
Zaskakuje, ponieważ z wierzchu wydaje się niepozorna, a wewnątrz skrywa modernizacje plasujące ją na bardzo mocnej pozycji w gronie konkurencji. Bryła przyczepy może się podobać lub nie, jednak z holownikiem Dacia Bigster prezentuje się bardzo nowocześnie.
W takiej konfiguracji zespołu pojazdów przeprowadziliśmy test „Niewiadówki”, który ukaże się w kolejnym wydaniu „Polskiego Caravaningu”. Rezultatów więc na razie nie będziemy zdradzali, może poza jednym – N-Cross okazała się przyczepą niebywale posłuszną i naprawdę nas zaskoczyła!
Juz za kilka dni opublikujemy test tej "niewiadówki", więc bądźcie czujni i sprawdzajcie poranne artykuły na portalu!
Kilka faktów o przyczepce Niewiadów N-Cross. W zależności od wersji i wyposażenia DMC przyczepy to 950–1000 kg lub 1100–1300 kg. N-Cross jest wykonana z izolowanych płyt typu sandwich, które mają zapewnić izolację termiczną oraz trwałość i sztywność nadwozia. Niewiadów N-Cross można zamówić w wersji trzy- i czteroosobowej, co wpłynie przede wszystkim na konstrukcję tylnej części wnętrza. W zabudowie przeznaczonej dla mniejszej liczby pasażerów na lewo od wejścia znajduje się łóżko, które możemy transformować do funkcji stolika. W wersji dla czterech pasażerów w tym miejscu usytuowano łóżko piętrowe.
W części dziennej znajduje się stół, który z łatwością można przekształcić w dwuosobowe łóżko o wymiarach 130 na 205 cm. Przyczepa została wyposażona w łazienkę z toaletą, prysznicem, termą elektryczną oraz brodzikiem, a także w aneks kuchenny z kuchnią gazową, lodówką i zlewozmywakiem. Jednym z najważniejszych atutów najnowszej wersji N-Cross jest nowoczesny, dotykowy panel sterowania, który umożliwia zarządzanie wszystkimi głównymi funkcjami przyczepy. Z jego poziomu można sterować oświetleniem, kontrolować poziom czystej wody w 30-litrowym zbiorniku lub sprawdzać stan naładowania akumulatora – wszystko to za pomocą nowoczesnego interfejsu.
O tym, jak przyczepa radziła sobie na drodze i na kempingu, czy okazała się przyjazna w użytkowaniu, czy można się w niej zakochać – przeczytacie już za kilka dni.
Artykuł pochodzi z numeru 5 (125) 2025 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.