artykuły

4x44x4
ReklamaBilbord - bookingcamper zacznij zarabiac

Pickup czy „klasyczna” długa terenówka ?

Czas czytania 8 minut
Pickup czy „klasyczna” długa terenówka ?
Navara i Pathfinder foto: Nissan

Być może ktoś z Was stał kiedyś przed takim dylematem? Może właśnie rozważa zakup używanego samochodu 4x4, opartego na ramie, którym planuje holować dużą przyczepę, jeździć na terenowe wyprawy a przede wszystkim użytkować go na co dzień do dojazdów do pracy. Podpowiadamy czym się kierować przy wyborze.

Na pewno już wiecie, że w motoryzacji nie ma rozwiązań idealnych a wiele z nich to kompromisy pomiędzy wygodą użytkowania, kosztami eksploatacji oraz ceną pojazdu. Wiele modeli bazuje na podobnych czy wręcz bliźniaczych rozwiązaniach, które czasem są gdzieś sprytnie ukryte albo wręcz eksponowane przez producentów samochodów. Motoryzacja zna wiele takich klonów. 

Do naszego porównaniu celowo wybraliśmy dwie pary „japońskich” samochodów, które były modelami globalnymi, występowały na wielu światowych rynkach i idealnie nadają się do tego materiału: Nissan Pathfinder R51 i Navara D40 oraz Mitsubishi Pajero Sport i L200. Takich przykładów jest oczywiście o wiele więcej ale my skupimy się właśnie na tych czterech modelach ze względu na ich popularność na rynku wtórnym. Cześć z takich bliźniaków dostępna jest tylko na rynkach azjatyckich, afrykańskich czy amerykańskich ale do tego tematu jeszcze wrócimy.

Podobieństwa

Wszystkie cztery samochody zbudowano na solidnej ramie, dostępne są w wersji 4x4 z reduktorem oraz mają określone parametry terenowe. Wszystkie też mogą holować ciężkie przyczepy a w przypadku podwójnych kabin w pikapach, wszystkie cztery modele zabiorą na pokład pięć osób. Obie pary Pathfinder/Navara i Parero Sport/L200 mają bliźniaczą przednią część nadwozia do słupka B. Na poszczególnych rynkach mogą występować minimalne różnice w zderzakach czy wykończeniu atrapy ale w ramach jednej marki  elementy te są współ wymienne. Podobnie jest z deską rozdzielczą czy przednimi fotelami, wszystko po to aby zmniejszyć koszty projektowania i produkcji.  Identyczne mogą być także silniki, skrzynie biegów oraz przednie zawieszenie, co ułatwia dostęp do części i serwisu.  Na tym podobieństwa się kończą a od słupka B zaczyna się nowa historia.

