PODRÓŻE
Ziemia kaszubska to niezwykłe bogactwo krajobrazów: morze, góry, lasy, jeziora, wzgórza morenowe. Według starej legendy, Bóg zabrał się za tworzenie Kaszub na samym końcu, kiedy zostało mu jeszcze dużo środków z przeróżnych krain, więc użył wszystkiego, by stworzyć właśnie ziemię kaszubską.
Kaszuby to kraina znajdująca się na północy Polski. Jest to część Pomorza na zachód od Wisły. Mapa obszaru Kaszub według dr Jana Modrawskiego(„Geografia współczesnych Kaszub” - Gdańsk 1999) z Uniwersytetu Gdańskiego wygląda w przybliżeniu jak pokazano na załaczonej ilustracji.
Takie granice Kaszub zostały stworzone na podstawie analizy kryteriów etnicznych. Jest to obszar o powierzchni 6200 km2, gdzie Kaszubi stanowią 1/3 ludności zamieszkującej ten teren. W skład Kaszub wchodzą 43 gminy województwa pomorskiego.
W odróżnieniu od stanowiących pas wybrzeża Bałtyku Kaszub Północnych Pojezierze Kaszubskie to kraina lasów, jezior i malowniczych wzgórz morenowych. Największe jeziora to: Wdzydze, zwane Kaszubskim Morzem, i położone na południu Jezioro Charzykowskie, przeżywają latem oblężenie wczasowiczów.
Na szczególną uwagę zasługuje ciąg czternastu jezior rynnowych, połączonych rzeką Radunią, chyba najpiękniejszy w Polsce szlak kajakowy). To tzw. Kółko Raduńskie leży w sercu Szwajcarii Kaszubskiej – najpiękniejszej części Pojezierza, gdzie wysokości względne dochodzą do 170 m. Stolicą tej malowniczej krainy są, założone w XIV wieku przez francuskich zakonników, Kartuzy, o których szczegółowo opowie burmistrz miasta.
Herb i flaga
Gryf - popularny w średniowiecznej Europie symbol, pochodzenia perskiego, przyniesiony przez uczestników wypraw krzyżowych. Był godłem książąt zachodniopomorskich, od nich trafił do herbów wielu miast na Pomorzu i stał się godłem całego Pomorza. Od początku ruchu kaszubskiego czarny gryf na złotej tarczy był uznawany za herb Kaszubów. Czarno-żółte barwy flagi są pochodną herbu Kaszubów.
Święto Kaszub - 19 marca
Dotychczas nie było tradycji obchodzenia jakiegoś dnia jako święta narodowego czy etnicznego Kaszubów. Postulujemy, by za święto Kaszub uznać dzień 19 marca - rocznicę pierwszej pisanej wzmianki o Kaszubach. Nazwa „Kaszuby” pojawiła się w dokumentach w 1238 r., w bulli papieża Grzegorza IX, w której książę szczeciński Bogusław I jest tytułowany księciem Kaszub (bulla potwierdzała nadanie przez ks. Bogusława, posiadłości koło Stargardu Szczecińskiego na rzecz zakonu joannitów). Po raz pierwszy Święto Kaszub obchodzono w 2004 r.
Hymn
Kaszubi posiadają swój hymn. Autorem tekstu jest Hieronim Derdowski, a muzyki Feliks Nowowejski. Początkowo był to marsz kaszubski z wierszowanego poematu H. Derdowskiego, jednakże z czasem stał się zwyczajowo hymnem, uznawanym do dziś i przy różnych okazjach śpiewanym z wielkim szacunkiem
widok z Brodnicy Dolnej
Na północy Kaszuby przylegają do Bałtyku. Kiedyś obejmowały o wiele dłuższy odcinek wybrzeża: protoplaści dzisiejszych rdzennych mieszkańców Kaszub mieli zamieszkiwać szeroki pas nadmorski między Wisłą a Odrą.
