artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Przygotowanie przyczepy do sezonu

Czas czytania 4 minuty
Przygotowanie przyczepy do sezonu

Ciepłe słoneczne dni kwietniowe są świetną okazją, aby przygotować naszą przyczepę przed pełnym sezonem karawaningowym. Zwłaszcza wtedy, gdy zimą jej nie użytkowaliśmy.

Koła i opony
Przede wszystkim zadbajmy o nasze bezpieczeństwo – sprawdźmy luzy na piastach kół oraz smar w łożyskach. Po zimie przyczepa najczęściej jest jeszcze podlewarowana. Załóżmy koła (które powinny być zdjęte na zimę) i sprawdźmy, czy toczą się bez jakichkolwiek oporów. Następnie złapmy je rękami po bokach i spróbujmy powychylać w różne strony. Jeżeli koła toczą się bez oporów i nie wyczuwamy żadnych luzów możemy być spokojni, wszystko jest sprawne.
Następną sprawą jest stan samych opon. Opona z czasem parcieje – staje się mniej elastyczna oraz pojawiają się na niej mikropęknięcia, i mimo tego, że głębokość bieżnika jest odpowiednia, nadaję się ona niestety tylko na śmietnik. Opony powinno wymieniać się raz na 5-6 lat. Oczywiście odpowiednie przechowywanie wydłuży ich przydatność. Jeśli sami nie jesteśmy w stanie określić stanu naszych opon, podjedźmy do dobrego serwisu ogumienia. Dobrego, czyli takiego w którym nam doradzą, nie wyciągając od nas wszystkich pieniędzy.

Przygotowanie przyczepy do sezonu 1




Pod przyczepą
Warto również, położyć się pod przyczepą i sprawdzić czy tam wszystko jest w porządku. Jeśli widzimy jakieś zalążki rdzy, oczyśćmy te miejsca i zabezpieczmy farbą antykorozyjną. Należy też dokładnie obejrzeć spawy – są one podatne na rdzewienie. Sprawdźmy też czy nasze podpory są wystarczająco nasmarowane.

ReklamaPrzygotowanie przyczepy do sezonu 2

Światła
Teraz możemy podjechać pod przyczepę samochodem w celu sprawdzenia świateł. Potrzebna nam będzie również pomoc drugiej osoby. Podłączmy wtyk 7-kontaktowy i sprawdzajmy po kolei: światła pozycyjne, światła stopu, oraz kierunkowskazy. Nie polecam sprawdzania kierunkowskazów poprzez włączanie świateł awaryjnych – często dochodzi do przepalenia bezpiecznika. Jeśli nie działa żadne ze świateł, najprawdopodobniej mamy problemy z masą. Rozegnijmy śrubokrętem odpowiedni kontakt. Warto mieć zawsze w przyczepie kartkę z odpowiednim schematem – z doświadczenia wiem, że przyczyną niedziałających świateł w przyczepie częściej jest brak styku w gnieździe niż przepalenie żarówki.

Przygotowanie przyczepy do sezonu 3




Pierwszy przejazd
Jeśli światła są już sprawne, możemy sprzęgnąć naszą przyczepę z samochodem. Pociągając za dyszel sprawdźmy czy w zaczepie nie stuka. Pamiętajmy, że hak nie zawsze musi być nasmarowany. Jeśli nasza przyczepa posiada stabilizator jazdy, hak powinien być odtłuszczony.
Teraz przejedźmy się po okolicy. Zostawmy szyby otwarte i uważnie nasłuchujmy odgłosów dochodzących z przyczepy. Zahamujmy kilka razy, zwracając uwagę czy przyczepa nie szarpie samochodu. Następnie zatrzymajmy się, i zaciągnijmy hamulec postojowy w przyczepie – spróbujmy ruszyć samochodem. Przyczepa powinna stawiać opór. Jeśli go nie stawia, oznacza to, że niestety trzeba odwiedzić serwis.

Na zewnątrz
Następnie warto umyć przyczepę z zewnątrz. Po zimie pokazuje się na niej wiele plam i zacieków. Są one skutkiem zanieczyszczeń powietrza oraz opadów atmosferycznych. Niestety nie są łatwe do usunięcia. Pomocne mogą okazać się kosmetyki do mycia łodzi. Po dokładnym umyciu obejrzyjmy, czy w środku nie pojawiły się nigdzie zacieki. Dokładnie sprawdźmy wszystkie narożniki oraz okolice okien. Gdy obudowa przyczepy jest wyschnięta, możemy ją nawoskować – dzięki temu nie tylko będzie ładniej wyglądać, ale również łatwiej ją będzie doczyścić następnym razem.

ReklamaŚT2 - biholiday 06.03-31.05 Sebastian
Przygotowanie przyczepy do sezonu 5


Przygotowanie przyczepy do sezonu 6




Wewnątrz
Podstawową sprawą jest upranie pokrowców materaców oraz zasłonek. W czasie, gdy będziemy czyścić wnętrze wystawmy materace na zewnątrz w celu przewietrzenia. Następnie za pomocą odkurzacza zbieramy kurz. Nie możemy pominąć, żadnej szafeczki ani pojemników na pościel. Teraz odkurzone miejsca przetrzyjmy lekko wilgotną szmatką. Ważne jest, aby szmatka była wilgotna a nie mokra. Meble w przyczepach najczęściej wykonane są z płyty wiórowej, która pije wodę, a następnie pęcznieje. Zostawmy przyczepę otwartą jeszcze przez jakiś czas, niech wszystko dokładnie wyschnie i się wywietrzy.

Pamiętajmy
Pamiętajmy o przeglądzie naszej przyczepy w okręgowej stacji kontroli pojazdów (chyba, że nasza przyczepa ma DMC poniżej 750 kg) i obowiązkowym ubezpieczeniu.


Tomasz Skup
www.karawaning.prv.pl


03.03.2009
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News