
Przygotowując się do wyprawy kamperem, warto rozważyć zabranie ze sobą rowerów składanych zamiast tradycyjnych.
Nowoczesne składaki najlepszych marek, takich jak Tern, Dahon i Strida, spełniają te same funkcje, co rowery tradycyjne, a dają dużo więcej możliwości i uwalniają od rowerowych problemów. Nie jest potrzebny zewnętrzny bagażnik, którego uciążliwości znają wszyscy podróżnicy (koszt, trudności mocowania i zdejmowania rowerów, zabrudzenia i możliwość kradzieży) – złożone rowery przewozi się we wnętrzu pojazdu.
Składaki są lżejsze, mniejsze i poręczniejsze, a dzięki opatentowanej geometrii i odpowiednio dobranym przełożeniom, można na nich pokonywać takie same odległości, jak na dużych rowerach. Aby przejechać większą odległość, wcale nie trzeba się namęczyć – i to mimo małych kół.
Składaki docenimy podczas zwiedzania miast. Dzięki możliwości szybkiego złożenia nie trzeba ich zostawiać przed restauracją czy muzeum – wystarczy zabrać ze sobą do szatni lub postawić przy stole. Zostawiając duże rowery przypięte przed budynkiem, nigdy nie możemy być spokojni, czy zastaniemy je tam po powrocie.
Trzeba jednak pamiętać, że nie warto kupować składaka w supermarkecie – lepiej zainwestować prestiżową markę, co przełoży się nie tylko na wygodę, bezpieczeństwo i trwałość, ale też na... poważanie wśród campingowych sąsiadów.
W zależności od potrzeb i ilości miejsca, można zdecydować się na rower składany na małych, 16-calowych kołach, bardziej uniwersalny na kołach w rozmiarze 20 cali i większych, 24- a nawet 26-calowych.
