Każdy, kto kiedykolwiek prowadził samochód elektryczny zimą, doświadczył pewnie, jak szybko ogrzewanie wnętrza może skrócić zasięg pojazdu. Czasami nawet o 35%. Remedium na to ma być biopaliwo II generacji. HVO (ang. Hydrogenated Vegetable Oil), czyli uwodorniony olej roślinny, to wysokiej jakości produkt diesla, wykonany wyłącznie z surowców odnawialnych – olejów roślinnych i odpadów tłuszczowych. Właśnie w tak zasilane powietrzne ogrzewanie postojowe inżynierowie z Webasto doposażyli zelektryfikowaną flotę samochodów dostawczych, jakie pełnią dyżury w każdych warunkach pogodowych przy konserwacji i naprawach sieci wodociągowej i ciepłowniczej w 50-tysięcznym mieście Filderstadt w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia.
Pilotażowy projekt dowiódł, że dzięki temu znacznie zmniejsza się obciążenie eksploatowanego systemu ogrzewania w pojazdach typu Mercedes-Benz eVito. Dodatkowa energia cieplna jest wprowadzana do systemu, dzięki czemu akumulator napędowy jest dostępny z pełną pojemnością dla maksymalnego zasięgu pojazdu elektrycznego. Ten ponadstandardowy system ogrzewania został zatwierdzony przez instytut badawczy zgodnie z § 21 niemieckich przepisów o dopuszczeniu do ruchu drogowego (StVZO). Podczas testów zwracano uwagę na wytrzymałość systemu, np. na wypadek kolizji lub przewrócenia się pojazdu.
Fot. Webasto
Artykuł pochodzi z numeru 5 (107) 2022 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.