Rynek rowerów elektrycznych rozwija się błyskawicznie, a Yamaha – legenda motoryzacji – coraz śmielej zaznacza swoją obecność w tym segmencie. Model Booster Easy to eBike, który łączy nowoczesny design, miejską funkcjonalność i solidną technologię. Sprawdziliśmy, jak radzi sobie w codziennym użytkowaniu – od miejskich ścieżek po nieco bardziej wymagające trasy.
Ten model eBike’a od razu przyciąga uwagę swoim wyglądem – masywna rama, jednocześnie bardzo oryginalna, grube opony rzucające się w oczy i pytanie: „Czy to rower, czy już skuter?”. Nie przypomina bowiem klasycznego eBike’a – bardziej stylowy skuter bez owiewek.
Aby sprawdzić, jak Yamaha Booster Easy radzi sobie w realnych warunkach, postanowiliśmy przeprowadzić prosty, ale wymowny test: dwa środki transportu, ta sama trasa i start o tej samej godzinie. Jeden z nas wsiadł w samochód, drugi – na eBike’a. Celem było pokonać 17-kilometrową trasę przez miasto w ciepły, słoneczny dzień.
Efekt? Rower dotarł na miejsce jako pierwszy, pokonując trasę w dokładnie 50 min. Bez korków, bez stresu i bez większego wysiłku fizycznego dzięki wspomaganiu elektrycznemu. Samochód już po kilku minutach wpadł w miejski korek, pomimo że nie były to godziny szczytu.
W miejskiej dżungli, nawet na dłuższych dystansach czy podczas zwiedzania okolicy na caravaningowych wycieczkach eBike może okazać się szybszy i wygodniejszy niż samochód – zwłaszcza jeśli zależy nam na czasie i nie lubimy szukać miejsc parkingowych. Booster Easy udowodnił, że w codziennych dojazdach do pracy czy na spotkanie to właśnie rower może być lepszym wyborem.
Trasa, którą wybraliśmy do pierwszego testu, nie należała do łatwych – była prawdziwym przekrojem miejskiego krajobrazu. Startowaliśmy z obrzeży miasta i kierowaliśmy się w stronę centrum. Po drodze czekały nas zarówno dłuższe, proste odcinki ścieżek rowerowych, jak i typowe miejskie, wąskie uliczki, światła co kilkaset metrów, sporo ruchu, a nawet krótki odcinek przez park. Na niektórych fragmentach trasa prowadziła lekko pod górkę, co byłoby męczące na zwykłym rowerze, ale dzięki wspomaganiu Booster Easy radził sobie z tym bez żadnego problemu.
To nie była tylko szybka przejażdżka po ścieżce rowerowej – to był pełnoprawny test codziennego dojazdu, z całą miejską mieszanką nawierzchni i wyzwań. Dzięki temu wynik porównania z samochodem jest jeszcze bardziej wymowny.
Mocna konstrukcja tego eBike’a idzie w parze z jego wagą, która wynosi 35 kg. Duże opony świetnie sprawdzają się na nierównościach i krawężnikach, które w trakcie jazdy są niemal niewyczuwalne, a pozycja za kierownicą jest wygodna dzięki optymalnej geometrii ramy – dość wyprostowana, niewymagająca pochylenia do przodu. Zwrotność Boostera Easy jest dobra, zwłaszcza na ścieżkach rowerowych i przy krawężnikach, dzięki aluminiowej ramie w kształcie litery U, jak deklaruje producent. Rzeczywiście, rower prowadzi się stabilnie, ale ze względu na swoje gabaryty wymaga nieco większego pola do skrętów niż klasyczny rower. Silnik płynnie wspomaga jazdę, nie zaburzając poczucia naturalnego poruszania się na rowerze. Przy maksymalnej prędkości 25 km/h jazda jest dynamiczna, ale nadal bezpieczna. Cicha praca silnika wpływa na duży komfort w parze z naturalnym wspomaganiem i płynną jazdą bez szarpania. Prędkość maksymalna eBike’a wynosi 25 km/h, co jest zgodne z obowiązującymi przepisami. Jednak podczas jazdy, zwłaszcza przy zjeździe z górki, może przyspieszyć do 31 km/h. W tym momencie zauważalne jest spowolnienie – rower wyraźnie ogranicza prędkość, by nie przekroczyć dopuszczalnego limitu. To naturalna reakcja systemu, który zapewnia bezpieczną jazdę i zgodność z przepisami. Co ważne, Booster Easy nie wymaga żadnego pozwolenia ani prawa jazdy. To eBike, którego możesz użytkować jak zwykły rower, bez konieczności posiadania specjalnych uprawnień czy rejestracji.
