Przyczepa kempingowa z własnym układem napędowym i kamper z napędem elektrycznym – to tylko dwa z wielu przyszłościowych rozwiązań opracowanych przez niemiecką firmę Dethleffs. Producent od wielu lat pracuje nad innowacyjnymi rozwiązaniami, które w najbliższej przyszłości umożliwią beztroskie podróże w zgodzie z przyrodą.
W ubiegłym roku Dethleffs zaprezentował w Düsseldorfie prototyp e.home Coco, przyczepy kempingowej, która „sama jeździ”.
Dzięki temu wynalazkowi łamiemy podstawowe zasady budowy przyczep kempingowych, które obowiązują od dziesięcioleci – mówi Anita Lorenscheit z działu marketingu firmy.
Te nowe przyczepy nie będą już holowane – będą „napędzać się” za pojazdem ciągnącym, zmniejszając w ten sposób wymaganą zdolność holowania. Połączenie takiego rozwiązania z samochodem elektrycznym to jeszcze bardziej zrównoważona propozycja. I choć nie jest to pieśń przyszłości, to wynalazek firmy Dethleffs zostanie udostępniony klientom dopiero za jakiś czas. Anita Lorenscheit tłumaczy:
Podobnie jak w przypadku wszystkich patentów związanych z pojazdami drogowymi, na przeszkodzie stają przepisy prawne. Nadal musimy wyjaśnić kilka kwestii – od prawa jazdy, po europejskie przepisy homologacyjne. Wjeżdżamy tutaj na zupełnie niezbadane terytorium, ponieważ nigdy wcześniej na naszych drogach nie było takiej przyczepy samobieżnej, więc jest to również nowe wyzwanie dla władz.
Intensywne prace nad szczegółami technicznymi wciąż trwają.
Jednocześnie Dethleffs kontynuuje badania i opracowuje praktyczne rozwiązania dla kamperów z napędem elektrycznym. Jako pierwszy w branży rekreacyjnej producent zaprezentował koncepcję kampera napędzanego (i zasilanego) wyłącznie elektrycznie – prawie trzy lata temu. Wszystkie aspekty życia codziennego, z gotowaniem i ogrzewaniem włącznie, zależne będą od samodzielnie wytwarzanej (za pośrednictwem ogniw słonecznych) energii elektrycznej. Ta koncepcja przyniosła firmie Dethleffs nagrodę „European and the German Innovation Award 2018”.W ubiegłym roku firma zaprezentowała swój pierwszy hybrydowy samochód kempingowy typu plug-in, który obecnie jest już gotowy do produkcji seryjnej. Za bazę dla Globevan e.Hybrid posłużył Ford Transit Custom z osiami napędowymi, których napęd jest całkowicie elektryczny. Zainstalowany w pojeździe akumulator zapewnia zasięg do 50 km. Zwiększony do 500 km zasięg Globevan oferuje dzięki wbudowanemu „Range Extender”, czyli litrowemu silnikowi benzynowemu EcoBoost, który służy wyłącznie jako generator do ładowania akumulatora.
W ten sposób w centrach dużych miast, tam gdzie obowiązuje zakaz wjazdu samochodami spalinowymi, Globevan może być napędzany tylko za pomocą prądu. Co więcej, hamowanie i zrywanie pedału przyspieszenia może generować energię poprzez rekuperację, umożliwiając szczególnie energooszczędną jazdę i gwarantując niskie zużycie paliwa.
Jak poradzi sobie zestaw e.home Coco + Globevan e.Hybrid na wymagających trasach alpejskich? Przygotowania do testów trwają.