Kaszubskie korzenie ma również portowa i światowa Gdynia oraz letniskowy Sopot, ale większość Kaszubów mieszka w powiatach puckim, wejherowskim, kartuskim i kościerskim, a częściowo chojnickim, człuchowskim, bytowskim, lęborskim i słupskim. Na północy więc Bałtyk. Otwarte morze z Polską Riwierą - jak bywa określany ciąg miejscowości letniskowych na Pobrzeżu Kaszubskim.
Jezioro Klasztorne i Kolegiata
Szczególnym powodzeniem cieszą się od czasów międzywojennych plaże na mierzei helskiej. Niezwykły to półwysep, długi na 34 kilometry, pozostający zarazem ostoją kaszubskiej tradycji rybackiej (o półwyspie helskim napiszemy więcej w jednym z najbliższych numerów Magazynu).
Północne Kaszuby to także żyzne, bogate ziemie, łąki z roślinnością atlantycką, pradawna Puszcza Darżlubska, rozległe błota Bielawskie i Karwieńskie. Jest tu też ogromne Jezioro Żarnowieckie, trzecie co do wielkości na Kaszubach (ustępuje jedynie jeziorom Łebsko i Gardno).
Jezioro Klasztorne
Środkową część Kaszub zajmuje pojezierze - kraina wybujałych wzgórz morenowych, urwistych stoków, przepastnych wąwozów, głębokich przełomów, malowniczych jezior, krętych i wartkich strumieni, potoków i rzek, szerokich pól i łąk, rozległych lasów, dróg obsadzanych liściastym starodrzewem.
turystyczne Kaszub
Jeziora
Jezior znajdziemy tu setki. Układają się w łańcuchy, wianki, z których najbardziej urokliwe jest kółko raduńskie, ulubiony szlak miłośników spływów kajakowych. Jeziora te spina Radunia - niekwestionowana królowa rzek kaszubskich. Z powodu głębokiego błękitu licznych jezior rozsianych wśród wzgórz i lasów, region Kaszub często określany jest mianem Szwajcarii Kaszubskiej. Zaczęto używać tego określenia już w połowie XIX wieku. I chociaż niektórzy uważają, że to nazwa pretensjonalna, przyjęła się i pojawia się nawet w tytułach przewodników po środkowych Kaszubach.
Najwyższa góra
Królową wzniesień na Pojezierzu Kaszubskim jest Wieżyca ( najwyższe wzniesienie na Niżu Środkowoeuropejskim), wyrastająca z pasma Wzgórz Szymbarskich.
Roślinność i zwierzyna
Nigdzie nie ma tylu jałowców - krzewów, które na piaszczystej, jałowej ziemi, nie wiadomo skąd czerpiąc soki, wyrastają do wielkości drzew, przybierając przemyślne kształty: słupów, kopic, wież zwieńczonych na dodatek iglicami.
Chojnice – Brama Pomorza
W pobliżu Chojnic, które Jan Długosz nazwał Kluczem i Bramą Pomorza, a które współcześnie stanowią południową Bramę Kaszub, powstał niedawno Park Narodowy Bory Tucholskie, poświadczając wielkie walory przyrodnicze południowych Kaszub. Na tym obszarze - od Bałtyku po Bory Tucholskie - rozciąga się kraina niezwykle malownicza i zróżnicowana. Ziemia, która - jak przekonywał Aleksander Majkowski w przewodniku wydanym w 1924 roku – “niedobitkom dawnego potężnego szczepu Pomorzan, rybakom i oraczom, dzisiaj daje ciężko zapracowany chleb, aczkolwiek mało urodzajna, wysoce oryginalne nosi oblicze”. Są tu jeszcze zakątki, których nie dotknęła cywilizacja. A jednocześnie w ostatnich latach na Kaszubach dołożono wiele starań, żeby przyciągnąć turystów, zapewnić im jak najlepsze i zróżnicowane warunki wypoczynku. Powstały hotele, pensjonaty, kwatery agroturystyczne, kąpieliska, przystanie, wypożyczalnie sprzętu, stadniny koni, pola biwakowe, korty tenisowe. Na szczęście, z reguły jest to robione z szacunkiem dla przyrody, przez co Kaszuby nie tracą swojego uroku.
