WIADOMOŚCI
Austria planuje wprowadzenie restrykcyjnych przepisów dotyczących zaawansowanego systemu zarządzania ruchem w centrach miast. Nowe zasady ruchu w austriackich miastach to inicjatywa mająca na celu uporządkowanie ruchu ulicznego oraz podniesienie komfortu życia mieszkańców. Opiera się na wykorzystaniu nowoczesnych technologii identyfikacji pojazdów, a także surowych zasad dotyczących uprawnień do wjazdu w wyznaczone strefy.
Spis treści
Przewidziane zmiany obejmą co najmniej 25 miast na terenie Austrii, w tym największe, takie jak Wiedeń, Salzburg, Graz czy Innsbruck. W połowie 2026 roku, o ile odpowiednia ustawa zostanie przyjęta przez parlament, ruch w częściach miast będzie monitorowany przez kamery. Urządzenia te będą rejestrowały tablice rejestracyjne wszystkich pojazdów wjeżdżających do wyznaczonych stref, a system będzie weryfikował, czy na dany samochód jest wymagane uprawnienie do poruszania się w tym obszarze. Wjazd do ścisłych centrów będzie zarezerwowany jedynie dla określonych grup, takich jak mieszkańcy, służby miejskie, dostawcy, taksówki oraz wyselekcjonowane firmy logistyczne. System ma być oparty na rozwiązania sprawdzone już we Włoszech (strefy ZTL), gdzie podobne regulacje znacząco ograniczyły natężenie ruchu i przyczyniły się do poprawy jakości powietrza.
Wprowadzenie nowego systemu wiąże się z nałożeniem wysokich kar finansowych na osoby naruszające przepisy. Za nieuprawniony wjazd do monitorowanej strefy kierowcy mogą zostać obciążeni grzywną sięgającą nawet 726 €, a w przypadku poważniejszych naruszeń – nawet do 2200 €. Kary te będą dotyczyć zarówno obywateli Austrii, jak i obcokrajowców, gdyż kamery mają rozpoznawać także zagraniczne tablice rejestracyjne. Do pełnej automatyzacji wymiany danych pomiędzy państwami UE konieczne jest jednak wdrożenie unijnego projektu „Cross-Border Enforcement 2.0”, którego uruchomienie planowane jest dopiero po 2027 roku. Do tego czasu urzędnicy zajmujący się monitoringiem będą musieli weryfikować to ręcznie.
Władze zapewniają, że system będzie zgodny z europejskimi standardami ochrony prywatności. Przechowywane mają być wyłącznie numery rejestracyjne pojazdów, bez danych osobowych właścicieli. Mimo tych zapewnień organizacje zajmujące się ochroną praw obywatelskich apelują o transparentność i jasne procedury dotyczące zarówno przechowywania, jak i usuwania zebranych informacji.
Aby uniknąć nieporozumień i zapewnić kierowcom jasne informacje, przed każdą kontrolowaną strefą pojawią się nowe tablice informacyjne z wyraźnym oznaczeniem oraz symbolem kamery. Dodatkowe oznaczenia na jezdni, takie jak biały napis „ZUF-KONTROLLE”, mają jeszcze bardziej uwidocznić granice strefy. Wzory nowych znaków są obecnie opracowywane, a ich jednolity wygląd ma obowiązywać w całym kraju.
Pierwsze testy nowego rozwiązania przewidziane są na połowę 2026 roku. Najbardziej zainteresowane udziałem w pilotażu są miasta borykające się z nadmiernym natężeniem ruchu w swoich centrach. Ostateczną listę uczestników poznamy jednak dopiero po zakończeniu konsultacji i formalnym zatwierdzeniu przepisów przez parlament.
Projekt wzbudza spore emocje zarówno wśród mieszkańców, jak i przedstawicieli samorządów. Zwolennicy podkreślają korzyści w postaci ograniczenia korków, redukcji hałasu oraz poprawy jakości powietrza. Przeciwnicy natomiast ostrzegają przed ryzykiem nadużyć oraz ingerencją w prywatność obywateli, sugerując konieczność wprowadzenia dodatkowych mechanizmów kontrolnych i gwarancji bezpieczeństwa danych.
Foto. freepik.com
