PODRÓŻE
„Europa Ubezpieczenia” przygotowała raport badawczy, w którym przepytała 750 osób o ich preferencje dotyczące zbliżającego się sezonu letniego. 41,3% respondentów planuje wyjazd krajowy. 24,7% chce natomiast ruszyć poza granice Polski.
Badanie skupiło się na mieszkańcach dużych i średnich miast, czyli takich powyżej 100 tysięcy osób. Wiek: od 20 do 45 lat. Wykształcenie: średnie i wyższe. Łącznie: 750 osób.
Pomimo pandemii, prawie 25% planuje wyjechać za granicę. Nadal jednak dominują wyjazdy krajowe - 41,3%. Prawie 20% badanych jeszcze nie wie, jak spędzi tegoroczny urlop. Prawie 16% chce zostać w miejscu swojego zamieszkania lub/i jego najbliższej okolicy. 9,3% natomiast urlop przeznaczony na porządki, remont lub prace przydomowe. 7,6% (a więc całkiem sporo) nie zamierza w ogóle brać urlopu.
A ile planowany urlop będzie trwał? Największa ilość odpowiedzi (36,7%) to przedział od 4 do 7 dni. Na drugim miejscu uplasował się okres 8-10 dni (20,3%). Ostatnie miejsce na podium to 11-14 dni (19,2%).
„Europa Ubezpieczenia” zaznacza, że średnia urlopowa jest niższa niż w 2019 roku. Wówczas spędzaliśmy na urlopie około 9,99 dni. W 2021 - już tylko 8,84.
Co ciekawe, 48,6% respondentów zgodziło się ze stwierdzeniem, że w najbliższym sezonie letnim „będą wybierać kilkudniowe, spontaniczne wyjazdy kosztem dłuższego, zaplanowanego wcześniej urlopu”.
Aż 63,5% badanych bierze pod uwagę rezygnację z planów urlopowych z powodu pandemii. Na szczęście, podobne badanie wykonane na grupie caravaningowców z pewnością dałoby zupełnie inny wynik.
