Zimowy caravaning i narty bez kompromisów – to musi być Tyrol!
Czy Tyrol kojarzy się Wam ze śmiesznym świstakiem, dźwiękami krowiego dzwonka i jodłującym drwalem w kapeluszu z piórkiem? Dziś postaramy się zmienić tę wizję. Dla setek narciarzy skojarzenia z Tyrolem są bowiem zgoła inne: ponad 122 ośrodki narciarskie, alpejskie stoki, śnieg i fenomenalne widoki. Tej zimy, jeśli wybieracie się na narty, zerknijcie na mapę i przewodnik po Tyrolu. Być może właśnie tutaj zechcecie spędzić caravaningowe ferie.
Camping Tyrol zimą
O kempingach Tyrolu słyszał chyba każdy entuzjasta kamperów i biwakowania. Latem pola kempingowe i domki są tutaj niezwykle popularne ze względu na alpejską przyrodę, zachwycający górski krajobraz i doskonałą bazę turystyczną. Co roku jednak coraz więcej wielbicieli caravaningu decyduje się także na spędzenie urlopu w mroźnej aurze Tyrolu. Powody są te same. Tyrolscy właściciele kempingów wiedzą, jak zadbać o swoich gości, gdy za oknem robi się biało. Komfort zimowego wypoczynku w kamperze zależy od przemyślanej i niezawodnej infrastruktury: pralni, suszarni, prasowalni, dobrze wyposażonej kuchni i ogrzewanych łazienek. Wszystkie te udogodnienia stają się zimą jeszcze ważniejsze. A tak przygotowanych kempingów w Tyrolu nie brakuje.
Najlepsze stoki narciarskie w Tyrolu
Jest ich rzeczywiście bez liku. Narciarze biegowi, snowboardziści, alpejczycy – wszyscy zapewne mają swoje typy. My pragniemy przedstawić Wam te ośrodki narciarskie, które w pobliżu oferują także dobrą bazę kempingową. Oto nasze typy na udane ferie zimowe w kamperze.
Zimowe ferie dla całej rodziny
Zaczynamy od okolic Innsbrucka i ośrodka sportów zimowych w Seefeld/ Rosshütte. To miejsce szczególnie upodobały sobie całe rodziny. 20 km bezbłędnych tras narciarskich, podgrzewane siedzenia na wyciągach i doskonałe oświetlenie stoków ( bo szusować można tu aż do 21:00) – to atuty tego miejsca. Ośrodek szczególnie dba o bezpieczeństwo najmłodszych i rozrywki dla dzieci. Nieopodal wyciągów położony jest kemping Camp Alpin Seefeld. Spokojna lokalizacja, przestronne i zadbane stanowiska, wzorowe zaplecze sanitarne - to duma tego kempingu. W zimowy czas warto skorzystać tu także z gorącej sauny i łaźni parowej. A skoro do Innsbrucka mamy już tylko 30 minut jazdy, to po szaleństwach na stoku warto wybrać się na choćby jednodniowe zwiedzanie miasta.
Starówka w Innsbrucku
Zabytkowy i elegancki Innsbruck to obowiązkowy punkt ferii w Tyrolu. Jego 800-letnia, przepiękna starówka, Cesarski zamek Hofburg i alpejskie zoo to tylko kilka z wielu niezapomnianych atrakcji miasta. Tu, w Der Baecker Ruetz (piekarnio-kawiarnia otwarta także w niedzielę), nieśpiesznie popijając gorącą czekoladę z cynamonem, zrelaksujecie się po wyczynach na stoku. Nie przegapcie okazji odwiedzenia uroczego Innsbrucka.
Kemping z Jamesem Bondem w tle
Jednym z najpopularniejszych ośrodków narciarskich jest Sölden. Czy wiecie, że to właśnie tu kręcono sceny do jednego z Jamesów Bondów? W Solden śnieg jest zagwarantowany. 146 kilometrów wybornych tras od łagodnych po techniczne dla alpejskich sportowców i aż 31 super nowoczesnych wyciągów corocznie gości tysiące narciarzy i snowboardzistów z całego świata. Prawdziwa frajda dla wszystkich, którzy kochają biały puch.
Co ważne dla caravaningowców, w zasięgu ręki znajduje się tu także jeden z lepszych kempingów całorocznych: Camping Sölden. Wielką atrakcją kempingu są beczki – luksusowe bungalowy w kształcie olbrzymich drewnianych beczek przypominających nieco domki hobbitów. Komfortowo wyposażone i ciepłe są doskonałą alternatywą dla hotelowych pokoi.
Ceny za stanowisko dla kamperów rozpoczynają się w sezonie zimowym od 11. euro za osobę. Kemping oferuje wszystkie standardowe udogodnienia plus miłe niespodzianki: strefę wellness oraz ściankę wspinaczkową! W pobliżu znajduje się piekarnia, z której co rano pachnie świeżym pieczywem, dobrze zaopatrzony supermarket i wiele restauracji.
A skoro o restauracjach mowa, to jeśli macie ochotę na odrobinę ekstrawagancji, koniecznie zarezerwujcie stolik w Ice Q. Prosto z kadru filmu Spectre to niebanalne miejsce ( zaledwie 20 minut jazdy od kempingu, tuż przy stokach narciarskich) oferuje nie tylko potrawy na najwyższym światowym poziomie, ale także spektakularne widoki.
Ośrodek narciarski w Sölden
Kamperem w stronę St. Anton am Arlberg
Nasz krótki przewodnik po zimowych bazach kempingowych w Tyrolu kończymy w pobliżu bodaj najsławniejszego ośrodka zimowego St. Anton am Arlberg. Arlberg od dziesięcioleci słynie z niezawodnych warunków śniegowych i wzorowego stanu stoków. 88 super-nowoczesnych wyciągów i kolejek linowych oferuje najwyższy standard bezpieczeństwa, brak kolejek i wygodę. Wszystkie trasy ( a jest ich 305 km!) są świetnie oznakowane, podobnie jak parki snowboardowe i tory do carvingu. Przyjeżdzający mogą także korzystać z Arlberg-Card – karnetu wielokrotnego użytku, który automatycznie otwiera bramki do wyciągów narciarskich.
Masyw Arlberg
U stóp gór, w niezwykle malowniczej wiosce Pettneu am Arlberg znajdują się dwa doskonałe kempingi całoroczne, gdzie warto zatrzymać się odwiedzając masyw Arlberg. Pierwszy z nich Arlberglife Ferienresort to mniejszy kemping o wysokim standardzie: pralnia, suszarnia oraz, co ważne, wypożyczalnia sprzętu narciarskiego. Ceny w szczycie sezonu to 17 Euro za postój kampera. Drugi kemping, 4-gwiazdkowy i nowoczesny Camping Arlberg to dodatkowo: kryty basen, sauny, strefa wellness i salon kosmetyczny na miejscu.
Narciarzy do Tyrolu przekonywać nie trzeba. Mamy jednak nadzieję , że ta krótka wizytówka wybranych baz kempingowych sprawi, że tej zimy także entuzjaści caravaningu postanowią wybrać się w tyrolskie rejony. Poznajcie tyrolską gościnność i spędźcie najpiękniejsze zimowe dni roku wśród białego puchu Alp.