DOBRZE WIEDZIEĆ
Coraz to bardziej surowe normy spalin każą producentom konstruować pojazdy deklarujące się jak najmniejszym kosztem pokonania każdego kilometra. Proekologiczne rozwiązania pozwalające obniżyć poziom zużycia paliwa oraz emisję dwutlenku węgla rozwijane są od lat, a wiodącymi metodami są: downsizing i napęd hybrydowy.
Przyszłość motoryzacji ma należeć do pojazdów, w których podstawowym źródłem napędu jest silnik elektryczny. Współczesne akumulatory nie gwarantują jednak odpowiednio dużego zasięgu, a i czas ładowania baterii stanowi sporą barierę dla autonomii takich samochodów. Dlatego też niemal każdy koncern samochodowy oferuje i rozwija koncepcje hybrydowe. Pod maski samochodów trafiają nowoczesne silniki, konstruowane w duchu downsizingu. Downsizing oznacza maksymalne wykorzystanie potencjalnej mocy i wartości momentu obrotowego przy jak najmniejszej pojemności skokowej silnika spalinowego. Już dziś, 3-cylindrowe „silniczki” deklarują się osiągami potężnych (i ciężkich!) 6-cylindrowych z ubiegłego wieku. Nie bez znaczenia jest mniejsza energochłonność produkcji tak zminiaturyzowanych napędów klasycznych. Na niedawno zakończonych 65. Salonie Samochodowym we Frankfurcie prezentowano sportowe coupe Opel Monza. Wspomniany downsizing zrealizowano następująco. Napęd elektryczny, ale w celu powiększenia zasięgu zastosowano niewielki agregat w postaci zespołu: silnik spalinowy – generator prądu.
W zestawie z takim tendrem nawet miejski samochód elektryczny może być bazą na wyjazdy wakacyjne.
We wrześniowym wydaniu PC przybliżyliśmy hybrydę hulajnogi elektrycznej i agregatu prądotwórczego. Walizkowy model Hondy jest nie tylko ratunkiem na rozładowany akumulator jednośladu. W trakcie ładowania baterii może też napędzać hulajnogę. W podobnych duchu utrzymany jest pomysł na niewielką przyczepkę, powstałą z myślą o zwiększeniu autonomii pojazdów elektrycznych. Dzieło francuskiej firmy zaprezentowano podczas międzynarodowych targów części i podzespołów samochodowych - Equip Auto 2013, podczas których grono francuskich dziennikarzy przyznało specjalne wyróżnienie EP-TENDER SAS za koncepcyjną przyczepkę, której sercem jest generator prądotwórczy.- Przyczepka stanowi propozycję dla posiadaczy niewielkich pojazdów elektrycznych. Dotąd ograniczeniem dla dłuższych podróży była ograniczona pojemność akumulatorów. Dzięki EP Tender, czyli przyczepce z agregatem prądotwórczym, można zapomnieć o potrzebie podładowania akumulatorów, skoro agregat prądotwórczy znajduje się za dyszlem – wyjaśnia Jean-Baptiste Segard z firmy EP-TENDER SAS.
- Generator prądotwórczy zwiększa zasięg pojazdu elektrycznego o ok. 600 km, do kolejnego tankowania paliwa konwencjonalnego. Dzięki temu możemy bez przeszkód wykorzystywać nasz elektryczny samochód np. na wyjazdy wakacyjne. Nasz EP Tender zaprojektowaliśmy z myślą o prędkości podróżnej rzędu 130 km/h.
Agregat prądotwórczy przyczepki pracuje na benzynę lub gaz. Dodatkowym źródłem energii mogą być ogniwa wodorowe.
Nazwa „tender” nie jest przypadkowa. W kolejnictwie nazywa się tak pojazd na stałe połączony z parowozem, przewożący zapasy węgla i wody. Tender to też statek pomocniczy, służący do zaopatrywania większego okrętu. Podobną rolę (na długich trasach) ma pełnić EP Tender. Jego sercem jest silnik o pojemności 600ccm, zasilany paliwem lub gazem. W zestawie z pojazdem elektrycznym przyczepka generuje do 22 kW dodatkowej mocy. Niska masa (200 kg) ma być gwarancją łączenia jej w zestaw nawet z najmniejszymi pojazdami elektrycznymi (segmentu A i B).Jak nam się udało dowiedzieć, nie tylko od zainteresowania branży caravaningowej zależy teraz, czy pojawią się kolejne modele przyczepki, np. z namiotem czy kempingowe. We Francji nad rozwijaniem konceptu pracuje już klaster Moveo, powołany przez ministra stanu do spraw ekologii, energii, zrównoważonego rozwoju i morza (ADEME) w celu przetestowania możliwych rozwiązań dla samochodów elektrycznych. W ramach najnowszego planu rozwoju infrastruktury ogólnodostępnych punktów ładowania akumulatorów dla samochodów niepowodujących zanieczyszczenia CO2 eksperymentalna przyczepka pomoże przeanalizować sposoby jej użytkowania przez klientów. Prace realizowane są w ramach strategii zerowej emisji z koncernami samochodowymi (Alians Renault-Nissan), koncernami energetycznymi (m.in. z Grupą EDF, która jest jednym z liderów na europejskim rynku energii) i innymi partnerami. Pierwszym efektem współpracy jest kolejny model EP Tender. Tym razem wyposażonej w agregat o mocy 35 kW. Osobnym tropem poszukiwań jest „tender” na ogniwa paliwowe (wodór).
Fot. EP Tender SAS
