artykuły

abc-caravaninguABC CARAVANINGU
ReklamaBilbord - ACSI
Zima z przyczepą kempingową - poradnik
  fot. Bartłomiej Ryś

Zima z przyczepą kempingową - poradnik

Czas czytania 5 minut

Najczęściej na relacjach z zimowych wyjazdów można zobaczyć kampery, ale to wcale nie oznacza, że z przyczepy nie można korzystać przez cały rok. Biwakowanie w niej zimą różni się nieco od tego w kamperze - stąd poradnik i kilka wskazówek, jak się odpowiednio do tego przygotować.

Dlaczego warto podróżować przez cały rok? Pisaliśmy o tym wielokrotnie: zimowy caravaning jest zupełnie innym, nie mniej ciekawym doświadczeniem. Otworem stoją przed nami zimowe krainy - warto zwrócić uwagę na takie kraje jak Włochy czy Austria. Blisko naszych granic znajdziemy świetne pola kempingowe w Czechach i na Słowacji a Węgry, jak zwykle, oferują nieziemski relaks na swoich licznych termach. Wszędzie znajdziemy czynne pola kempingowe, które są w pełni przygotowane na nawet najsroższe warunki zimowe. W takich miejscach sanitariaty są ogrzewane a w np. regionach narciarskich dodatkowym udogodnieniem są suszarnie. Nie brakuje też wewnętrznych basenów czy całych stref SPA. Nie są wyjątkiem również restauracje i bary. Nawet jeżeli z różnych przyczyn nie korzystany z nart czy desek snowboardowych to i tak zimowy caravaning oferuje o wiele więcej atrakcji, z których zdecydowanie polecamy skorzystać.

Absolutną podstawą są dobre opony zimowe i przystosowane do mocniejszego obciążenia łańcuchy śniegowe. Nie polegajmy na najtańszych rozwiązaniach - w sytuacji awaryjnej musimy być pewni, że zarówno opony jak i łańcuchy pomogą nam wyjść z opresji. A co z oponami w przyczepie kempingowej? Niemieckie stowarzyszenia caravaningowe zalecają (nie jest to obowiązkowe) montaż opon zimowych. Według przeprowadzonych testów, przyczepa na zimowych oponach wpływa na długość drogi hamowania i stabilność całego zestawu.

ReklamaZima z przyczepą kempingową - poradnik 1
Zimowy caravaning przyczepą kempingową - o czym należy pamiętać?

1. Podstawa w każdym „domu na kołach” to ogrzewanie. Te musi być sprawne a instalacja powinna mieć stosowny certyfikat. To kwestia bezpieczeństwa, naszego, bliskich oraz sąsiadów na kempingu. Zimowe wersje przyczep mają dodatkową izolację, dzięki której mamy pewność, że woda w rurach nie zamarznie. Należy jednak pamiętać, że włączone ogrzewanie i ujemne temperatury sięgające pułapu -10 kresek to nic strasznego - większość przyczep powinna sobie z tym rewelacyjnie poradzić. Lukom w izolacji można przeciwdziałać za pomocą osłon termicznych. Specjalne „kaptury” są dostępne w caravaningowych sklepach. Tam też znajdziemy dodatkowe osłony termiczne na szyby.

Zima z przyczepą kempingową - poradnik 2

2. Gaz - tu zasada dla przyczep i kamperów się nie zmienia. Butle gazowe muszą być wypełnione czystym propanem a nie mieszanką gazów. Średnio należy przyjąć, że jedna, 11-kilogramowa butla wystarczy na około dwie doby grzania. Wszystko jednak zależy od mnóstwa czynników: zadanej temperatury w środku, warunków atmosferycznych na zewnątrz, grubości izolacji, kubatury jednostki, dodatkowego wyposażenia w postaci np. elektrycznie podgrzewanej podłogi. Z akcesoriów: warto dołożyć system umożliwiający podłączenie na raz dwóch butli gazowych, przyda się grzałka podgrzewająca reduktor gazu oraz warto zainwestować w wagę pod butlę gazową. Dzięki niej zawsze będziemy wiedzieli, ile gazu pozostało w butli i na jak długo nam on wystarczy. Na zagranicznych polach kempingowych jest możliwość stałego podłączenia się do gazu. Pracownik za pomocą przedłużonego węża podpina nasz reduktor w miejsce butli gazowej. I już! 

ReklamaŚT2 - biholiday 06.03-31.05 Sebastian
Ogrzewanie to najważniejszy punkt z całej listy. Magię zimowego caravaningu można szybko zepsuć przez niedziałający system - pamiętajmy więc o odpowiednim, wcześniejszym przygotowaniu.

3. Wentylacja. Obok ogrzewania jest ona tak samo ważna dla komfortu pobytu. Zbyt duża wilgotność spowoduje, że przyczepa zamieni się w łaźnię parową. To częste zjawisko zwłaszcza wtedy, gdy wieszamy w przyczepie wilgotne ubrania. By go uniknąć wystarczy raz lub dwa razy w przeciągu dnia otworzyć okna i drzwi przyczepy i ją porządnie wywietrzyć.

4. Odśnieżanie - trzeba to robić zarówno w przyczepie jak i kamperze. W przypadku przyczep trzeba zwrócić uwagę na komin. W starszych jednostkach często jest on zamontowany właśnie na dachu. Akcesoria: warto wrzucić na pokład miotłę z teleskopowym drążkiem. Szarą wodę możemy natomiast zlać do pojemnika ustawionego na zewnątrz przyczepy - nie musimy mieć zabudowanego, specjalnego zbiornika dodatkowo podgrzewanego i izolowanego. Pamiętajmy, by tylko dolać do niego nieco płynu przeciwzamarzaniu.

5. Odpowiednie zarządzenie energią jest kluczowe. Podobnie jak w przypadku ogrzewania, zbyt niskie napięcie w akumulatorach socjalnych spowoduje wyłącznie systemu grzewczego, pompy wody, oświetlenia - nic fajnego. Na szczęście, problem ten nie występuje w przyczepach, które z założenia stoją na kempingach. Tam zawsze mamy do dyspozycji możliwość podłączenia się z do słupka z napięciem 230V. Pamiętajmy jednak, by nie obciążać sieci np. poprzez uruchamianie nieefektywnych farelek. Często na zagranicznych kempingach jest zakaz używania tego typu urządzeń a zabezpieczenie w skrzynce energetycznej pozwala tylko na podtrzymanie napięcia w akumulatorze socjalnym. 230V pozwoli nam też zaoszczędzić gaz - lodówka będzie pracować na prąd. 

Miłego, zimowego wypoczynku!


Bartłomiej Ryś26.12.2021
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News