Rower staje się coraz bardziej popularnym środkiem transportu, a rowerowe wycieczki ulubioną formą spędzania wolnego czasu. Nie brakuje również ludzi, którzy na rowerze realizują swoją sportową pasję. Tymczasem zainteresowanie tą formą spędzania czasu wyprzedza o wiele lat infrastrukturę, która zapewniłaby jego bezpieczne realizowanie.
Statystyki pokazują jak niebezpieczne są wypadki z udziałem rowerzystów. W 2012 r. brali oni udział w 4665 wypadkach, w których zginęło 317 osób, w tym aż 300 rowerzystów. Podobnie jak piesi, nie są oni chronieni żadnymi strefami zgniotu i poduszkami bezpieczeństwa. Konsekwencje nawet drobnych zdarzeń mogą być poważne.
O swoje bezpieczeństwo rowerzyści na drodze mogą i powinni dbać na wiele sposobów.
Przede wszystkim należy zadbać o swoją widoczność. Z punktu widzenia bezpieczeństwa jest ona kluczowa. Rowerzysta powinien wyposażyć rower w oświetlenie, obowiązkowo jeśli porusza się w nocy. Dodatkowo, warto zamontować na rowerze elementy odblaskowe, a do garderoby włączyć nalepki lub opaski odblaskowe, które założone na nogi i ręce poprawią ich widoczność.
Wsiadając na rower, automatycznie powinniśmy uruchomić naszą wyobraźnię. Musimy myśleć nie tylko o tym, co sami robimy, ale także uważnie obserwować to, co dzieje się dookoła nas. Niestety fakt, że jedziemy zgodnie z prawem, nie chroni nas od zagrożeń. Według statystyk najczęstsze kolizje samochodu z rowerem to zderzenia boczne. Jest to wynik łączenia się ruchu rowerowego i samochodowego. Do zdarzeń tych dochodzi, ponieważ kierowcy nie mają nawyku obserwacji drogi rowerowej przed dojazdem do skrzyżowania. Wystarczy na 100-150 metrów przed skrętem obserwować drogę, by bezpiecznie przepuścić jadący na ścieżce rowerowej jednoślad. Przepisy w tej sytuacji jednoznacznie chronią rowerzystów.