Specjalnie dla nas:
Joanna Kurowska zaprasza na Kaszuby
Czy warto odwiedzić Kaszuby?
Jestem wielką zwolenniczką Kaszub. Dzięki trasom koncertowym znam całą Polskę i wiem, że na Kaszubach znajdziemy to, czego człowiek potrzebuje najbardziej. Jest to ogromnie zróżnicowany geograficznie region: są tu góry, jeziora, morze, bogactwo drzewostanu (czeremchy i inne piękne okazy)... Taka różnorodność jest bardzo ciekawa i występuje tylko na Pojezierzu Kaszubskim. Nie bez przyczyny Kaszuby nazywane są Szwajcarią Kaszubską. Od kilkunastu lat odpoczywam w wielu znakomitych hotelach na całym świecie, ale nigdzie nie wypoczywam tak, jak nad polskim morzem. To także kwestia jodu, który znajduje się w powietrzu. Miesiąc w Kuźnicy na Kaszubach, to jak miesiąc na Wyspach Kanaryjskich, albo dwa miesiące na Dominikanie. Na Kaszubach się urodziłam, ale nie mówię tego z powodu lokalnego patriotyzmu, tylko dlatego, że naprawdę tak się tam czuję. Po dwutygodniowym, a nawet tygodniowym pobycie nad polskim morzem, jestem zregenerowana i mam ,,wyczyszczone dyski”
A co przede wszystkim warto na Kaszubach zobaczyć?
Polecam obejrzenie Zamku Jana III Sobieskiego w Rzucewie. Zresztą na całych Kaszubach znajdziemy wiele pięknych zamków i starych polskich dworków, gdzie oferują znakomite polskie jedzenie. Wszystko w otoczeniu pięknych jezior i lasów. Osobiście uciekam od zgiełku warszawskiego i dlatego kocham Kuźnicę i cały Półwysep Helski. Na Półwyspie brakuje jednak infrastruktury gastronomicznej. Poza tym w tych budkach w rybami i frytkami jest drożej niż... w Grecji. Jednak nawet ten brak jest wart tego, żeby być na Półwyspie Helskim, który jest jakby naszym pomostem w morze – a tego nie ma na całym świecie. Moi ziomkowie przesadzają trochę z cenami. Ryba z frytkami nie może przecież kosztować trzydzieści złotych! Denerwuje mnie też, że muszę płacić za miejsce parkingowe, które w rzeczywistości wcale nie jest parkingiem – tylko przy bramie stoi dwóch wyrostków, którzy kasują pięć złotych za godzinę, bo pan burmistrz załatwił sobie pozwolenie na zrobienie parkingu. To jest bandytyzm. Zawsze chciałam ten temat poruszyć i mam nadzieję, że ta wypowiedź także znajdzie się w ,,Polskim caravaningu”, bo nigdzie na świecie takie rzeczy się nie zdarzają. Są po prostu parkingi strzeżone, które są rzeczywiście miejscami parkingowymi. To jedyna rzecz, która mnie na Kaszubach irytuje.
Nie zmienia to jednak obrazu całości, ani nie umniejsza piękna Kaszub.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Dariusz Wołodźko
Joanna Kurowska – aktorka i piosenkarka. Urodzona w Gdyni, ukończyła Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi (1988). W latach 1988-94 występowała w Teatrze Nowym w Warszawie. Szerokiej publiczności znana z ról w serialach ,,Graczykowie, czyli Buła i spóła”, ,,Czterdziestolatek – dwadzieścia lat później”, ,,Na Wspólnej”, czy ,,Tygrysy Europy”.
Z serca Kaszub
Kartuzy leżą dwadzieścia kilka kilometrów do Gdańska, pośród lasów i jezior. Ta niezwykle urokliwa i zadbana miejscowość znajduje się w samym sercu Kaszub, stąd nazywana jest ich Stolicą.
