Unijna branża turystyczna przeżywa znaczną poprawę po skutkach pandemii Covid-19. W pierwszej połowie 2023 r. liczba noclegów realizowanych w ramach podróży turystycznych osiągnęła najwyższy poziom od ostatniej dekady, co sygnalizuje zauważalny wzrost wyników branży w wielu krajach.
W pierwszym półroczu 2023 w obiektach turystycznych udzielono 1 193 mln noclegów, co oznacza wzrost o prawie 11 mln w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. (1 182 mln, +0,9%). Do silnego wzrostu tegorocznych podróży przyczyniło się ogólne ożywienie w turystyce międzynarodowej.
W porównaniu z 2022 rokiem nastąpił wzrost liczby noclegów turystów zagranicznych o 22,5%, natomiast w turystyce krajowej o 5,8%. Patrząc na dane krajowe, wszystkie państwa członkowskie odnotowały wzrost liczby noclegów w porównaniu z 2022 r. Jedynym wyjątkiem były Węgry, które odnotowały niewielki spadek (-0,3%). Najbardziej znaczący wzrost liczby noclegów odnotowały Cypr (39,3%), Malta (30,5%) i Słowacja (28,7%).
Odbicie od pandemii
Nadal około połowa krajów wspólnoty europejskiej nie osiągnęła jeszcze wyników odnotowanych w pierwszej połowie 2019 r. W szczególności Łotwa (-23,8%), Słowacja (-16,0%), Węgry (-12,2%) i Litwa (-11,7%) ) muszą jeszcze odrobić straty w branży turystycznej po skutkach pandemii Covid-19.
Gdzie Europejczycy spędzają najdłuższe wakacje? Mając na uwadze najnowsze wyniki branży turystycznej w UE, warto wspomnieć, że udział turystyki w tworzeniu PKB należy w Polsce do najniższych w Europie. Choć nasz kraj nie znajduje się w samym unijnym ogonie, to można stwierdzić, że turyści zatrzymują się u nas na całkiem krótko (6 i pół dni/nocy). Z danych Eurostatu wynika, że mieszkańcy UE najwięcej czasu spędzają w Rumunii. To średnio aż 11,3 dnia/nocy.
Fot. Eurostat