artykuły

prezentacje-pojazdowPREZENTACJE POJAZDÓW
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
Dystrybutor: Tanie Kamperowanie
  fot. PC Dystrybutor: Tanie Kamperowanie

Tani kamper. Czy to możliwe?

Czas czytania 5 minut

Czy można znaleźć dla wspólny mianownik kamperów na rynku? Tak: wysoka cena. Na tle konkurentów Rimor jawi się jako marka nie tylko odpowiadająca na potrzeby współczesnego caravaningowca, ale także niedrenująca portfela do granic możliwości. Czy tani kamper jest możliwy? Sprawdźcie. 

Dziś marka Rimor to tak naprawdę cztery różne serie: HORUS (tak zwane „blaszaki”), EVO (zabudowy na podwoziu Forda Transita), SEAL (zabudowy na podwoziu Fiata Ducato) i SUPER BRIG (auta klasy wyższej na podwoziu Fiata Ducato).

Producent w dalszym ciągu nie rezygnuje z kamperów typu alkowa – to niezwykle ważna informacja dla rodzin z dziećmi, które szukają dla siebie rozwiązań. Na targach mogliśmy zobaczyć wszystkie serie pojazdów, naszą uwagę przykuł Seal 50 mieszczący łącznie 6 osób, zarówno do jazdy, jak i spania. Tylne łóżka są ułożone piętrowo, po lewej i prawej stronie pojazdu. Kapitalne rozwiązanie, które pozwala zabrać na wakacje nawet czworo dzieci. W takiej konfiguracji każde z nich ma osobne miejsce do spania i relaksu – to bardzo ważne. Jeśli potrzebujemy więcej miejsc do spania, proszę bardzo, w ofercie Rimora znajdziemy jeszcze model Seal 9, który jest 7-osobowy. Alkowy poza wspomnianymi oferują jeszcze 4 plany podłogowe.

Jeżeli chodzi o modele półzintegrowane z serii SEAL, do wyboru mamy aż 10 różnych planów podłogowych. Każdy kamper mieści od 4 do 6 osób, a my możemy wybrać wygląd tylnej sypialni czy układ pomieszczenia sanitarnego. Niezależnie od opcji w standardzie otrzymamy 3-palnikową kuchenkę gazową z elektrycznym systemem zapłonu, duże, panoramiczne okno dachowe w salonie oraz dużą lodówkę działającą w sposób całkowicie automatyczny.

ReklamaTani kamper. Czy to możliwe? 1
Rimor wprowadził w nowym sezonie sporo nowości, odświeżając serie EVO i SEAL. Nowe fronty meblowe z bardzo ładnym efektem 3D (jasne kolory ścian, szafek i blatów robią bardzo dobre wrażenie, optycznie powiększając i tak obszerne na tle konkurencji wnętrza), wygodny system zamykania wszystkich szafek, nowe wzory tapicerek, pokrywy na zlewy, nowa grafika zabudowy, ale to nie wszystko. Wejścia boczne do kamperów również zostały przeprojektowane, a miłym dodatkiem (już w standardzie) jest oświetlenie LED tuż nad nimi.
Ciekawostką jest również możliwość zamawiania wybranych modeli aut z serii SEAL i EVO bez opuszczanego łóżka. Idealne rozwiązanie dla mniejszych załóg (choćby seniorzy plus wnuczek/wnuczka). Takie rozwiązanie będzie też tańsze o około 7 tys. zł. Znacząco zyskamy też na wysokości wnętrza, powiększy się również ładowność pojazdu.

Nowością na sezon 2022 jest też wygląd paneli wokół aneksów kuchennych. Nieźle się prezentują, a przy okazji chronią ściany przez zabrudzeniami. Same panele można w bardzo łatwy sposób umyć. Są też bezpieczne przy kontakcie z naszym pożywieniem. Dotyczy to zarówno serii SEAL, jak i EVO.

Przejdźmy zatem do rodziny aut, która szczególnie nas interesuje. To kampery z serii EVO (akcyza 3,1%). Producent, biorąc pod uwagę sugestie klientów (również tych z polski), postawił na bardzo jasne wnętrza, dotychczasowe były dość ciemne. Wystarczy spojrzeć na nowe fronty meblowe, ścianki, a nawet wszędobylskie oświetlenie LED – wszystko utrzymane jest w jasnych, ciepłych barwach. Ma to oczywiście duży wpływ na ocenę dostępnej przestrzeni w środku. EVO to obecnie 6 możliwych układów podłogowych: 2 alkowy i 4 półintergry.

ReklamaTani kamper. Czy to możliwe? 2
W półintegrach w ich tylnej części pozostawiono standardowy wybór pomiędzy łóżkami pojedynczymi a małżeńskim. Najciekawiej prezentuje się model Evo 77 Plus. To tam, zamiast typowej sypialni, zaprojektowano gigantyczny salon w kształcie litery C (testowaliśmy już ten rodzaj zabudowy na łamach naszego magazynu). Przestrzeni jest tam aż nadto. Dodatkową funkcjonalnością jest możliwość jego szybkiej zmiany w dodatkowe miejsce do spania (opcja) nawet dla 2 osób dorosłych. W alkowach możemy wybierać pomiędzy klasycznym układem wnętrza z poprzecznymi łóżkami nad szoferką i tylnym bagażnikiem oraz bardzo przestrzennym 6-osobowym EVO SOUND.

Nowości? Jest ich więcej. Seria EVO to np. opcjonalne mocowania fotelików Isofix, ale też bardzo duże, otwierane panoramiczne okno zlokalizowane nad szoferką pojazdu. Lodówka w wersji „slim” ma aż 141 l pojemności i automatycznie przełącza się pomiędzy źródłami zasilania. Wszędzie udało się zmieścić kilka dodatkowych centymetrów przestrzeni. Salon z przodu urósł o 7 cm, łazienka – o dodatkowe 10 cm. Tylna kanapa stała się bardziej ergonomiczna, a zagłówki można swobodnie regulować. Pojawiły się również dodatkowe schowki i miejsca, w których możemy przechowywać przeróżne drobnostki. Nie zabrakło nowych (dotykowych) lampek, które służą wieczorami, np. podczas czytania książek.

Na końcu warto wspomnieć o cenach. Rimory bazują m.in. na Fordzie Transicie z 2-litrowym silnikiem pod maską. To oznacza niską akcyzę i cenę zakupu niższą o ponad 15% w stosunku do produktów konkurencji. Za komfortowe, dobrze doposażone auto z serii EVO zapłacimy od 250 000 zł, a za SEAL: od 280 000 zł. W tej kwocie zawarte są już wszystkie podatki. To całkiem niezła propozycja względem trendów cenowych panujących aktualnie na caravaningowym rynku. Oficjalny dealer tej marki w Polsce, firma TanieKamperowanie.pl wkrótce zaprezentuje nowości.

taniekamperowanie.pl

Artykuł pochodzi z numeru 4 (101) 2021 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator31.05.2022 zdjęć 9
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News