artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord - caravanssalon 2024 01.09-06.10 Sebastian

Hołek radzi kiedy wymieniać opony

Czas czytania 7 minut
Hołek radzi kiedy wymieniać opony

Jeden z czołowych polskich kierowców rajdowych, Krzysztof Hołowczyc, w rozmowie z mojeauto.pl tłumaczy, kiedy najlepiej zmienić opony na letnie oraz jak dokonać wyboru tych właściwych. Ambasador marki Motointergrator.pl zdradza także, co sądzi o oponach używanych oraz tzw. całorocznych.

Po kilku dniach ładnej, przedwiosennej pogody pewnie wielu Polaków wymieniło już opony na letnie. Teraz znowu zaskoczyła nas zima i rodzi się pytanie: kiedy właściwie powinno montować się letnie ogumienie?
- Kilka cieplejszych dni sprawiło, że niektórzy kierowcy zdecydowali zmienić opony na letnie wierząc, że wiosna zagościła na dobre. Jednak „jedna jaskółka wiosny nie czyni” i jak widać, znowu mamy za oknami zimę. Osobiście poczekałbym ze zmianą opon na letnie do czasu, kiedy temperatura powietrza będzie się utrzymywała stale powyżej 7 stopni Celsjusza. Dopiero powyżej tej temperatury opony letnie będą się spisywały na drodze lepiej od opon zimowych. Do tego czasu jazda na oponach zimowych będzie z pewnością bezpieczniejsza.

Obecnie asortyment opon na rynku jest ogromny, co – paradoksalnie – nie ułatwia nam wyboru. Jak zatem dobrze wybrać opony do naszego samochodu?
- Faktycznie, liczba dostępnych na rynku marek i modeli opon jest ogromna i przy wyborze ogumienia może pojawić się problem, które z opon wybrać. Można kupić takie same, które zostały pierwotnie kupione wraz z samochodem albo sprawdzić, które z opon posiadają homologację producenta naszego auta i na takie się zdecydować. Trzeba pamiętać o tym, że opony to nie tylko kawałek zwykłej, czarnej gumy. Opona to bardzo złożona konstrukcja, która jest jedynym elementem samochodu, mającym bezpośredni kontakt z nawierzchnią. To od niej w dużej mierze zależy trakcja pojazdu, przyczepność, skuteczne przenoszenie napędu i efektywność hamowania. Współczesne samochody mają mocne silniki i odpowiednio dopasowane opony pozwalają tą mocą dobrze zarządzać. Opony są także odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo i dlatego nie możemy dobierać ich całkowicie przypadkowo, według własnego uznania. Jeśli nie jesteśmy pewni, jakie opony najlepiej wybrać dla naszego auta, zawsze możemy poprosić o radę fachowców. Np. na platformie Motointegrator uzyskamy poradę ekspertów, którzy nie tylko pomogą nam właściwie dobrać opony, ale jeszcze umówią nas na ich wymianę w pobliskim warsztacie.

ReklamaHołek radzi kiedy wymieniać opony 1
Od listopada ubiegłego roku, zgodnie z dyrektywą UE, wszystkie opony muszą być zaopatrzone w etykiety, na których ocenione są trzy kryteria: droga hamowania, efektywność paliwowa oraz poziom emitowanego hałasu. Czy to wystarczy, aby wybrać dobrą oponę?
- Jak już mówiłem, opony to bardzo skomplikowany technologicznie element, który musi spełniać wiele kryteriów, żeby dobrze realizować swoje zadania. Dlatego przy wyborze opon musi być branych pod uwagę kilkanaście czynników, a nie tylko etykiety, określające zaledwie trzy z nich. Oczywiście jednym z najważniejszych dla nas kryteriów będzie przyczepność na mokrej nawierzchni. Etykiety to pierwszy etap wyboru i zachęta do bardziej wnikliwych analiz. Mogą nam w tym pomóc wspomniani fachowcy oraz czytanie profesjonalnych testów opon, których w czasopismach motoryzacyjnych pojawia się bardzo wiele.