ReklamaPickup czy „klasyczna” długa terenówka ? 1
Różnice

Pierwszą podstawową różnicą pomiędzy klasycznym 4x4 a pikapami jest samo nadwozie. W „długich” terenówkach takich jak Pathfinder czy Pajero Sport jest ono pięciodrzwiowe, typu „zamknięte” kombi.  Oba samochody (w zależności od wersji) mogą zabrać od 5 do 7 osób i sporo bagażu.  W momencie złożenia tylnych siedzeń, długie nadwozie oferuje dużo przestrzeni (w Pajero Sport jest to około 2m długości wnętrza).  To jest jedna z zalet tego typu nadwozia, długie elementy można przewieść bezpiecznie  w środku. Można też podróżując w dwie osoby, odpowiednio organizując przestrzeń, przespać się w miarę wygodnie w samochodzie.  Pełny stalowy dach daje możliwość montażu długiego wyprawowego bagażnika na całej jego długości. Taki typ nadwozia ma także swoje ograniczenia i pierwszym z nich jest wysokość wnętrza. Jest narzucona fabrycznie i wynika z konstrukcji samochodu, co ogranicza nam możliwość transportu wysokich przedmiotów w pozycji pionowej. To co jest czasem wadą w pewnych warunkach może okazać się zaletą. W przypadku pikapów takich jak Navara czy L200 ich nadwozie składa się z dwóch oddzielnych elementów  - kabiny osobowej i skrzyni ładunkowej. Te elementy nie są ze sobą połączone oba też mają swoje ściany „grodziowe”. Otwarta paka pikapa daje ogromne możliwości adaptacji i zabudowy. Typów pokryw, rolet i wysokich dachów jest tyle ile ich twórców. Nie wątpliwą zaletą osobnej skrzyni jest totalne rozdzielenie dwóch przestrzeni w samochodzie. W kabinie pikapa możemy mieć, czystą skórzaną tapicerkę, dwa dziecięce foteliki a na pace przewozić ubłoconego quada, mokre żagle i liny albo tonę otoczaków z rzeki do budowy wymarzonego skalniaka w ogródku. W porównaniu standardowej długości „bagażnika” pickup zawsze wygrywa z klasyczną terenówką ponieważ oferuje on zazwyczaj około 1,5m długości w stosunku do około 1m metra w „terenówce” od klapy do oparcia tylnego siedzenia.  Jeżeli zamontujemy „wysoki dach”  na skrzyni ładunkowej to przy pięciu osobach na pokładzie, Navara czy L200 zabierze więcej bagażu niż Pathfinder czy Pajero Sport. Minusem pikapa jest to, że wszelkie długie przedmioty trzeba wozić na dachu na specjalnym dzielonym bagażniku (kabina w stosunku do skrzyni ładunkowej odchyla się trochę inaczej pod czas jazdy po nierównościach).  Producenci hardtop’ów oferują oczywiście wzmocnione wersje, które są w stanie wytrzymać duże obciążenie takie jak namiot dachowy wraz z dwoma osobami czy platforma bagażowa.  W pikapie możemy całkowicie zdemontować skrzynię ładunkową a w jej miejsce zamontować wyprawowy kontener lub inną dowolną zabudowę. Możliwości transportowe pikapa wynikają z jego większej długości oraz rozstawu osi (analogicznie L200 5,185/3,000mm kontra Pajero Sport 4,695/2,800mm). Dłuższy samochód z mniejszym kątem rampowym będzie miał trochę gorsze parametry terenowe niż jego „krótszy” kuzyn (Navara 18 a Pathfinder 24 stopnie). Ważnym parametrem dla osób holujących „kempingi” lub łodzie jest to maksymalna masa przyczepy hamowanej. W przypadku niektórych pikapów, wartość ta jest wyższa niż w przypadku modeli z nadwoziem zamkniętym – tak jest właśnie w Mitsubishi gdzie L200 może holować przyczepę o DMC 2700kg a Pajero Sport 2500kg. W przypadku Nissana, Navara i Pathfinder „maja na haku” 3000kg.   

ReklamaŚT2 - biholiday 06.03-31.05 Sebastian
Kolejną różnicą jest tylne zawieszenie, które w większości pikapów opiera się na sztywnym moście oraz resorach piórowych. Podyktowane jest to oczywiście dużą ładownością, zazwyczaj około 1 tony i uproszczoną, wytrzymałą budową. Cierpi na tym oczywiście komfort podróżowania na tylnej kanapie ale producenci, stosując różne sztuczki aby go polepszyć.  Navara i L200 od spodu wyglądają bardzo podobnie. Zupełnie inną sytuację mamy w przypadku Pathfindera i Pajero Sport. W obu samochodach elementem resorującym są sprężyny śrubowe ale na tym kończą się podobieństwa. Pathfinder projektowany był przede wszystkim z myślą o rynkach północnoamerykańskich więc jego twórcy postawili na komfort. Mimo, że w obu samochodach zastosowano ramę, Pathfinder ma niezależne tylne zawieszenie na wahaczach a „azjatyckie” Pajero Sport sztywny most i drążki prowadzące. Nie będziemy oceniać, która konstrukcja jest lepsza a która gorsza, były one dostosowane do preferencji poszczególnych rynków docelowych.