Prezentację regionów polskich rozpoczynamy od Kaszub.
Bardzo się cieszę, że ,,Polski Caravaning” zaczyna prezentację regionów naszego kraju właśnie od Kaszub. Kaszuby nie tylko stały się modne w Polsce i na świecie, ale nareszcie oddychają w inny sposób – nie dlatego, że jesteśmy w Unii Europejskiej, ale dlatego, że wreszcie zauważono, ze jest to najpiękniejszy region w całej Polsce. Kaszuby to trzy w jednym: góry, lasy, jeziora i jeszcze blisko morze. Gmina Kartuzy jest nazywana potocznie sercem Kaszub, a od zawsze była stolicą regionu. Stąd zaczynają się najpiękniejsze tereny i trasy turystyczne. Tu także jest najpiękniejszy widok ze Złotej Góry.
W Złotej Górze co roku odbywa się niezwykła impreza.
W każdą pierwszą niedzielę lipca (zaraz po święcie Piotra i Pawła, kiedy to duża impreza jest w Pucku, a nie chcemy robić zaprzyjaźnionej gminie w tym względzie konkurencji) odbywa się na Złotej Górze, niedaleko Brodnicy Górnej, święto truskawki, czyli ,,Truskawkobranie”. Na tę imprezę przyjeżdża do nas ponad pięćdziesiąt tysięcy ludzi. Najsłodszą truskawką w Europie, i chyba w ogóle na świecie, jest właśnie truskawka kaszubska. Choć jest to trudny teren do uprawy, to właśnie tu w rejonie Kartuz i Brodnicy są najpiękniejsze plantacje truskawek. ,,Truskawkobranie” to takie kaszubskie żniwa. W tym roku impreza organizowana jest już po raz trzydziesty. Podczas święta można oczywiście spróbować truskawek i ich przetworów, wysłuchać muzyki (folkowej, rockowej, popu itd.) oraz wziąć udział w wielu innych atrakcjach: konkursach, przejazdach bryczką, lotem balonem i wielu innych.
Mieczysław Grzegorz Gołuński, Burmistrz Gminy Kartuzy, członek Zarządu Związku Miast Polskich. Pierwszy burmistrz Gminy Kartuzy w III RP, przez dwie kolejne kadencje wiceburmistrz.
Kartuzy to młode miasto.
Samo miasto Kartuzy jest młodym miastem, niedawno skończyło osiemdziesiąt lat. Historycznie jest związane z Zakonem Kartuzów, który osiedlił się tu już w XIV wieku. Od nazwy zakonu wzięła się nazwa Kartuzy. Kasata klasztoru nastąpiła w 1823 r. Ostatni zakonnik o. Kazimierz Nitsch zmarł w 1850r. w wieku 80 lat.
Jechałem do miasta przez piękny las... Kartuzy to jedyne miasto w Europie, które jest z każdej strony otoczone lasem. Nie ma takiego drugiego miasta w Polsce i całej Europie, do którego z każdej strony można wjechać przez las! Jesteśmy więc jakby leśną polaną. Z tego powodu miasto nie może się rozbudowywać na zewnątrz. Nasz rozwój skierowany jest zatem ,,do wewnątrz” i wymaga adaptacji i modernizacji istniejących terenów. Miasto zaczyna się więc także rozbudowywać poza leśnym kręgiem, którym Kartuzy są otoczone. Pięćdziesiąt procent gminy to lasy. Pozostałe część to pola i jeziora. Stąd też nazwa Szwajcaria Kaszubska i Pojezierze Kaszubskie, bo jesteśmy podziurawieni jeziorami jak dobry ser szwajcarski. Nasz drzewostan jest bardzo urozmaicony, bo występują tu lasy właściwe dla rejonów górskich. Podobne drzewa można spotkać w Zakopanem! Występują tu np. wspaniałe świerki, które w zasadzie nie powinny tu występować. W naszym rejonie mamy wysoczyznę i szczyt Wieżyca (12 km od Kartuz), która jest najwyższym wzniesieniem na Niżu Środkowoeuropejskim. Teren jest więc bardzo urozmaicony i pofałdowany. Kartuzy i gminy sąsiadujące mają najpiękniejsze ukształtowanie terenu. Im dalej od Kartuz, tym bardziej krajobraz staje się równinny i płaski. Zmienia się drzewostan i mamy coraz mniej jezior.
