artykuły

niezwyklostkiNIEZWYKŁOSTKI
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Najdłuższy kamper czy może już hotel na kołach?

Czas czytania 5 minut
Najdłuższy kamper czy może już hotel na kołach?
Różne modele Powerhouse Coach Sleeper Bus można zamówić, kupić albo nawet wypożyczyć od producenta. Różnią się one nieco wielkością, jak i np. kolorem nadwozia. 

Prezentowaliśmy już najdroższe i największe na świecie kampery oraz najbardziej luksusowe przyczepy i pojazdy kempingowe. Często nazywane są one hotelami na kołach, ze względu na wielkość i luksus, który oferują. Jest to jednak mylące, bo prawdziwy hotel na kołach wygląda inaczej!

Na przykład tak, jak ten, który powstał w Stanach Zjednoczonych, a nazywa się... Sleeper Bus, czyli po polsku “autobus sypialny” (albo do spania). Stworzył go Doug Tolbert, właściciel firmy Powerhouse Coach Incorporated, produkującej wielkie, specjalistyczne pojazdy użytkowe na bazie ciężarówek. Wśród tych pojazdów, produkowanych od niespełna dwudziestu lat (od 1998 roku), jest na przykład bankomat oraz – właśnie “autobus sypialny”. Wszystkie pojazdy powstają w południowej części stanu Idaho.

Kuszetka na kołach? Nie w USA!

Autokary z miejscami do leżenia i spania to tak naprawdę nic nowego. Znane są w Europie i w Azji od dawna. Choć bardziej przypominają kuszetki na kołach, w których wyspać się mogą tylko osoby szczupłe i niezbyt dobrze zbudowane... Jednak jeżeli za coś biorą się Amerykanie, to musi to być o wiele większe niż gdzie indziej na świecie. I tak jest też z hotelami na kołach, które naprawdę zasługują na to określenie w amerykańskiej wersji. Powerhouse Coach Sleeper Bus jest tego najlepszym przykładem.

Obszerne wnętrze dla ponad trzydziestu osób

Możliwe jest zbudowanie go na kilku różnych planach podłogowych, oczywiście na zamówienie, bo nigdzie na świecie tego typu pojazdów nie produkuje się seryjnie. Wysokość wnętrza to 9 stóp, czyli prawie 275 centymetrów, a samo wnętrze jest podzielone na cztery części, które umożliwiają różne zastosowanie podczas dalekiej podróży.

ReklamaNajdłuższy kamper czy może już hotel na kołach? 1
– Bo czy zawsze trzydzieści kilka osób chce robić to samo, np. spać albo przebywać razem w tym samym pomieszczeniu? – pyta retorycznie Doug Tolbert. – Nie sądzę. I dlatego właśnie wnętrze jest dzielone, a łóżka łatwo można zmienić w siedziska i odwrotnie.

Wnętrze może być podzielone na cztery pokoje, do których przechodzi się jak w domu czy hotelu: przez drzwi. Można w nich spać, grać w karty czy oglądać różne kanały telewizyjne. Każde pomieszczenie ma także oddzielną klimatyzację i ogrzewanie!

Według producenta, Powerhouse Coach Sleeper Bus przeznaczony jest dla maksymalnie 35 osób. W tym samym czasie może jednocześnie spać 21 osób a zajmować miejsca siedzące 25 osób – łącznie we wszystkich czterech pomieszczeniach. Mamy także alkowę nad szoferką, w której dwie osoby także swobodnie mogą się przespać.

Jak w caravaningowych mobilhome’ach

Taki olbrzymi pojazd, z rozsuwanymi na postoju bocznymi ścianami (jak w rasowych kamperach – mobilhome’ach), wymaga też odpowiednej strony technicznej. Dlatego też z tyłu pojazdu mamy podwójną oś z podwójnymi kołami na każdej z nich. To zrozumiałe, bo taką masę (ile ważą sami pasażerowie!) trudno by było wieźć na pojedynczej tylnej osi, a dzięki zastosowanemu rozwiązaniu, podróżuje się także bezpieczniej w każdych warunkach pogodowych.

Masę pojazdu zwiększa także podwójna izolacja ścian bocznych, dzięki której zwiększony jest komfort pasażerów zarówno w gorące (klimatyzacja), jak i bardzo chłodne dni (ogrzewanie). Do dyspozycji podróżnych są także dwie łazienki, składane stoły i pomieszczenie, w którym można przygotowywać posiłki.

ReklamaNajdłuższy kamper czy może już hotel na kołach? 2
Jaki samochód pozwala na bezpieczne, szybkie i wygodne podróżowanie w takich warunkach? Producenci wybrali sprawdzoną markę, a konkretnie Volvo VNL 780. To kolos napędzany silnikiem Diesla Cummins ISX R6 o pojemności skokowej 14 900 cm3, z osiemnastobiegową skrzynią biegów i automatycznym sprzęgłem. Nie będziemy szczegółowo opisywać jego osiągów, jako ciekawostkę dodajmy tylko, że ten model Volvo ma dwa zbiorniki paliwa o pojemności 378 litrów każdy.

Dla kogo to?

Różne modele Powerhouse Coach Sleeper Bus można zamówić, kupić albo nawet wypożyczyć od producenta. Jednak czy “sypialne autobusy” można nazwać kamperami? Trudno odpowiedzieć, że tak, bo caravaning to przede wszystkim indywidualny bądź rodzinny wypoczynek. Tutaj mamy do czynienia raczej z hotelem na kołach. Producenci zachwalają jego komfort i gabaryty, podkreślają, że to świetny transport np. dla grup sportowych na zawody odbywające się bardzo daleko, czy dla zorganizowanych grup. Zorganizowana grupa caravaningowa? Oczywiście jest to możliwe, ale raczej jako grupa kamperów czy przyczep, która podróżuje wspólnie. A nie w jednym, choćby największym pojeździe. Nawet takim, który z caravaningiem łączą trzy wysuwane automatycznie markizy.

Dlatego Powerhouse Coach Sleeper Bus przedstawiamy bardziej jako ciekawostkę – jako pewną granicę, do której caravaning może dochodzi, ale której na pewno nie przekracza. A może macie Państwo inne zdanie?
Jedno jest pewne: wraz z przyczepą bagażową, pojazd wyprodukowany w Idaho jest jednym z najdłuższych hoteli na kołach na świecie.

Cztery pomieszczenia w Powerhouse Coach Sleeper Bus (począwszy od pomieszczenia za szoferką) wraz z liczbą miejsc siedzących oraz sypialnych:

1. 7 miejsc siedzących, 4 miejsca do spania,
2. 11 miejsc siedzących, 8 miejsc do spania,
3. 14 miejsc tylko do spania,
4. 7 miejsc siedzących, 7 miejsc do spania.

Artykuł pochodzi z numeru 2(71) 2016 Polskiego Caravaningu



Administrator29.10.2018 zdjęć 5
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News