WIEŚCI Z WARSZTATU
Moduły słoneczne oferują możliwość wykorzystania dodatkowego źródła energii i zmniejszenia zależności od paliw kopalnych. Większej sprawności ogniwa fotowoltaiczne mogą znacząco poprawić bilans CO2 pojazdów z napędami konwencjonalnymi. Coraz bliżej oddania inwestycji, która pozwoli każdego roku doposażyć w zintegrowane z dachami moduły słoneczne ponad 100 tysięcy kamperów.
W najbardziej optymistycznym założeniu, w przeciągu najbliższych kilku lat każdy kamper stanie się samowystarczalny energetycznie. Każda załoga zyska autonomię energetyczną na postoju. A wszystkie podróże caravaningowego zapiszą się znaczącą redukcją śladu węglowego. A tak przynajmniej wynika z ambitnej strategii firmy OPES Solar Mobility, która jest dostawcą poziomu 1 (Tier 1). Innymi słowy, opracowuje rozwiązania dostosowane do gotowego produktu bez większych modyfikacji. W tym przypadku, aby umożliwić integrację solarną na potrzeby produkujących kampery i dla wszystkich, którzy zajmują się ich modernizacjami.
- Naszą wizją jest udostępnienie energii słonecznej społeczności caravaningowej – nie tylko do zastosowań statycznych. Bez sieci, bezproblemowo i skutecznie na drodze – dokładnie tam, gdzie jest potrzebna - oznajmił Robert Händel z OPES Solar Mobility.
Zakładając tempo ponad 100 000 kamperów, które każdego roku doposaży się w dachowe panele fotowoltaiczne, interesujący nas tu park pojazdów znacząco obniży zużycie oleju napędowego w przeciągu kilku lat. W samych tylko Niemczech wg danych CIVD z 2021 roku zarejestrowanych było ok. 674,6 tys. kamperów, które w podziale na rodzaj paliwa prezentowały się tak: jednostki benzynowe to 21 404 egzemplarzy (3,2% rynku), silniki Diesla to 650 652 sztuk (96,4%), kampery na LPG to 2 382 sztuk (0,4%). Fani caravaningu w Niemczech posiadali wtedy 135 kamperów na CNG, 18 hybryd i tylko 9 egzemplarzy w 100-procentach elektrycznych (BEV). Jednocześnie coraz więcej podzespołów i funkcji elektrycznych zwiększa zapotrzebowanie na energię w pojazdach.
Na szczęście, duże powierzchnie dachowe kamperów są idealne do zapewnienia niezawodnego i przyjaznego dla środowiska źródła energii. Zintegrowana z pojazdem fotowoltaika zapewnia większą elastyczność – mniejsze uzależnienie od sieci energetycznej, większą autonomię dzięki akumulatorowi ładowanemu przez słońce.Do 90% więcej energii
OPES Solar Mobility zajmuje się wyłącznie produkcją elastycznych paneli słonecznych. Takie moduły słoneczne zostały opracowane pod kątem specjalnych wymagań we współpracy z Fraunhofer CSP. Są bezramowe, wyjątkowo lekkie i cienkie, a mimo to wytrzymują ekstremalne warunki klimatyczne i stałe wibracje podczas jazdy po drogach i w terenie.
Po raz pierwszy duże panele słoneczne stały się częścią standardowej konfiguracji kamperów Westfalia. Można je bezproblemowo zintegrować z podnoszonym dachem. Rozwiązania takie obejmują lekkie moduły solarne o ciemnej, tłoczonej powierzchni. Linia produkcyjna takich „słonecznych” dachów została uruchomiona na początku 2022 r. w zakładzie Westfalen Mobil GmbH w Rheda-Wiedenbrück w Nadrenii Północnej-Westfalii w Niemczech.
Technologia słoneczna zaangażowana w podróże caravaningowe
Ten czołowy dostawcy technologii zapowiada do 90% więcej energii w porównaniu do konwencjonalnych paneli słonecznych – elastycznych (przyklejanych) i mocowanych w aluminiowych ramach, które od upowszechnienia fotowoltaiki dominują na rynku caravaningowym.
Prezentowane panele słoneczne są gotowe na każdą podróż po drogach i poza nimi. Są zaprojektowane tak, aby wytrzymać dziury w drogach, a też ryzyko zarysowań. Ich przewagą nad dotychczas stosowanymi w branży caravaningowej, jest to, że mają zapewnić optymalną wydajność, tj. nawet w przypadku zacienienia i słabego nasłonecznienia! Tak wysoka ich sprawność ma być rezultatem innowacyjnego połączenia ogniw i technologii półogniw. To stąd zapewnienie, że zwrot z inwestycji w system wynosi od 3 do 4 lat.
Technologia matrycowa w nowym zakładzie produkcyjnym
OPES Solar wykorzystuje technologię powlekania matrycowego ogniw 2D, co gwarantuje najwyższą wydajność na metr kwadratowy. Konstrukcja matrycy i opatentowane osadzanie ogniw sprawiają, że moduły są wyjątkowo wytrzymałe. A zautomatyzowane procesy gwarantują niezmiennie wysoką wydajność i niezawodność takich paneli słonecznych.
Do tej pory produkowane są w 5 lokalizacjach, a wszystkie w Azji (m.in. w fabrykach w Hong Kongu, w Chinach, na Tajwanie). Coraz jednak bliżej otwarcia pierwszego zakładu w Europie. W Zwenkau w Niemczech jeszcze w pierwszym kwartale 2025 roku na powierzchni ponad 12 000 metrów kwadratowych ruszyć ma pionierskie przedsięwzięcie, polegające na produkcji zintegrowanej fotowoltaiki, która w pierwszym rzędzie ma obniżyć koszt posiadania przewoźników – mowa o naczepach typu chłodnia. Od zainteresowania producentów kamperów, a też fanów caravaningu ma zależeć wykorzystanie mocy produkcyjnych zakładu, by znacząco zredukować emisję CO2 pojazdów na paliwa kopalne.
Fot. OPES Solar Mobility