Właśnie, jezior jest na całych Kaszubach bardzo wiele.
W samym obrębie Kartuz jest pięć jezior! Jeszcze nie we wszystkich można się kąpać. Wieloletnie zaniedbania historyczne w tej dziedzinie trzeba dopiero nadrobić. Mamy jednak jedną z najnowocześniejszych oczyszczalni w Polsce, a jedyną w kraju, która ma tzw. ,,Program Smac”, wprowadzony przy udziale specjalistów zza granicy i przy dofinansowaniu ze środków unijnych. Polega on między innymi na bezpośrednim monitorowaniu – praktycznie metr po metrze – pracy oczyszczalni. Jest to oczyszczalnia typu szwedzkiego o znakomitych parametrach. Nasze normy są bardziej restrykcyjne, ponieważ woda z oczyszczalni i kartuskich jezior płynie strugą klasztorną do rzeki Raduni, która dostarcza wody pitnej dla Gdańska.
Lasy, jeziora, góry – bogactwo krajobrazu i same plusy?
Nasze ukształtowanie terenu ma dobre i złe strony. Złymi dla nas są ponoszone koszty z powodu długiego okresu utrzymywania się pokrywy śnieżnej. Gdańsk jest oddalony od nas zaledwie dwadzieścia parę kilometrów, a różnica wysokości temperatur i długości wegetacji roślinności (ponad dwa, trzy tygodnie) jest ogromna. Zazwyczaj zimą jest u nas bardzo dużo śniegu, po kolana.
Czy zima jest także okresem atrakcyjnym pod względem turystycznym? Tak. Na obrzeżach Kartuz mamy wyciągi narciarskie na Wieżycę. Wykorzystujemy nasze górskie walory także zimą, choć zjazdy są oczywiście krótsze, bo stok nie jest tak długi jak np. w Tatrach. Mieszkańcy Trójmiasta tłumnie nas wtedy odwiedzają, i nie tylko oni lubią u nas poszusować. Zimą także odbywają się u nas wspaniałe kuligi. Wróciliśmy do hodowli koni, bo przecież turystyka i agroturystyka to główne atuty naszej ziemi. Rolnicy, którzy tu żyją, rozumieją to doskonale. A trzeba dodać, że nigdy nie byliśmy ani podzieleni, ani łączeni w duże PGR-y, bo trudne pod względem rolniczym ukształtowanie terenu, nikogo do takich pomysłów na szczęście nie skłaniało. Nawet dziś trudno jest orać na stoku pod dużym kątem nachylenia. Kaszuby starają się od wielu lat, żeby naszą ziemię zaliczyć do terenów górskich, co ma znaczenie np. w przypadku dopłat z Unii.
Mapa Kaszub
Istnieje Stowarzyszenie Turystyczne ,,Kaszuby”. Jak długo jest Pan jego członkiem i w jakim celu zostało powołane? Jestem członkiem Stowarzyszenia od samego początku. Założone zostało ono przez gminę. Dziś zrzesza gminy, instytucje, firmy, którym zależy na wspólnym promowaniu naszego regionu. To jest nasz główny cel. Daje to szansę wspólnego zaistnienia, bo wiadomo, że kluczem do sukcesu jest zróżnicowana oferta turystyczna.
A co jeszcze warto zobaczyć w Pana Gminie?
