Niemiecka branża caravaningowa zyskała sojusznika w forsowaniu przyjaznych zmian dla posiadaczy praw jazdy kategorii B. Grupa parlamentarna CDU/CSU popiera pomysł, by w ramach zbliżającego się przeglądu trzeciej dyrektywy UE w sprawie praw jazdy, zwiększyć limit wagowy dla samochodów kempingowych z 3,5 do 4,25 tony.
To ważny wyłom, bo ów postulat wcześniej nie zyskał poparcia wśród ugrupowań partyjnych – mowa o pracach Komisji ds. Turystyki na 20. posiedzeniu w dniu 12 października 2022 r. Tym razem parlamentarzyści dostrzegli wagę problemu, acz w czwartek (2 marca 2023 roku) Bundestag odrzucił większością głosów wniosek grupy parlamentarnej CDU/CSU zatytułowany "Wspieranie turystyki caravaningowej" (projekt dokumentu nr 20/2561).
- Nawet jeśli politycy wszystkich partii nie wypracowali konsensusu, to z przebiegu debaty widać pozytywną zmianę i chętnie będziemy w przyszłości do dyspozycji parlamentu i rządu, by dowodzić jak bardzo działalność gospodarcza realizowana w branży caravaningowej stanowi istotne źródło dochodów budżetowych państwa. Jesteśmy nie tylko motorem rozwoju turystyki, ale jako branża odczuwamy skutki m.in. transformacji w sektorze napędowym, więc warto pomyśleć o ułatwieniach dla przedsiębiorców i fanów caravaningu - powiedział Daniel Onggowinarso, dyrektor zarządzający CIVD.
Wniosek grupy parlamentarnej CDU/CSU
Najważniejszym oczywiście wnioskiem jest ułatwienie wejścia w świat caravaningu najmłodszej grupie zmotoryzowanych. Wystarczyć ma 3-letnie doświadczenia w prowadzeniu pojazdów, by posiadacz prawa jazdy kat B. mógł kierować kamperem o masie do 4,25 t. Takim np. jak na zdjęciu (HYMER Venture S ma dmc 4250 kg). Do pomysłu zwiększenia tonażu krytycznie odnieśli się przedstawiciele niemieckiej rady bezpieczeństwa drogowego i towarzystw ubezpieczeniowych.
Mimo wszystko to ważny głos w temacie zwiększenia uprawnień dla kierujących, skoro Komisja Europejska proponuje unowocześnienie przepisów dotyczących praw jazdy w celu zwiększenia bezpieczeństwa ruchu drogowego i uproszczenia życia codziennego. (Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: https://polskicaravaning.pl/dzial/6-przepisy-prawne/artykuly/za-kierownica-kampera-juz-od-17-roku-zycia,56934).W swoim projekcie grupa parlamentarna CDU/CSU wezwała także do rozbudowy infrastruktury miejsc postojowych dla pojazdów kempingowych. Zupełnie jednak przepadła propozycja, by nowe miejsca postojowe powstawać mogły w ramach uproszczonej procedury urbanistycznego planowania przestrzennego, a inicjatywy przedsiębiorców mogły być dofinansowane w ramach programu budowy stacji ładowania elektrycznego i paliw alternatywnych. Bundestag nie przychylił się do wniosku, by w ten sposób wspierać powstawanie niedużej (od 3 do ok. 30 miejsc postojowych) infrastruktury dla pojazdów kempingowych np. w okolicach autostrad i dróg szybkiego ruchu.
Bundestag widzi dochody z caravaningu
Dlaczego więc CIVD cieszy się z debaty na forum Bundestagu? Póki co argumenty organizacji trafiły do frakcji CDU/CSU, która w komunikacie z posiedzenia przywołała potencjał branży, a zwłaszcza fakt, że ponad 180 000 miejsc pracy zależy od turystyki caravaningowej. Niemieccy producenci pojazdów kempingowych zatrudniają ok. 25.000 wysokiej klasy fachowców i dają ok. 11.000 dodatkowych miejsc pracy w handlu. Ich wniosek do Bundestagu dotyczący wspierania turystyki caravaningowej, podkreśla, że podróżujący wspierają lokalne rzemiosło i handel detaliczny. To także rosnące dochody dla gospodarstwach rolnych i winnic, które rozwijać mogą w ten sposób infrastrukturę, tj. miejsca postojowe dla pojazdów kempingowych.
Reprezentanci CIVD przedstawili mocne argumenty, wszak 50 procent pojazdów tego typu zarejestrowanych w Europie jest dziełem niemieckich firm. Co więcej, tylko w ubiegłym roku podróżujący z kamperami i przyczepami kempingowymi przynieśli niemieckim regionom turystycznym około 15 miliardów euro przychodu. Dowodzili też, że caravaning i kemping są często niedocenianymi motorami rozwoju w niemieckiej turystyce, a branża, w której dominują małe i średnie przedsiębiorstwa, wymaga obok przemysłu motoryzacyjnego wsparcia na najwyższych szczeblach władz, by z powodzeniem zmierzyć się z nadchodzącą transformacją w sektorze napędowym.Fot. R. Dobrowolski