Największy problem „małych” kamperów? Waga. Doskonale wiemy, że posiadając prawo jazdy kategorii „B” możemy się poruszać pojazdami o DMC do 3,5 tony. Poseł Paweł Szramka (Kukiz’15) miał pomysł, aby kierowcy, którzy posiadają prawo jazdy kat. „B” mogli po 5 latach nabywać uprawnienia do kierowania pojazdami o dopuszczalnej masie całkowitej do 7,5 tony. Ta idea nie może być jednak wprowadzona. Dlaczego?
Na interpelację poselską odpowiedziało Ministerstwo Infrastruktury, które stwierdziło, że „nie zamierza prowadzić prac nad zmianą przepisów”. Powód jest prozaiczny: taka zmiana byłaby niezgodna z prawem unijnym. Czy to przepisy krajowe czy bezpośrednie dyrektywy Parlamentu Europejskiego nie pozwalają na prowadzenie na swoim terytorium odstępstwa polegającego na zezwoleniu kierowcom posiadającym prawo jazdy kategorii B na jazdę pojazdami powyżej 3,5 tony DMC.
Wniosek? Producenci kamperów nadal będą musieli bardzo się starać, by stworzyć zabudowy funkcjonalne a jednocześnie nieprzekraczające magicznej liczby 3500 kilogramów.