artykuły

dobrze-wiedziecDOBRZE WIEDZIEĆ
ReklamaBilbord - ACSI przedsprzedaż 2025
Samochód radionamiarowy z masztem przeznaczonym do poszukiwań skradzionych pojazdów
Samochód radionamiarowy z masztem przeznaczonym do poszukiwań skradzionych pojazdów

Kampery na celowniku złodziei. Jak się bronić?

Czas czytania 4 minuty

Zatrzymano gang złodziei samochodów. Ukradli kilkanaście drogich kamperów”. „Seria kradzieży Volkswagenów California – ponad 30 zaginionych pojazdów”. „Skradziony kamper – policja zorganizowała zasadzkę”. To mały wycinek wszystkich materiałów opublikowanych na naszym portalu, które traktują o nieautoryzowanym przywłaszczaniu pojazdów kempingowych. Powody? Duże zapotrzebowanie na stosunkowo drogie części, popularyzacja caravaningu, a tym samym wzrost liczby złodziei amatorów.

Nie ma tygodnia, by na łamach naszego portalu lub na grupach w serwisach społecznościowych nie przeczytać informacji o kolejnym skradzionym pojeździe kempingowym. Łupem złodziei padają zarówno kampery, jak i przyczepy kempingowe. Policja i Straż Graniczna bardzo często informują o kolejnych zatrzymaniach pojedynczych złodziei lub grup przestępczych, ale doskonale wiemy, że to tylko kropla w morzu poszukiwanych, skradzionych pojazdów.

Proceder nasilił się w ostatnich miesiącach, co potwierdzają rozmowy z mundurowymi z wydziałów do walki z szeroko pojętą przestępczością samochodową. Znikają kampery, przyczepy kempingowe i samochody osobowe, głównie marek premium.

Mirosław Marianowski, security manager w spółce Gannet Guard Systems, wyjaśnia:

Duża liczba kradzieży podyktowana jest problemami z kupnem aut. Nie dość, że na nowe z salonów trzeba czekać miesiącami, to i używane rozchodzą się w ekspresowym tempie, a ich ceny są znacznie wyższe niż przed rokiem. W efekcie właściciele – niejako z przymusu – wydłużają czas eksploatacji swoich dotychczasowych pojazdów, co skutkuje zapotrzebowaniem na różnego rodzaju podzespoły. To z kolei napędza rynek kradzieży, bo większość samochodów padających łupem przestępców jest rozbieranych na części pierwsze.

ReklamaKampery na celowniku złodziei. Jak się bronić? 1
Podobnie ma się sprawa z caravaningiem. Brakuje części i podzespołów, a te, które są dostępne, oferowane są w astronomicznych kwotach. Ludzie szukają okazji za pomocą np. platform aukcyjnych. Co ciekawe, popytowi na elementy z demontowanych aut sprzyja też... pora roku.

Śliskie nawierzchnie oznaczają więcej stłuczek i idący za tym wzrost uszkodzeń pojazdów. Do ich naprawy potrzebne są części, a te – w atrakcyjnych cenach – gotowi są dostarczać przestępcy – mówi Mirosław Marianowski.

Wskazuje też na jeszcze jedną przyczynę rosnącej liczby kradzieży.

Przez lata procederem zajmowały się zorganizowane, wyspecjalizowane grupy. Samochód trzeba było umieć ukraść. Dziś jest to znacznie łatwiejsze, stąd zwiększająca się grupa „złodziei amatorów”. Używają oni m.in. sprzętu typu gameboy. To urządzenia do złudzenia przypominające grę marki Nintendo, tyle że z oprogramowaniem, które umożliwia zdalne otwieranie i uruchamianie aut. Dobiera ono niezbędne do tego kody na bazie oryginalnych kluczy serwisowych umożliwiających awaryjne dostawanie się do pojazdów i włączanie ich silników. W przypadku kilku marek wystarczy zbliżyć się z gameboyem do pojazdu, wybrać model i rocznik, po czym samochód staje otworem, a po chwili jest gotowy do jazdy.

Pytany o możliwość zabezpieczenia auta, wskazuje na system monitoringu radiowego. Do lokalizacji pojazdu wykorzystuje on pasmo sygnałów, których nie są w stanie zakłócić zagłuszarki powszechnie stosowane przez złodziei samochodów.

ReklamaKampery na celowniku złodziei. Jak się bronić? 2
Jest tak skuteczny, że ponad 90% namierzanych pojazdów odzyskujemy w ciągu 24 godzin od zgłoszenia kradzieży – zaznacza Mirosław Marianowski.

gannet.pl


Redakcja07.02.2022 zdjęć 2
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News