Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego oraz Polska Grupa Caravaningowa przedstawiają raport rejestracji nowych i używanych kamperów oraz przyczep kempingowych za dziewięć miesięcy 2022 roku opracowany na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów.
W pierwszych trzech kwartałach 2022 r. odnotowaliśmy spadek ilości pierwszych rejestracji zarówno w zakresie nowych jak i używanych samochodów kempingowych w Polsce. W grupie nowych samochodów kempingowych wyniósł -23,6% r/r. W okresie od stycznia do września zarejestrowano 1 424 szt. (-441 szt.).
W kategorii nowych przyczep kempingowych zarejestrowano w pierwszych trzech kwartałach
910 szt. co przełożyło się na wzrost o 2,6 % (+ 23 szt.).
W pierwszych trzech kwartałach w 2022 roku zarejestrowano po raz pierwszy w naszym kraju
1 438 używanych samochodów kempingowych. Daje to spadek dynamiki do poziomu -14,1 % (-236 szt.).
Na rynku sprowadzanych z zagranicy przyczep kempingowych rejestrowanych po raz pierwszy w Polsce odnotowano spadek o 8% r/r do poziomu 5951 szt. (- 520 szt.).
Pod kątem krajów pochodzenia w przypadku sprowadzanych samochodów kempingowych prym wiodą bez zmian Niemcy (582 szt.) oraz Francja (334 szt.). Na trzecim i czwartym miejscu znalazły się Holandia (81 szt.) oraz Szwajcaria (72 szt.).
W krajach pochodzenia sprowadzonych używanych przyczep kempingowych na pierwszym miejscu znalazła się Wielka Brytania (1 284 szt.), na drugim miejscu znalazła się Holandia (1 227 szt.) i trzecim miejscu nastąpiła spadająca z pozycji lidera Dania (1 202 szt.).
Zapraszamy również do udziału i śledzenia drugiej edycji konferencji Polish Camper & Caravans Conference, która odbędzie się 21 października br, podczas Caravans Salon Poland, w Poznaniu na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Poruszone zostaną tematy zarówno rozwoju rynku, rozwoju polskiej branży oraz jej perspektyw. Więcej informacji na www.spgc.pl.Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego mówi:
„Biorąc pod uwagę obecną sytuację branży motoryzacyjnej, ale też i całej gospodarki, nie dziwi spadek rejestracji pojazdów kempingowych i przyczep kempingowych. W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy jedynie nowych przyczep kempingowych zarejestrowano nieco więcej niż w porównywalnym okresie zeszłego roku. O ile spadek rejestracji nowych samochodów kempingowych jest zrozumiały, bo w bieżącym roku po raz pierwszy w ciągu ostatnich lat zanotowaliśmy spadek rejestracji samochodów dostawczych - w tym podwozi z powodu braku ich dostępności, o tyle spadek używanych pojazdów kempingowych i przyczep wskazuje, że po ostatnich dobrych latach klienci jednak wstrzymują się z zakupami. Fakt, że takie pojazdy służą do spędzania wolnego czasu i nie są dobrem pierwszego wyboru, może przekładać się na to, że część klientów w obawie przed spowolnieniem gospodarczym i recesją, wstrzymuje się z zakupami, które nie są niezbędne. Uwzględniając także to, że rynek kamperowy w Polsce jest stosunkowo młody, a liczba pojazdów w porównaniu z krajami zachodnimi jest niewielka, to wahania w rejestracjach rzędu kilkuset sztuk przekładają się na spore – kilku- lub kilkunastoprocentowe spadki w rejestracjach. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że forma wypoczynku jaką jest caravaning, będzie w Polsce jednak zyskiwała popularność i mimo gorszych czasów, które niewątpliwie nadchodzą będzie rosła, choć może nie w tak spektakularny sposób”
Sebastian Klauz, wiceprezes PGC, wydawca czasopisma Polski Caravaning komentuje obecną sytuację:
„Utrzymanie ilości rejestracji nowych kamperów na podobnym do zeszłorocznego poziomie wydaje się już nierealne. Liczymy jednak na przekroczenie rejestracji 1900 pojazdów. Dobrym prognostykiem dla rynku caravaningowego byłby wzrost w skali rok do roku ilości rejestracji nowych przyczep kempingowych. To możliwe i prawdopodobne, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę działania naszego rodzimego producenta, który "idzie jak burza" i dodatkowo na czwarty kwartał szykuje premierę dużej rodzinnej przyczepy. Lepsza sytuacja rysuje się też na polu rejestracji sprowadzanych pojazdów używanych.
Tu możemy jeszcze liczyć na zbliżenie do poziomu zeszłorocznego.Przyczyny problemów w segmencie nowych kamperów są niezmienne. Tym najbardziej dotkliwym
są stałe przestoje w fabrykach podwozi, a w szczególności u producenta Fiata. Wpływają one również na przetasowania na rynku dostawców tego komponentu. Producenci kamperów szukając alternatyw coraz chętniej zabudowują pojazdy z grupy VW oraz 2 litrowe Mercedesy i Fordy. Targi Caravan Salon w Düsseldorfie wyraźnie to pokazały. Działania takich firm jak Dethleffs, Knaus, Weinsberg czy Hobby nie pozostawiają wątpliwości co do tezy, że Fiata można zastąpić. Ten trend widoczny jest również
w naszych rodzimych wytwórniach.Kolejnym wyraźnie rysującym się kierunkiem jest rosnąca popularność kamperów na mniejszych pojazdach typu VW T6 czy Ford Transit Custom. Takie tendencje dodatkowo utrwalają niezagrożoną pozycję VW w czołówce rejestracji nowych pojazdów w Polsce.
Targi zagraniczne ujawniły także bardzo dobrą koniunkturę sprzedaży pojazdów najwyższego segmentu, co potwierdza zasadę, że w złych czasach dobra luksusowe mają się zawsze dobrze. Jednak i tutaj czas oczekiwania znacznie się wydłużył.
Aby nie kończyć pesymistyczną nutą chciałbym zwrócić uwagę na jasną stronę tej trudnej sytuacji.
W ostatnim czasie w branży przybywa wiele nowych firm świadczących usługi na różnym poziomie. Coraz większe znaczenie będzie odgrywał dobry serwis i rosnący poziom obsługi klienta. Spowoduje
to przetasowania, a najsłabsze firmy z pewnością nie wytrzymają tej próby. Dzięki temu nasz rodzimy rynek staje się coraz bardziej profesjonalny i dojrzały.”.