artykuły

podrozePODRÓŻE
ReklamaBilbord - ACK sklep Black Week 23.11-01.12 Sebastian
Płyń na północ. Unity Line tłumaczy jak to zrobić!

Płyń na północ. Unity Line tłumaczy jak to zrobić!

Czas czytania 6 minut

Południe Europy to najpopularniejsza wśród naszych rodaków destynacja turystyczna. Spragnieni słońca po zimie i długim przedwiośniu zmierzamy w kierunku odwrotnym niż powracające wiosną ptactwo. Jednak latem często okazuje się, że popularne miejscowości są zatłoczone i głośne, kempingi obłożone do granic, a upragnione ciepełko zmienia się w nieznośny, lejący się z nieba żar. Południe jest piękne, ale ile razy można eksploatować ten sam kierunek?

Szukając alternatyw, zwracamy się nieśmiało na północ. Skandynawia coraz częściej pojawia się wśród wybieranych kierunków, jednak wciąż wydaje się niedoceniona. Kusi wspaniałą przyrodą, brakiem tłumów i świetnie przygotowaną infrastrukturą kempingową. Charakterystyczne dla mieszkańców tych pięknych rejonów są poszanowanie dla przyrody i potrzeba bliskiego kontaktu z naturą, dlatego biwakowanie i caravaning stanowią tam bardzo popularną formą wypoczynku. Skandynawska powściągliwość nie oznacza niegościnności, lecz uszanowanie osobistej przestrzeni innych ludzi, co pozwala każdemu podróżować, zwiedzać i podziwiać przyrodę na własnych zasadach. Allemansrätten, czyli prawo wszystkich do kontaktu z naturą, zezwala na tzw. biwakowanie na dziko, co jest ewenementem w Europie. W praktyce oznacza możliwość rozbicia obozu nawet na terenie prywatnym, pod warunkiem, że ma to miejsce minimum 150 m od zabudowań, a nasz pobyt nie jest dłuższy niż jedna noc. To nie tylko prawdziwa wolność podróżowania, ale też znaczna oszczędność w wakacyjnym budżecie.

ReklamaPłyń na północ. Unity Line tłumaczy jak to zrobić! 1
Potencjalnych amatorów wypraw do Skandynawii niesłusznie odstrasza brak bezpośredniej drogi lądowej łączącej nasz stały ląd z zamorskim półwyspem. Można co prawda dojechać drogą lądową, przekraczając cieśniny Wielki Bełt i Øresund mostami, ale to bardzo długa trasa. Przeprawa promowa skraca tranzyt, jest wygodna, szybka i oszczędna. Do tego pozwala na odpoczynek na pokładzie statku.
Gdy bliżej przyjrzeć się tej kwestii, trzeba uczciwie przyznać, że czas spędzony w podróży, choć podobny, jest dużo przyjemniejszy i mniej męczący. Ktoś powie, że prom kosztuje. Owszem, ale jadąc na południe, mamy do pokonania tysiąc lub więcej kilometrów, a w grę wchodzą nie tylko czas i zmęczenie, lecz również koszt paliwa i opłat autostradowych. Nakład finansowy stanowczo się wyrównuje, ale komfort podróży jest absolutnie nieporównywalny. Zamiast długich godzin w jednej pozycji na promie można spędzić czas na wiele sposobów. Dla zmęczonych najbardziej kuszący będzie wypoczynek w zaciszu własnej kabiny, gdzie można się odświeżyć i wyspać. Dla spragnionych rozrywek operator przygotował szeroki wachlarz usług dostosowany zarówno do potrzeb najmłodszych pasażerów, mogących wytracić nadmiar energii w barwnych salach zabaw, jak i dla starszych, marzących o posiłku w restauracji czy drinku w barze. Można też po prostu napawać się widokiem bezkresnego morza po wyjściu na pokład – to niezapomniane przeżycie. Podróż promem sama w sobie stanowi przygodę bez względu na to, w jaki sposób zagospodarujemy spędzony na nim czas.
ReklamaPłyń na północ. Unity Line tłumaczy jak to zrobić! 2
Tak komfortową i bezstresową przeprawę zapewniają promy Unity Line, łączące polskie Świnoujście i szwedzki Ystad. Dwie przestronne jednostki pasażerskie: Skania i Polonia kursują codziennie, 7 dni w tygodniu, otwierając przed nami drogę do poznania Szwecji, Norwegii czy Danii. Po spokojnej i przyjemnej podróży jesteśmy wypoczęci, zrelaksowani i pełni sił, by wyruszyć w nieznane i odkrywać nowy, wspaniały ląd.
Przeprawa promowa to nie tylko najprostszy sposób na transport kampera, motocykla, samochodu, roweru lub przyczepy kempingowej na drugi brzeg Bałtyku, to także doskonała forma podróżowania dla niezmotoryzowanych.
Unity Line przygotowało wiele ofert dostosowanych do zróżnicowanych potrzeb podróżnych. Ceny za bilet na prom w jedną stronę zaczynają się już od 276,75 zł dla pasażerów zmotoryzowanych. Na prom można bez problemu wjechać kamperem, minibusem, motocyklem lub przyczepą kempingową. Szczegółowe i aktualne stawki dla poszczególnych typów pojazdów znajdują się na stronie internetowej. Dla podróżujących rowerami operator przygotował szczególnie atrakcyjną ofertę – ich transport jest bezpłatny!
W przypadku podróży z dziećmi warto zapoznać się z „Rodzinnym pakietem z dzieckiem” – bilet na prom w jedną stronę dla 4 osób podróżujących autem można kupić już za 558 zł! Warto również pamiętać, że dzieci do lat 7 podróżują za darmo, a ich liczba nie podlega ograniczeniom!
Unity Line to nie tylko oferta przewozów promowych. Dla tych, którzy nie mają pomysłu, jak zorganizować pobyt samodzielnie, lub nie mają dość czasu, by poświęcić go na własnoręczne planowanie wyprawy, operator przygotował oferty wycieczkowe. To murowany przepis na wspaniały i zawsze udany urlop – nie trzeba się o nic martwić, a całą energię można przeznaczyć na zwiedzanie, relaks i wypoczynek!
W ofercie znajdziemy między innymi szybki wypad w stylu city break do Ystad, a dla aktywnych przygotowano wiele wycieczek pieszych i rowerowych o różnym stopniu intensywności, podczas których można zwiedzić choćby Park Narodowy Stenshuvud, będący najbardziej urozmaiconym geologicznie miejscem w Skanii.
Dla fanów wypraw objazdowych przygotowano tradycyjne propozycje wycieczkowe, oparte na klasycznym modelu zwiedzania. Szczególnie popularnym kierunkiem jest stolica Danii. Dzięki przygotowanym trasom „Kopenhaga, jakiej jeszcze nie było” lub „Zabawa na całego Legoland i Kopenhaga dla każdego” można dobrze poznać miasto i przekonać się, dlaczego jest tak lubiane.
Warto też obejrzeć bajeczne fiordy podczas wycieczki „Niezwykła Norwegia” lub poznać „Majorkę Północy”, czyli Bornholm – zieloną wyspę na Bałtyku.

Wszystkie propozycje wycieczek do Skandynawii z Unity Line można poznać i kupić na stronie: sklep.skandynawskiepodroze.pl
Cała oferta przewozowa armatora dostępna jest na: unityline.pl

Artykuł pochodzi z numeru 3 (111) 2023 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator10.07.2023 zdjęć 6
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News