Chorwacja uznawana jest za jeden z najlepszych kierunków caravaningowych w Europie, o czym świadczy choćby ponad 500 miejsc kempingowych – zarówno małych, przystosowanych do potrzeb rodzin ośrodków, ale także w pełni wyposażonych apartamentów i domów mobilnych. Jednak kempingów mogłoby być 1000 i więcej, ale wszystkie stałyby puste, gdyby nie potencjał turystyczny regionu – a ten, jeśli chodzi o Chorwację, jest bezdyskusyjny.
O Chorwacji już pisaliśmy i nie raz na pewno jeszcze napiszemy, wszak to właśnie tam ściągają latem tysiące miłośników turystyki caravaningowej (pośród których z roku na rok jest coraz więcej Polaków). I nic dziwnego, skoro mowa o kraju, który proponuje turystom tak szeroki wachlarz możliwości – od parków narodowych po plaże „jak z obrazka”. A co najważniejsze, w większości tych miejsc znajdziesz infrastrukturę kempingową, zazwyczaj bardzo dobrze wyposażoną. Czy warto wybrać się nad Adriatyk? Spróbujemy was przekonać.
Kilka słów o wodzie
Nie trzeba robić specjalnych badań, aby dowieść czystości wód w Chorwacji – wystarczy spojrzeć na zdjęcia. Adriatyk jest jednym z najspokojniejszych i najprzejrzystszych mórz w basenie Morza Śródziemnego, z czego ochoczo korzystają amatorzy aktywności i sportów wodnych. 6 278 kilometry wybrzeża, 1 244 wysp, wysepek i grzbietów morskich, tysiące miejsc do cumowania – jeśli jesteś wodniakiem, to miejsce dla ciebie. Jacht można tu wynająć w jednej z licznych, dostępnych przez cały rok marin. Które miejsca „opłynąć”? Na pewno warto uwzględnić w planie zwiedzania wyspy archipelagu Kornati, Wyspy Piekielne, Elafity czy najdalej położoną chorwacką wyspę Palagruža z jej słynną latarnią morską. Jest jeszcze Cavtat, Lokrum, Velej Luki na Korčuli, Hvar, Visu, Lošinj, Istria... Nie interesują cię popularne miejscówki i preferujesz odpoczynek z dala od innych? Zacumuj w jednej z „dzikich” zatok.
Jak z obrazka
Wolisz grunt pod nogami? Chorwacja to raj dla miłośników aktywnego wypoczynku, również piechurów. A jest gdzie chodzić, pamiętając o pocztówkowych wręcz krajobrazach tego kraju. Z naturą można obcować w ośmiu parkach narodowych i jedenastu parkach przyrody (wśród których znajdują się Jeziora Plitwickie – jedyne dobro przyrody pod ochroną UNESCO). O tym, że Chorwacja jest jednym z najlepiej zachowanych pod względem ekologicznym obszarów Europy, świadczy choćby fakt, że 10% powierzchni kraju jest pod ochroną.
Lubisz chodzić po górach? Ustaw kurs na Biokovo, Vidovą Gorę lub Dinarę – najwyższy szczyt górski w Chorwacji. Najlepiej wypoczywasz, obcując z naturą? Nie brak tu bagien, pełnych roślinności i zwierząt. Ląd i wody Croatii zamieszkują m.in. sęp białogłowy, niedźwiedzie brunatne, dzikie konie czy delfiny.
No i plaże... To właśnie one są wizytówką tego kraju, obmywane błękitną wodą Adriatyku. Czy mowa o plażach miejskich (jak Banje w Dubrowniku), czy plażach na odludziu (jak te na wyspie Korčula i piaszczystym Lastovo), żwirowych (wyspa Vis), czy tych dla windsurferów (Brač)... – wszystkie one są spektakularne, niektóre z nich wręcz zaliczane do najpiękniejszych na świecie. Co więcej, większość z nich oznaczona jest błękitną flagą, która świadczy o czystości morza, bezpieczeństwie i jakości usług.
Dla ciała i duszy
A może wybierasz się do Chorwacji z myślą o zapoznaniu się z jej bogatym dziedzictwem kulturowym? Liczne muzea, kościoły i katedry tylko czekają, aby cię przyjąć. Pałac Dioklecjana w Splicie, mury miejskie w Dubrowniku, zabytkowe centrum Trogiru czy kompleks bazyliki Eufrazjusza w Poreču, o dziedzictwie niematerialnym (chorwacka klapa, ojkanje czy Sinjska Alka) nie wspominając.
Chorwacja to również doskonały kierunek jeśli chodzi o turystykę medyczną i uzdrowiskową. To miejsce, w którym wypoczynek połączysz z różnego rodzaju zabiegami medycznymi, których ceny – w porównaniu z innymi centrami chirurgii estetycznej na świecie – są stosunkowo niskie. Zabiegom medycznym i upiększającym poza granicami swojego kraju poddają się ludzie na całym świecie, a jeśli istnieje możliwość połączenia pobytu w klinice z wypoczynkiem w tak malowniczej scenerii... dlaczego nie!
Coś na ząb
Chorwację można podzielić na regiony kulinarne o własnej, odrębnej kuchni. Inna jest ta na wybrzeżu, inna w głębi lądu, w okolicach Zagrzebia – nad Adriatykiem widoczne są wpływy włoskie (pizze, makarony), w kartach dominują dania rybne i owoce morza; dania środkowoeuropejskie (duszone i pieczone mięsa, ciasta z kremem) przeważają w głębi Chorwacji.
Dobrze zjeść można zarówno w klasycznej restauracji, jak i w lokalu rodzinnym, tzw. konobe, którym może być zarówno mała gospoda, jak i wielka – choć z prostym, opartym na lokalnych produktach menu – restauracja. Są też pivnice, czyli piwiarnie (najczęściej), serwujące ciasta i lody kavarny oraz slasticarny, czyli.....
Pełna treść artykułu w najnowszym wydaniu "Polskiego Caravaningu".