artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Caltur odrodzony

Czas czytania 4 minuty
Caltur odrodzony

Gdyby ci kiedyś przyszło przejeżdżać przez Kalisz, wiedz, że ma tu swą siedzibę klub caravaningowy Caltur. W nagłej potrzebie kieruj się do warsztatu samochodowego na ulicy Wrocławskiej. Jego właściciel pełni jednocześnie obowiązki prezesa stowarzyszenia i chętnie służy pomocą zabłąkanym podróżnym.

Dzieje klubu pełne są dramatycznych i nagłych zwrotów akcji. Kaliski Klub Campingu i Caravaningu "CALTUR", zrzeszający początkowo wyłącznie kaliskich miłośników caravaningu, założył Lech Słopień w 1986 roku. To ciekawa postać w historii upowszechniania polskiej myśli technicznej. Ówczesny prezes był bowiem szerzej znany, jako prekursor zabudowy kamperów własnego pomysłu i takich też przyczep namiotowych, które w burzliwym okresie transformacji z powodzeniem eksportowano na zamówienie holenderskiego biznesmena.
Wszystko szło dobrze do czasu wysłania największej - z dotychczas zamówionych, partii towaru. Pierwsze problemy pojawiły się już na skutek zawiłych operacji bankowych, które skwapliwie miał wykorzystać obcokrajowiec. Kaliski przedsiębiorca nie doczekał się już nigdy przelewu na ogromną sumę.
- Firma upadła, a on sam, gorzko zawiedziony, zrezygnował z podróżniczych pasji  i usunął się z życia towarzyskiego. I chyba mniej więcej w tym czasie zaginęła  klubowa kronika, a dziewięciu członków zaprzestało jakiejkolwiek aktywności w szerszym gronie – wspomina Mirosław Wojdziak.

Caltur odrodzony 1

Mirosław Wojdziak



ReklamaCaltur odrodzony 2
Reaktywacja
- W 2001 roku, podczas jednego ze spotkań towarzyskich z Edwardem Jędrzejewskim – byłym członkiem KKCC - postanowiliśmy reaktywować stowarzyszenie. Przejąłem ostatecznie wszystkie dokumenty klubu i powoli odbudowywaliśmy struktury – opowiada M. Wojdziak, obecny prezes klubu.
Przydało się doświadczenie mechanika samochodowego i właściciela dużego warsztatu samochodowego. Do dziś zaplecze firmy wykorzystywane jest przy okazji spotkań towarzyskich, a umiejętności pracowników montujących instalacje gazowe LPG – podczas przedsezonowej kontroli instalacji grzewczych sprzętu klubowych załóg .
- Na początku lat 90. ministrem sportu i turystyki był kaliszanin, więc było nam łatwiej zdobywać subwencje na organizację zlotów. Dziś również staramy się zainteresować caravaningiem sponsorów – dodaje M. Wojdziak.
Caltur słynie z corocznych zlotów, organizowanych w trakcie przerwy świątecznej Bożego Ciała. Na spotkania w malownicze tereny kompleksu kempingowego nad jeziorem w Gołuchowie ściąga około 25 klubowych załóg, oraz dziesiątki przyczep i kamperów z gośćmi z całego kraju. Wśród caravaningowców dominują właściciele przyczep kempingowych. Wszyscy bawią się pod wodzą muzyka – znanego z dawnego składu zespołu Dżem – Kazimierza Pilasa, który pełni na co dzień obowiązku zastępcy szefa klubu. Komandorem zlotów bywa zwykle żona prezesa – Barbara.
Caltur odrodzony 3

Pamiątkowe zdjęcie z wojskami KFOR



Bombowe wakacje w Kosowie

ReklamaCaltur odrodzony 4
Co do wspomnień z caravaningowej włóczęgi - największe wrażenie robi opowieść prezesa o brawurowej wyprawie rodzinnej przez Bałkany.
- Podczas podróży do Grecji z żoną, córką i jej koleżanką, puściliśmy się przez Czarnogórę do Kosowa. Co rusz łapałem gumę w przyczepie na zniszczonej przez czołgi, usianej odłamkami  drodze wiodącej przez strefę niedawnych walk. Nie chcieli nas puścić przez granicę z Macedonią, bo nie mieliśmy wiz. I tu zaczyna się opowieść pełna niebezpiecznych sytuacji i szczęśliwych zbiegów okoliczności – opowiada szef klubu.
- Nastała noc, a my bezskutecznie oczekiwaliśmy decyzji przełożonych wyższych rangą. Polscy żołnierze, stacjonujący z ramienia wojsk KFOR, przecierali oczy ze zdumienia na widok naszej karawany na pełnej zasieków i lejów po bombach okolicy. Gorąco namawiali nas na nocleg w obrębie koszar, do czasu wyjaśnienia problemu z wizą, choć ja początkowo miałem zamiar postawić przyczepę wprost pod pobliskim hotelem. W nocy obudził nas huk wybuchu bombowego, alarm bojowy i krzyki dowódców. Dopiero nad rankiem dotarło do mnie jak wiele zawdzięczamy przytomności szeregowych żołnierzy wojsk KFOR. Hotelowe ściany straszyły dziurami, pełno było rozbitego szkła z okien, a wokół krzątało się wojsko zabezpieczające teren.
Doświadczenie prezesa, caravaningującego na objętych walkami terenach Bałkanów nie zniechęciło innych załóg do wypraw w tamte strony.. Żelaznym punktem corocznych wakacji w większym gronie jest wyprawa klubowiczów do Chorwacji.    
Rafał Dobrowolski 


Kaliski Klub Campingu i Caravaningu
Data powstania:  1986/2001
Liczba członków: 30 załóg (ok. 100 osób)
Prezes: Mirosław Wojdziak

Caltur odrodzony 5

Barwy klubu Caltur


18.02.2010
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News