artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Jeszcze bardziej płatne parkomaty

Czas czytania 3 minuty
Jeszcze bardziej płatne parkomaty

Jeśli przygotowywane przez Ministerstwo Transportu regulacje wejdą w życie, drastycznie wzrosną opłaty za parkowanie oraz kary. Trzeba będzie też płacić za postój w weekendy.

Resort transportu uległ namowom prezydentów największych miast, którzy chcą podnieść stawki za parkowanie.
– Jeśli samorządy podtrzymają swoją wolę, wspólnie z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji rozpoczniemy proces zmiany prawa – potwierdza rzecznik resortu transportu Mikołaj Karpiński.

„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do założeń projektu nowelizacji ustawy o drogach publicznych z 1985 r. Wynika z nich, że minister transportu – tak jak obecnie – zachowa prawo do ustalania stawki maksymalnej, ale podniesie jej wysokość (o ile – jeszcze nie ustalono). Obecnie opłata za pierwszą godzinę nie może być wyższa niż 3 zł. Resort wprowadzi też możliwość pobierania opłat za parkowanie w weekendy oraz zrezygnuje z określania, jak mogą rosnąć ceny postoju w kolejnych godzinach. Według obecnych przepisów przez kolejne dwie stawka może być wyższa o nie więcej niż 20 proc., czyli 3,6 i 4,3 zł za drugą i trzecią godzinę.

Samorządy od dawna domagały się zwiększenia maksymalnych stawek za parkowanie w strefach płatnych.
– Obecna taryfa zniechęca pasażerów do korzystania z transportu zbiorowego, a inwestorów do angażowania się w budowę parkingów podziemnych – mówi DGP Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
W stolicy ostatnio parkowanie zdrożało we wrześniu 2008 r. Od tego czasu ceny biletów rosły dwa razy. Od 1 stycznia tego roku za bilet jednorazowy w Warszawie płacimy 4,4 zł. Drożej jest także w innych miastach – w Krakowie bilet jednorazowy kosztuje 3,8 zł, a 60-minutowy w Poznaniu – 4,2 zł. W rezultacie mieszkańcom tych miast coraz bardziej opłaca się używanie samochodów, a to z kolei zwiększa korki.

ReklamaJeszcze bardziej płatne parkomaty 1
– Parkowanie w centrum powinno być droższe – twierdzi Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. – Zależy nam na tym, żeby do centrum, w którym z uwagi na jego historyczną zabudowę mamy duży deficyt miejsc parkingowych, wjeżdżało jak najmniej aut. Ustalanie cen przez miasto byłoby narzędziem polityki transportowej.

Wzrost opłat za parkowanie zwiększy wpływy do miejskich kas. W 2012 r. wyniosły one w Warszawie 52 mln zł. W Krakowie 24 mln zł, a w Poznaniu – 20 mln zł.

Wzrostu stawek chciałyby także Gdańsk, Bydgoszcz i Gorzów. Przedstawiciele samorządów zwracają uwagę na konieczność wprowadzenia jeszcze jednej podwyżki. Chodzi o wysokość kary za brak kwitka parkingowego, która wynosi maksymalnie 50 zł. Dla porównania: za jazdę na gapę płacimy 50-krotność ceny biletu jednorazowego, czyli np. we Wrocławiu 150 zł, a w Warszawie – 220 zł.

Źródło: www.gazetaprawna.pl
Oprac. JZ


29.01.2013
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News