Rower warto doposażyć w kilka przydatnych akcesoriów, które zwiększą komfort jazdy. Koszyki na przód i tył to świetne rozwiązanie, szczególnie jeśli planujemy korzystać z eBike’a na co dzień, np. do zakupów czy do pracy, jak również wybierać się nim na wyprawy rowerowe w trakcie wakacji. Dodatkowo uchwyt na telefon to must have, zwłaszcza podczas jazdy po nowych trasach – pozwala na wygodne korzystanie z nawigacji i kontrolowanie trasy bez potrzeby zatrzymywania się.
W caravaningu coraz więcej osób decyduje się na zakup eBike’ów, ponieważ są postrzegane jako alternatywny transport przydatny podczas eksploracji i zwiedzania regionu. Kamper daje swobodę podróżowania, ale często zaparkowany pojazd ogranicza poruszanie się po okolicy, w szczególności wśród wąskich, malowniczych uliczek miasteczek czy parków. eBike to doskonałe rozwiązanie, które pozwala dotrzeć tam, gdzie samochód nie wjedzie, a tradycyjny rower wymaga zbyt dużego wysiłku. Dzięki wspomaganiu elektrycznemu podróże stają się znacznie przyjemniejsze, a pokonywanie długich dystansów czy wzniesień nie stanowi problemu. To także świetny sposób, by w pełni wykorzystać czas spędzany na wakacjach, zwiedzając nie tylko popularne atrakcje, ale także mniej uczęszczane miejsca, do których dotrzeć można tylko rowerem.
Zanim jednak zdecydujesz się na zakup, warto się zastanowić nad kwestią transportu roweru. Z powodu wagi i rozmiarów eBike’a nie każdy bagażnik rowerowy będzie odpowiedni. Jeśli planujesz przewozić Boostera na bagażniku zewnętrznym, upewnij się, że wybrany model bagażnika jest w stanie transportować taki rower. Alternatywnie, jeśli chcesz wstawić go do wnętrza kampera, przed zakupem dokładnie przymierz go do przestrzeni i przemyśl jego transport – nie każdy samochód pomieści rower o takich gabarytach. Warto o tym pomyśleć już na etapie zakupu, aby uniknąć rozczarowań podczas podróży.
Yamaha Booster Easy to rower, który doskonale sprawdzi się w podróżach kamperowych. Jego funkcjonalność, kompaktowe rozmiary i nowoczesny design wyróżniają go na tle innych modeli. Dzięki wspomaganiu elektrycznemu podróże stają się wygodniejsze, a pokonywanie długich tras czy wzniesień łatwiejsze. Booster Easy to rower, który zapewni komfort, wygodę i styl podczas podróży zarówno w mieście, jak i na wakacjach.
Rower otrzymaliśmy do testów z w pełni naładowaną baterią. Pierwsza runda odbyła się w zróżnicowanym terenie i warunkach – sporo wzniesień, odcinki pod wiatr czyli częste zmiany trybu wspomagania. Po przejechaniu 58 km poziom baterii spadł do ok. 1/4. Można więc założyć, że w podobnych warunkach zasięg baterii wyniósłby ok. 80 km. Producent deklaruje zasięg do 120 km* na jednym ładowaniu, gdzie * oznacza realny dystans, który będzie zależny od stylu jazdy, warunków terenowych oraz wybranego trybu wspomagania. Tak więc, przy równym terenie i w dobrych warunkach pogodowych deklarowany zasięg 120 km wydaje się być realny.
Więcej o rowerach Yamaha na www.yamaha-motor.eu/pl/pl/ebike/
Sylwia Gas
Artykuł pochodzi z numeru 3 (123) 2025 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.