artykuły

oblicza-caravaninguOBLICZA CARAVANINGU
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
W energetycznym ogrodzie Off-grid w wydaniu tiny house

W energetycznym ogrodzie Off-grid w wydaniu tiny house

Czas czytania 4 minuty

Powrót do korzeni to nie tylko moda. Zdaje się, że jeśli cykl ocieplania klimatu będzie postępował w takim tempie jak do tej pory, niedługo wyginiemy nie tylko z powodu przegrzania, ale prawdopodobne będą też zalanie, wysuszenie na wiór, awitaminoza albo spopielenie w nieoczekiwanym pożarze. Nie popadajmy jednak w czarnowidztwo.

Kluczem jest nauka, a raczej samoedukacja w umiejętności wykorzystywania odnawialnych źródeł energii. W wydaniu „tiny” życie w stylu off-grid, z wykorzystaniem do maksimum tego, co natura dała.

Do koncepcji off-grid można podejść dwojako. Można uczynić z niej styl życia, czyli na kanwie własnych przekonań i ideałów dążyć w kierunku zeroenergetycznym, hodując w doniczkach własną marchewkę. Do podobnego celu zmierza też chęć lub potrzeba oszczędności – zminimalizowanie wykorzystania mediów w miejscu pobytu poprzez przejście na naturalny sposób życia. Okazuje się, że obydwa sposoby czy raczej motywacje są bliskie koncepcji tiny house. Mobilny domek sprzyja bowiem off-gridowcom, pozostawiając do dyspozycji kilka możliwości. Zobaczmy, z czym mamy do czynienia.
Idea życia całorocznego w przyczepie kempingowej lub domku mobilnym staje się w Polsce coraz bardziej powszechna. Obejmuje ona modele on-grid i off-grid. Pierwszy dopuszcza regularne korzystanie z mediów zastanych, takich jak przyłącze wodne, kanalizacyjne, elektryczne i czasami gazowe. Przemieszczanie się w tym wypadku oznacza poszukiwanie miejsc z odpowiednimi przyłączami. Przeciwny biegun zajmuje model off-grid, najczęściej z możliwością korzystania z mediów w stylu hybrydowym. Domek posiada instalacje do życia w stylu zeroenergetycznym, ale i możliwość podpięcia do wodociągu, gniazdka elektrycznego i kanalizacji.
Najbardziej typowy domek off-gridowy produkcji Mobi House o powierzchni 6 m2 jest więc zaopatrzony w pięć paneli fotowoltaicznych 480 W zintegrowanych z magazynem energii w postaci dwóch akumulatorów 200 Ah. Dodatkowym źródłem czystej energii jest niewielka turbina wiatrowa o mocy 2,5 kW dopełniająca ładowanie „solarami” oraz zabezpieczenie w postaci agregatu. Bez naładowanych słońcem baterii niestety trudno egzystować w naszym klimacie. 
Zbiorniki na wodę czystą i szarą mają najczęściej pojemność 105 l ze względu na oszczędność miejsca. Ale w duchu eko i zwykłej oszczędności coraz częściej gromadzi się i filtruje do wykorzystania wodę deszczową. Specjalny system pozwala na zebranie 100 l wody opadowej i jej użytkowanie w systemie cyklicznym. Dzięki filtracji i pracy w obiegu jej wymiana będzie konieczna dopiero po trzech miesiącach.
Toalety natomiast są przykładem dość zaawansowanego rozwoju technologii w kwestii zagospodarowania naszych produktów przemiany materii. Do dyspozycji są więc urządzenia spalające fekalia, po których zostaje zaledwie popiół, toalety kompostujące albo rozwiązania suche. W przyczepach tymczasem bardziej powszechne są toalety chemiczne, pojawiają się też rozwiązania paczkujące.
Ciepło i zachowanie temperatury koniecznej do życia wychodzą jednak na pierwszy plan, ponieważ wobec braków zasobów do ogrzania domu ich brak może skończyć się fatalnie. Tutaj rozwiązań jest kilka, jednak z duchem off-grid jest zgodny najbardziej regularny kominek, który w domkach tiny zyskuje kilka funkcji. Poza ogrzewaniem – co oczywiste – oferuje przyjemny wygląd i w pewnym stopniu klimatyczne oświetlenie, a więc nastrój. Może całkowicie przejąć ogrzewanie w domu, dzięki czemu spalanie gazu spadnie o około 90%. Co więcej, specjalne kominki takie jak Salamander, Apple Pie oraz Cubic mini wood stove umożliwiają gotowanie. Płyta grzewcza na górze piecyka to regularne narzędzie kuchenne.  
Tak dochodzimy do korzeni, ograniczamy koszty życia, wykorzystujemy odnawialne źródła, łączymy zasoby. Wielu uprawia także własne warzywa w ogródkach, a także uczy się oszczędnego wykorzystywania zasobów. Szuka też miejsc, w których obfitość w naturalne zasoby będzie największa. Będą nimi źródła czystej wody, nasłonecznienie, występowanie wiatrów lub umiarkowany klimat.
Siła domku mobilnego polega na możliwości komfortowego mieszkania przez cały rok i łączenia w optymalny sposób wielu czynników, od mieszkalnych związanych z przestrzenią po dostępność zasobów. Uzyskiem jest dobre samopoczucie i oszczędność. Wszystko w stopniu, który możemy określić jako „w sam raz”. Właśnie dlatego tiny house znakomicie odnajduje się w roli całorocznego siedliska i może być znakomitym narzędziem w podejściu off-grid.

W energetycznym ogrodzie Off-grid w wydaniu tiny house  1
Petunia – kwiatowa nazwa jest bliska naturze; sprawdza się w roli domku off-grid

W energetycznym ogrodzie Off-grid w wydaniu tiny house  2
Domek mobilny może być obiektem całorocznym i off-gridowym; na zdjęciu Forsythia

W energetycznym ogrodzie Off-grid w wydaniu tiny house  3
Jedną połać dachową zajmują solary; domek można ustawić, by miał właściwą ekspozycję na słońce

W energetycznym ogrodzie Off-grid w wydaniu tiny house  4
Domek do życia w stylu off-grid powstaje już w momencie opracowywania koncepcji

Artykuł pochodzi z numeru 4 (118) 2024 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator28.08.2024
Artykuł powstał we współpracy z marką Mobi House
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News