Akumulatory w technologii LiFePO4 nie są niczym nowym na rynku caravaningowym. Funkcjonują już przynajmniej kilka lat, są też seryjnie montowane do nowych kamperów z półki premium. Jednak w dalszym ciągu dla wielu osób skrót „LiFePO4” jest tajemnicą. Oto krótki poradnik, który rozwieje wszelkie tajemnice.
LiFePO4 należy tłumaczyć jako akumulator „litowo-żelazowo-fosforanowy”. Łączy on w sobie zalety wysokiej wydajności prądowej, długiego czasu eksploatacji oraz (co najważniejsze z punktu widzenia caravaningu) niskiej wagi. Jest rodzajem litowo-jonowych (Li-Ion) akumulatorów o dużej mocy. Ich gęstość energii jest niższa od akumulatorów stricte litowo-jonowych, ale wyższa od ogniw niklowo-wodorkowych (NiMH).
Ich czas eksploatacji jest wręcz fenomenalny. Nawet kilka tysięcy (!) cykli ładowania/rozładowania to wynik, który nikogo nie dziwi. Obligatoryjny, w przypadku większości akumulatorów litowych, jest odpowiedni układ zabezpieczający PCM/PCB/BMS. To dzięki niemu nasza bateria jest chroniona przez przeładowaniem (> 15 V), zbyt głębokim rozładowaniem (< 10,5 V), ładowaniem w ujemnych temperaturach i przegrzaniem. Jednocześnie akumulatory LiFePO4 możemy rozładować nawet do poziomu 80% zachowując przy tym kilkutysięczną ilość cykli.
Akumulatory LiFePO4 są aż trzykrotnie lżejsze od tych wykonanych w technologii kwasowo-ołowiowej. Przykład? Proszę bardzo: akumulator marki Liontron LI-SMART-LX-12-100 ma 100 Ah pojemności (1280 Wh). Waży przy tym zaledwie 16 kilogramów. 10 kilogramów więcej waży model mający 200 Ah pojemności.
Nie tylko waga, ale i rozmiar jest ich kolejną zaletą. 390x260x232 - to wymiary większego modułu (200 Ah). Jest na tyle kompaktowy że zmieści się w praktycznie każdym miejscu na pokładzie „domu na kołach”.Mało? Akumulatory LiFePO4 nie mają tak zwanego „efektu pamięci” a stan częściowego rozładowania nie wpływa negatywnie na ich żywotność. Nie zmniejsza się też ich „pojemność nominalna” w miarę zwiększania się poboru prądu co skutecznie wpływa na ich wydajność. Nie rozładowują się samoczynnie i mogą pracować w bardzo szerokim zakresie temperatur. Stosując odpowiednie ładowarki możemy je też bardzo szybko naładować. Wartości podawane przez producentów (50-150 A) nikogo nie dziwią.
Dlaczego LiFePO4 a nie „czysty” akumulator litowo-jonowy? Chodzi oczywiście o cenę. Pomimo, że te pierwsze są drogie to ich zakup w dalszym ciągu się opłaca patrząc na bardzo długą listę zalet mającą realny wpływ na komfort bytowania w kamperze lub przyczepie kempingowej. Akumulatory litowo-jonowe to dość młoda technologia na rynku caravaningowym, która dziś potrafi kosztować nawet 7 tysięcy złotych za pojemność w okolicach 100 Ah.
W dalszym ciągu jednak za LiFePO4 musimy zapłacić kilka razy więcej niż za akumulator w technologii żelowej. W perspektywie czasu będzie to jednak bardziej opłacalne. Akumulator LiFePO4 posłuży nam o wiele dłużej.