W Kartuzach mamy wspaniałą Kolegiatę, zabytek klasy zerowej, z wyjątkowym (jedynym!) dachem w kształcie wieka trumny. Nie ma drugiego klasztoru czy kościoła, który miałby dach w tym kształcie. A w środku znajdziemy przepiękne malowidła, rzeźby i ołtarz z 1444 r. Jego konstrukcja jest podobna do ołtarza Wita Stwosza, wykonana przez tych samych mistrzów ze szkoły czeskiej. W Złotej Kaplicy znajduje się część tego ołtarza, bo całość się nie zachowała. Podobno druga część ołtarza i boczne skrzydła są gdzieś w Anglii. Wiem, że czynione są starania, żeby wróciły, ale nie chciałbym wchodzić teraz w szczegóły. W kolegiacie są też piękne kurdybany z koziej skóry. Dekoracja kurdybanu polegała na złoceniu, wytłaczaniu i malowaniu lica tego materiału. Miejscowi mieszkańcy opowiadają, że zostały one ofiarowane przez Jana III Sobieskiego. Źródła mówią, że kurdybany zostały zakupione we Flandrii w 1685r. przez przeora zakonu Wawrzyńca Fendricha. O kolegiacie można by mówić bardzo wiele. Koniecznie w Kartuzach należy zobaczyć – po raz kolejny ,,jedyne”... – Muzeum Kaszubskie. Podzielone ono jest na kilka działów, typowych elementów regionalnych naszej ziemi: rybołówstwo, rolnictwo, garncarstwo itd.
Jak wygląda baza kempingowa w Kartuzach i okolicach? Są miejsca, gdzie można przyjechać wozem kempingowym czy z przyczepą i się zatrzymać?
Na terenie gminy Kartuzy jest takie miejsce w Borowie. Takie miejsca oferują również sąsiednie gminy - w Chmielnie (8 km od Kartuz), w Ostrzycach (12 km). Baza turystyczna jest i muszę powiedzieć, że nasze kaszubskie gminy zgodnie pracują nad jej wzbogaceniem. Wspaniale układa się współpraca między wójtami i burmistrzem. Nie walczymy między sobą o turystów, lecz przeciwnie – wspólnie staramy się ich pozyskać. Dzięki temu pozyskujemy pieniądze i środki dla dobra wspólnego, a Kaszuby są dziś jednym z najczystszych, wręcz dziewiczych terenów. Nie są zniszczone: nie ma tu przemysłu, nie zabudowano wszystkiego totalnie jak na Mazurach. W odpowiedni sposób staramy się chronić i zachowywać niepowtarzalność Kaszub. Stworzono Kaszubski Park Krajobrazowy, który chroni te najcenniejsze i najpiękniejsze zakątki.
Trzy kilometry stąd znajduje się jedyny (znowu...) zamek na świecie, który jest budowany! Zaraz za kartuskim lasem, w Łapalicach buduje się potężne zamczysko z dwunastoma wieżami! Będzie ono zajmowało hektary. To też kolejna atrakcja dla turystów, którzy przyjeżdżają zobaczyć budowę, a później zapewne będą chcieli zobaczyć zbudowaną całość. To kolejny element tego jedynego ,,naj” na Kaszubach, naszych niezwykłości.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Dariusz Wołodźko
Campingi na Kaszubach
Campingi rekomendowane przez ACSI na Kaszubach
ACSI (wydawca renomowanego Międzynarodowego Przewodnika po Campingach ) kontroluje campingi na podstawie listy, która zawiera prawie 200 udogodnień oraz inne punkty zasługujące na uwagę. 292 inspektorów ACSI kontroluje rocznie ponad 8200 kempingów w Europie.