Wokół wymiany opon przez lata narosło wiele mitów. Niektórzy kierowcy twierdzą, że sezonowe wymienianie opon to zmowa producentów i dlatego używają tylko jednego kompletu opon i cały rok jeżdżą na „zimówkach” bądź na tzw. oponach uniwersalnych czy też całorocznych. Czy to jest dobre rozwiązanie?
- Oczywistą rzeczą jest to, że opony zimowe od letnich diametralnie się różnią, nie tylko budową bieżnika, ale i mieszanką gumy, która dopasowana jest do panujących zimą temperatur. Opony letnie zimą nie zapewnią nam odpowiedniej przyczepności, a zimowe na gorącym asfalcie zdecydowanie pogarszają trakcję i wydłużają drogę hamowania. Dodatkowo miękka mieszanka gumy w oponach zimowych powoduje, że latem ulegają one szybkiemu zużyciu. Używanie zimówek latem oprócz tego, że jest niebezpieczne, może być też mniej komfortowe ze względu na większy hałas, jaki emitują podczas jazdy. Osobiście uważam, że konieczność sezonowej zmiany ogumienia nie jest zmową producentów opon. Coraz więcej krajów w Europie, jak choćby Czechy czy Niemcy, wprowadziły już obowiązek takiej sezonowej wymiany i z pewnością prędzej czy później, czeka to także polskich kierowców. Jeśli chodzi o opony uniwersalne, całoroczne, to sprawdza się tutaj doskonale powiedzenie, że „gdy coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”. Od wielu lat obserwuję, że ich stosowanie sukcesywnie maleje w miarę, gdy rośnie świadomość zmotoryzowanej części Polaków.

ReklamaHołek radzi kiedy wymieniać opony 2
Jakich opon bezwzględnie unikać? Czy polecasz kupowanie np. opon używanych?

- Nie polecam kupowania opon używanych, bo sami nie jesteśmy w stanie ocenić ich faktycznego stanu technicznego. Pomimo że będą miały jeszcze wystarczająco głęboki bieżnik, to mogą kryć w sobie wiele uszkodzeń, a te z kolei mogą mieć duży wpływ na obniżenie poziomu naszego bezpieczeństwa. Biorąc pod uwagę fakt, że na nowych oponach przejeździmy kilka sezonów, zakup opon używanych jest tylko pozorną oszczędnością. Dodatkowo, trzeba mieć świadomość, że takie opony nie mają gwarancji. W razie konieczności wymiany choćby jednej z nich, zapłacimy za oponę drugi raz.

Jak eksploatować opony, aby zminimalizować ich zużycie i czuć się bezpiecznym na drodze?
- Odpowiednia eksploatacja opon faktycznie przekłada się na ich żywotność i bezpieczeństwo jazdy. Dlatego zawsze należy je zakładać w profesjonalnych punktach, dysponujących odpowiednim sprzętem serwisowym, bo w niektórych przypadkach, jak choćby przy oponach typu „run flat”, standardowe narzędzia już nie wystarczą. Dobrze jest również wyważać koła co 10 tysięcy kilometrów. Bardzo ważne jest także utrzymywanie prawidłowego ciśnienia w oponach. Zbyt niskie lub zbyt wysokie w stosunku do zalecanego, zdecydowanie obniża trwałość opon oraz, co jeszcze ważniejsze, poziom bezpieczeństwa jazdy.

A kiedy bezwzględnie musimy już zacząć rozglądać się za nowym kompletem ogumienia dla naszego auta?
- Za nowymi oponami powinniśmy rozglądać się wtedy, gdy nasze gumy mają uszkodzenia mechaniczne, jak: rozwarstwienia, pęknięcia, wybrzuszenia czy nierównomiernie zużyty bieżnik. Często naprawa takich uszkodzeń nie ma sensu lub jest w ogóle niemożliwa. Momentem alarmującym jest także przekroczenie głębokości bieżnika wynosząca 1.6 mm, o czym informują nas umieszczone na oponie wskaźniki TWI. Nie powinniśmy jednak czekać aż do tego momentu, ponieważ opona praktycznie kwalifikuje się do wymiany, gdy głębokość ta jest mniejsza niż 3-4 mm. Tak płytki bieżnik ma już spore problemy z szybkim odprowadzeniem wody spod opony podczas jazdy po bardzo mokrej nawierzchni.

Jeszcze jedną ważną rzeczą jest to, że jeśli nawet nasze opony są w przyzwoitym stanie, to jednak nie powinny być starsze niż pięć lat. Wynika to z faktu, że guma, popularnie mówiąc – z czasem „parcieje” i traci swoje pierwotne, założone przez producenta właściwości. Z tego samego powodu kupując opony zwracajmy uwagę, czy nie leżały w magazynie dłużej niż dwa lata od daty ich wyprodukowania.

Źródło: www.motogazeta.mojeauto.pl
Oprac. JZ


25.03.2013
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News