PRZEGLĄD RYNKU
Teoretycznie to przenośne powerbanki z wbudowaną przetwornicą napięcia. Praktycznie Honda EcoFlow to potężne stacje zasilające, które możemy wykorzystać nie tylko w przestrzeni caravaningowej, ale wszędzie tam, gdzie akurat potrzebujemy zasilania.
Honda EcoFlow to też najprostszy sposób na instalację energetyczną w samodzielnie budowanym kampervanie. Do wyboru mamy kilka urządzeń w zależności od tego, jakim budżetem dysponujemy i czego oczekujemy od mobilnej stacji zasilającej.
River
Najprostszy model, EcoFlow River, waży zaledwie 5 kg, dysponuje mocą ciągłą na poziomie 600 W i szczytową sięgającą nawet 1200 W. Pojemność akumulatora oszacowano na 288 Wh, a jego żywotność to około 500 cykli. Co ciekawe, jego ładowanie z gniazdka 230 V trwa zaledwie… godzinę! W tak krótkim czasie osiągniemy poziom 80%. Po tym nasz telefon komórkowy naładujemy ponad 10 razy, a telewizor będziemy w stanie zasilić przez ponad 3 godziny. Wśród portów wyjściowych znajdziemy gniazdko AC, 2 x USB A oraz 1 x USB C (coraz popularniejsze na rynku smartfonów i laptopów). Nie zabrakło też okrągłego złącza „zapalniczkowego”. EcoFlow River możemy rozbudować o dodatkowy akumulator. Wówczas całkowita pojemność baterii rośnie do poziomu 576 Wh.
Delta
Najpotężniejsza stacja to EcoFlow Delta 1300. To prawdziwy, energetyczny „potwór”, którego mieliśmy okazję testować na naszych łamach. W praktyce zastępuje cały system energetyczny w kamperze lub przyczepie kempingowej. Waży 14 kg, dysponuje mocą ciągłą na poziomie 1800 W i szczytową aż 3300 W! Nasze testy pokazały, że jesteśmy w stanie uruchomić nawet klimatyzator dachowy, podłączając pojazd tylko do tego modelu. Co ciekawe, pomimo 1260 Wh pojemności akumulatora czas jego ładowania do pełna nadal nie przekracza 2 godzin. Całość możemy doposażyć w panele solarne (łącznie 4, o mocy 110 W każdy) i w ten sposób zyskać całkowicie niezależny system energetyczny z akumulatorem i przetwornicą.
Stację zasilającą możemy wykorzystać wszędzie: w domu, ogrodzie, na działce, podczas robienia zdjęć i kręcenia filmów, w trakcie wyprawy caravaningowej, namiotowej, na rybach… Im dłużej korzysta się z urządzenia, tym więcej zastosowań jesteśmy w stanie dla niego znaleźć. Zasilanie nagłośnienia na imprezie plenerowej? Żaden problem. Awaryjne zasilenie nawet dwóch przyczep kempingowych? Jak najbardziej (sprawdziliśmy!). Każda stacja wyposażona jest w czytelny kolorowy ekran, który pokazuje nie tylko ilość pozostałej zmagazynowanej energii, ale też aktualny pobór i przewidywany czas działania.Dystrybutor: mojahonda.pl
Artykuł pochodzi z numeru 4 (101) 2021 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.
