przekazano pod administrację komendantury obozowej prawie 100 podobozów zlokalizowanych na terenie Dolnego Śląska, Sudetów, Ziemi Lubuskiej oraz Saksonii.
W okresie największego rozwoju, tuż pod koniec 1944 r. w Gross-Rosen osadzonych było około 78 tysięcy więźniów. Osadzonych zatrudniano w zakładach przemysłowych oraz kamieniołomach należących do SS. Wynajmowano ich również prywatnym przedsiębiorcom, w tym również wielkim niemieckim koncernom przemysłowym, takim jak Siemens, Krupp, I.G. Farben, czy Daimler Benz.Według szacunków historyków, że przez kompleks obozowy Gross-Rosen przewinęło się w sumie około 125 tysięcy więźniów, w tym było tam ponad 60 tysięcy Żydów.
Obecnie z autentycznych zabudowań i instalacji dawnego obozu koncentracyjnego zachowały się tu brama obozowa, fragmenty ogrodzenia, fundamenty baraków, wież strażniczych, drogi wewnętrzne obozu oraz część krematorium polowego.
Warto wspomnieć, że w 1953 roku odsłonięto tu pomnik, który jest również mauzoleum upamiętniającym ofiary Gross-Rosen. Jeśli chcecie zwiedzić to miejsce, warto wiedzieć, że wstęp na teren obiektu, który jest cmentarzem tysięcy ofiar, jest bezpłatny.
Dojazd kamperem do Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Rogoźnica leży 7 km od Strzegomia, przy trasie Strzegom - Legnica (droga krajowa nr 374).
Polska jest piękna. Nie czekaj, ruszaj w drogę!
