artykuły

abc-caravaninguABC CARAVANINGU
ReklamaBilbord - ACSI przedsprzedaż 2025
Gaz zimą - o czym należy pamiętać?
  fot. Bartłomiej Ryś

Gaz zimą - o czym należy pamiętać?

Czas czytania 4 minuty

Pierwszy śnieg na stokach narciarskich, pierwsze temperatury spadające poniżej zera - to wszystko oznacza początek zimowego sezonu caravaningowego. Większość pojazdów turystycznych jest wyposażona w gazową instalację grzewczą. O czym należy pamiętać by w naszym kamperze lub przyczepie zawsze było ciepło i bezpieczenie?

Początek sezonu zimowego to świetny moment na sprawdzenie całej instalacji i wszystkich przewodów. Przegląd wykonany w profesjonalnym serwisie da nam gwarancję szczelności a to podstawa bezpieczeństwa. Przegląd obejmuje sprawdzenie samego kotła grzewczego i wszystkich przewodów, które należy wymienić co określony czas nawet wtedy, gdy do tej pory nie wykazywały oznak zużycia i nieszczelności.

Kolejny krok to podłączenie butli zawierających „czysty” propan. Na okres zimowy stosowanie mieszanki propan-butan nie ma większego sensu. Butan przy temperaturze poniżej -0,5 s. Celsjusza przestaje odparowywać i zmienia swój stan skupienia na płynny. Tym samym nie wykorzystamy go do ogrzania wnętrza pojazdu czy podgrzania wody. Czysty propan natomiast wypali się całkowicie i tym samym wykorzystamy całą, 11-kilogramową butlę.

Gdzie znaleźć butle z czystym propanem? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Warto spojrzeć w kierunku rozlewni gazu - są dostępne w każdej, większej miejscowości. Jeszcze przed podróżą polecamy wziąć telefon do ręki i podzwonić po okolicy. Oszczędzi to nam czas i nerwy.

Innym rozwiązaniem jest

ReklamaGaz zimą - o czym należy pamiętać? 1
zastosowanie maty grzewczej na butlę gazową. W internecie można znaleźć takie działające na 12V. Wystarczy delikatnie podnieść temperaturę by zachować ją na poziomie nieco większym niż jeden stopień. W takim połączeniu możemy stosować mieszankę propan-butan.

Na ile starcza jedna butla gazowa? Pytanie jest, wbrew pozorom, bardzo skomplikowane. Zużycie zależy od wielkości kampera lub przyczepy, temperatury zewnętrznej, izolacji i ustawionej temperatury w środku. Można orientacyjnie przyjąć założenie, że jedna butla z czystym propanem w dobrze izolowanym kamperze o długości do 7 metrów będzie „pracować” przez około 3-4 doby. Warto zawsze mieć zapas - nie ma nic gorszego dla nie tylko naszego komfortu, ale i instalacji wodnej na pokładzie niż brak ogrzewania.

Do instalacji gazowej warto dorzucić drobny dodatek w postaci systemu zarządzającego dwiema butlami na raz. Na rynku tego typu rozwiązanie oferuje m.in. marka Truma i GOK. Co zyskujemy? Na raz możemy podłączyć dwie butle gazowe. W momencie, kiedy w jednej z nich skończy się gaz system automatycznie przełączy pobór na tą drugą. Tym samym ogrzewanie się nie wyłączy a my nie będziemy zmuszeni wymieniać butli gdzieś w okolicy trzeciej w nocy, przy padającym śniegu lub deszczu. Taka złośliwość rzeczy martwych - to wtedy najczęściej kończy się gaz.

Reduktor firmy GOK nosi nazwę Caramatic DriveTwo i kosztuje, w zależności od sklepu, około 800 zł. DuoControl z kolei to produkt firmy Truma -

trzeba za niego zapłacić około 900 zł. Czy warto? Zdecydowanie tak!

Dla naszego bezpieczeństwa na pokładzie kampera lub przyczepy warto zainstalować czujnik gazu. Dedykowany, działający na 12V i wykrywający zarówno zbyt duże stężenie propanu i butanu jak i gazy narkotyczne kosztuje około 400 zł.

Na końcu warto wspomnieć o energii elektrycznej. Gazowe rozwiązania grzewcze mają tę przewagę nad „dieslowskimi”, że potrzebują do pracy niewielkiej ilości prądu. Popularna Truma w starszych wersjach potrzebuje energii tylko do uruchomienia wentylatorów rozprowadzających ciepłe powietrze po przyczepie. Nowsze rozwiązania to dodatkowe panele cyfrowe, ale nie bądźmy przerażeni. Pobór prądu przy Trumie Combi w wersji 4 (gaz) to, według producenta, 1,2A przy jednoczesnym ogrzewaniu wnętrza i podgrzewaniu wody.

Tak przygotowana instalacja gazowa da nam pewność komfortowego wypoczynku nawet przy ujemnych temperaturach. Niekoniecznie starszą przyczepą musimy od razu ruszać w góry na zimowe szusowanie, ale nie ma przeciwskazań np. do weekendowych wyjazdów na zloty organizowane na całorocznych kempingach. Na takich polach są dostępne zmywalnie naczyń oraz sanitariaty z umywalkami, toaletami i prysznicami. W naszej przyczepie czy kamperze nawet nie musi być wody w zbiornikach i przewodach. W ten sposób można uprawiać caravaning przez cały rok!


Bartłomiej Ryś27.11.2021
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News