Układy napędowe 4x4 w większości pikapów realizowane są w trybie napęd na tylne koła, przednia oś dołączana „na sztywno”. Jest to rozwiązanie tanie, proste w budowie i bardzo wytrzymałe. Świetnie sprawdza się w terenie i na budowie ale z uwagi na jego ograniczenia konstrukcyjne nie jest idealne na wszystkie warunki szosowe. Navarę i podstawowe wersje L200 wyposażono właśnie w taki układ napędowy ze względu na ich pikapowy użytkowy charakter. Firma Mitsubishi znana jest z zaawansowanego układu 4x4 zwanego Super Select, opierającym się na centralnym mechanicznym układzie różnicowym (z możliwością jego blokowania). Układ taki montowany był w bogatszych wersjach L200 oraz w Pajero Sport. Oznacza to, że w obu „Miśkach” możemy jeździć z włączonym mechanicznym napędem 4x4 na każdym rodzaju nawierzchni od przyczepnego asfaltu poczynając.  Nissan w Pathfinderze, również umożliwił jazdę z napędem 4x4 po asfalcie, ale tam inżynierowie zamiast drogiego centralnego dyferencjału zastosowali mniej wytrzymałe i lżejsze sprzęgło wielopłytkowe (podobne jest w SUV’ach). W Pathfinderze napęd trafia bazowo na tylną oś a przednia dołączana jest automatycznie w razie wykrycia poślizgu, sprzęgło może być także zablokowane w trybie LOCK ale nie będzie to połączenie 100% mechaniczne tak jak w przypadku Navary czy L200.  Nissan w Pathfinderze postawił na komfort a Mitsubishi w Pajero Sport na właściwości terenowe.  Mimo tego samego segmentu, samochody kierowane były do dwóch różnych grup odbiorców.

Modyfikacje

Większość samochodów terenowych zbudowanych na ramie można modyfikować, tak jest też w przypadku naszej opisywanej czwórki. Na rynku znajdziemy zestawy do liftu zawieszenia i nadwozia, terenowe opony, płyty zabezpieczające podwozie, bagażniki dachowe, snorkele i wyciągarki. Na każdy z tych samochodów zamontujemy także namiot dachowy czy markizę.    

Dostępność samochodów używanych

Na rynku wtórnym znajdziemy dużą ilość Nissanów Navara i Pathfinder pochodzących z europejskiej fabryki w Barcelonie oraz tych z prywatnego importu z USA (Navara nazywa się tam Frontier). W przypadku samochodów z USA, w naszych warunkach klimatycznych nie polecamy wersji z napędem tylko na tylne koła. W przypadku Mitsubishi oferta L200 również jest spora, polecamy bogatsze wersje z napędem Super Select. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z Pajero Sport. Polski importer, przez chwilę oferował „Sporta” na naszym rynku, były to samochody „wyrwane” rosyjskiemu importerowi Mitsubishi i rozeszły się wśród znawców tematu jak przysłowiowe ciepłe bułeczki. Model ten jest obecnie poszukiwanym autem na rynku wtórnym przez osoby chcące zbudować w miarę młody samochód wyprawowy.

Reasumując

Trudno wskazać jednoznacznie, który rodzaj nadwozia - pikap czy klasyczna długa terenówka jest lepsza. Obie konstrukcje mają swoje wady i zalety. Przed zakupem warto jednak przeanalizować wszystkie aspekty takie jak pojemność wnętrza, ewentualnej zabudowy, możliwości transportowe, rodzaj napędu, możliwości holowania i zestawić je z naszymi preferencjami oraz oczekiwaniami. Pikap daje większą możliwość modyfikacji nadwozia, za to długa terenówką mimo wszystko lepiej jeździ się po mieście. Nie rozpatrujemy tu konkretnego przypadku tylko pewien schemat możliwości i ograniczeń jakie dajną nam te samochody. Nie zależnie od tego czy zaczniesz jeździć pikapem czy klasycznym 4x4, ten samochód w pewien sposób zmieni Twoje życie. Zastanawiasz się jak? Przekonaj się. 



Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News