Więcej informacji: www.eurocampings.pl
ABC – Wdzydze Kiszewskie
Cena orientacyjna: Eur 6.50 - Stanowiska przechodnie: 30
Daty otwarcia: 01/05 do 30/08
Tel: (+48) (0)58-6861304
Ambre – Łeba nr 41
Cena orientacyjna: Eur 13.30 - Stanowiska przechodnie: 370
Daty otwarcia: 01/05 do 30/09
Tel: (+48) (0)59-8662472
Fax: (+48) (0)59-8662472
ambre@ambre.leba.pl
Małe Morze Kat.1 – Chalupy nr 72
Cena orientacyjna: Eur 9.70 - Stanowiska przechodnie: 200
Daty otwarcia: 01/05 do 30/10
Tel: (+48) (0)58-6741231
Fax: (+48) (0)58-6740064
biuro@malemorze.pl
Borowo nr 59
Cena orientacyjna: Eur 6.70 - Stanowiska przechodnie: 200
Daty otwarcia: 15/05 do 15/09
Tel: (+48) (0)58-6943511
Fax: (+48) (0)58-6812663
Nowa Maszoperia – Jastarnia nr 75
Cena orientacyjna: Eur 11.70 - Stanowiska przechodnie: 200
Daty otwarcia: 15/06 do 10/10
Tel: (+48) (0)58-6752348
Stogi Gdańsk nr 218
Cena orientacyjna: Eur 10.90 - Stanowiska przechodnie: 0
Daty otwarcia: 25/04 do 05/10
Tel: (+48) (0)58-3073915
Fax: (+48) (0)58-3042259
jan@kemping-gdansk.pl
Leśny *** - Łeba nr 51
Cena orientacyjna: Eur 13.10 - Stanowiska przechodnie: 150
Daty otwarcia: 15/04 do 31/10
Tel: (+48) (0)59-8662811
Fax: (+48) (0)59-8662811
Na Skarpie kat.1 - Jastrzębia Góra nr 60
Cena orientacyjna: Eur 9.20 - Stanowiska przechodnie: 150
Daty otwarcia: 15/05 do 01/10
Tel: (+48) (0)58-6749095
Przymorze kat.1 – Łeba nr 48
Cena orientacyjna: Eur 13.80 - Stanowiska przechodnie: 250
Daty otwarcia: 01/06 do 15/09
Tel: (+48) (0)1033-598661304
Gdańsk Sobieszewo Orlinek nr 69
Cena orientacyjna: Eur 9.70 - Stanowiska przechodnie: 200 - Stanowiska stałe: 19
Daty otwarcia: 01/05 do 30/09
Tel: (+48) (0)58-3080739
Fax: (+48) (0)58-3080739
Kamienny Potok ** - Sopot nr 19
Cena orientacyjna: Eur 12.70 - Stanowiska przechodnie: 200
Daty otwarcia: 01/05 do 30/09
Tel: (+48) (0)58-5500445
Fax: (+48) (0)58-5500445
Roża Wiatrów kat.1 – Chłapowo nr 255
Cena orientacyjna: Eur 10.20 - Stanowiska przechodnie: 70 - Stanowiska stałe: 15
Daty otwarcia: 15/06 do 15/09
Tel: (+48) (0)58-6740544
chlapowocamp@interia.pl
Kaper Kat.1 – Chalupy nr 152
Cena orientacyjna: Eur 14.30 - Stanowiska przechodnie: 140 - Stanowiska stałe: 200
Daty otwarcia: 15/06 do 10/09
Tel: (+48) (0)58-6741486
Fax: (+48) (0)58-6741486
Intercamp kat.1 – Łeba nr 84
Cena orientacyjna: Eur 12.20 - Stanowiska przechodnie: 800
Tel: (+48) (0)59-8662230
Fax: (+48) (0)59-8661206
intercamp@ta.pl
Polskie Auto-campingi na Kaszubach rekomendowane przez Polski Związek Motorowy:
Intercamp kat.1 – Łeba nr 84
Cena orientacyjna: Eur 12.20 - Stanowiska przechodnie: 800
Tel: (+48) (0)59-8662230
Fax: (+48) (0)59-8661206
intercamp@ta.pl
Kamienny Potok ** - Sopot nr 19
Cena orientacyjna: Eur 12.70 - Stanowiska przechodnie: 200
Daty otwarcia: 01/05 do 30/09
Tel: (+48) (0)58-5500445
Fax: (+48) (0)58-5500445
