artykuły

wiesci-z-warsztatuWIEŚCI Z WARSZTATU
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
AL-KO, lider wśród producentów akcesoriów pierwszego montażu do przyczep kempingowych, pozwala cieszyć się z bezawaryjnej pracy hamulców przez długi czas.
AL-KO, lider wśród producentów akcesoriów pierwszego montażu do przyczep kempingowych, pozwala cieszyć się z bezawaryjnej pracy hamulców przez długi czas.

Hamulce w przyczepie

Czas czytania 5 minut

Chociaż podstawowe zasady działania hamulców od dziesięcioleci pozostają niezmienne, układy hamulcowe stają się coraz bardziej skomplikowane. Oznacza to, że stawiają kierowcy pewne wymagania w zakresie opieki nad nimi. Na szczęście w przypadku komponentów AL-KO porady dla użytkowników są na tyle przyjazne, że zazwyczaj obejdziemy się bez wsparcia autoryzowanych punktów napraw.

Tytułem wstępu, warto przestrzec właścicieli nowoczesnych samochodów przed samodzielnym serwisowaniem hamulców – przy tak ważnej funkcji bezpieczeństwa nie wolno ryzykować. Pomijając fakt, że każdy kierowca nieco inaczej zużywa hamulce (jeśli intensywniej hamuje silnikiem, oszczędza je), aby chronić je przed korozją, istotniejsze jest, że samochody z elektronicznymi hamulcami postojowymi wymagają specjalnego diagnostycznego sprzętu serwisowego.
Warunki na drogach są różne, nie zawsze możemy wysuszyć hamulce podczas jazdy, są jednak sytuacje, w których jest to możliwe, np. po umyciu pojazdu. Dobrym pomysłem jest rozgrzanie i osuszenie ich poprzez krótką przejażdżkę z różną dynamiką hamowania. Na długich zjazdach hamowanie silnikiem przedłuży żywotność hamulców, a w sytuacjach awaryjnych nie należy obawiać się naciśnięcia z użyciem pełnej siły w nodze. Mocne naciśnięcie pedału hamulca zapewnia najkrótszą drogę hamowania, podczas gdy systemy kontroli ABS i ESC zajmują się resztą. Co gdy naszym obiektem zainteresowania ma być przyczepa kempingowa? Z wielkim prawdopodobieństwem zetkniemy się z technologią sygnowaną kompetencjami firmy AL-KO.

ReklamaHamulce w przyczepie 1
Oś z łożyskami stożkowymi i bezobsługowymi (compact)
Zalecane, podstawowe czynności obsługowe należy wykonywać za każdym razem po osiągnięciu dystansu 1500 km lub po 6 miesiącach. Ich lista jest krótka i sprowadza się do sprawdzenia poprawności ustawienia układu hamulcowego i jego ewentualnej regulacji. W szczególności dotyczy sprawdzenia luzu osiowego, ułożyskowania piasty kół. Dopuszczalny luz wynosi 0,05 mm. To także sprawdzenie ilości i stanu smaru (zalecany smar uniwersalny wg DIN 51825 KTA 3K), w razie potrzeby uzupełnienie lub wymiana. 
Co 10 000-15 000 km lub co 12 miesięcy warto oczyścić i sprawdzić mechanizm hamujący. Może się okazać, że przyjdzie nam dokonać regulacji szczęk hamulcowych (min. grubość okładziny to 2 mm), a procedurę zwieńczy sprawdzenie symetryczności działania hamulców. Jeszcze rzadziej, bo co 30 000 tys. km lub co 24 miesiące, inżynierowie AL-KO zalecają demontaż bębnów hamulcowych. Gruntowne ich oczyszczenie i sprawdzenie części wewnętrznych mechanizmów hamujących to okazja, by te przepracowane wymienić na nowe. Warto przy okazji nasmarować ułożyskowanie dźwigni automatu cofania i dźwigni rozpieracza. W razie potrzeby fachowcy dokonują wtedy ustawienia zbieżności kół: niezależnie od obciążenia powinna wynosić 10-30’ (oś prosta), dla osi typu DELTA wartości zbieżności kół trzeba odczytać z tabeli.
Po każdej dłuższej jeździe nie zaszkodzi oczywiście skontrolować połączeń śrubowych podwozia, tj. mocowania osi na wspornikach, pozostałych połączeń. Gdy zajdzie potrzeba, należy przestrzegać momentów dokręcenia.
ReklamaHamulce w przyczepie 2
Skoro mowa o przyczepie kempingowej, to najpewniej komponenty AL-KO będą odpowiadały za poprawność działania urządzenia najazdowego.

Urządzenie najazdowe
W tym przypadku zalecane czynności obsługowe dla użytkownika sprowadzają się do kontroli wzrokowej realizowanej po raz pierwszy po przebiegu 1500 km lub po 6 miesiącach. To okazja do zweryfikowania poprawności ustawienia układu hamulcowego, dokonania ewentualnych regulacji. Co 10 000-15 000 km lub co 12 miesięcy oczyśćmy zaczep kulowy. Sprawdźmy taki na okoliczność uszkodzeń korpusu i głównych części. Po czyszczeniu przyjdzie pora na naoliwienie i nasmarowanie przegubów oraz miejsc ślizgowych zaczepu (AL-KO zaleca smar uniwersalny wg DIN 51825 KTA 3K).Oczywiście nie wolno smarować gniazda kuli w zaczepach ze stabilizatorem AKS. Smarujemy za to przeguby i ślizgi urządzenia najazdowego, tj. suwadło, tuleje ślizgowe, tarcze zębate, dźwignię zwrotną. Dla tarczy zębatej urządzenia najazdowego z regulacją wysokości sprzęgu zalecany jest smar uniwersalny wg DIN 51502 KPF 2C (czynności te należy wykonywać co 6 miesięcy).
Rzadko, bo co 24 miesiące, AL-KO zaleca dokonać regulacji układu hamulcowego. Częściej, po każdej dłuższej jeździe sprawdzajmy stopień zużycia okładzin zaczepów ze stabilizatorem AKS. W zaczepach AK7, 10/2, 252 uchwyt zaczepu nie może opierać się o korpus. W zaczepach AK160/300/301/350/351 i AKS1300 musi być widoczne zielone pole wskaźnika zużycia przy rączce. Istotne jest zapewnienie swobody ruchu i luzu pionowego suwadła urządzenia najazdowego. Dopuszczalny luz pionowy suwadła powinien wynosić +/- 1,5 mm. Po kontroli połączeń śrubowych wystarczy sprawdzić stan linki awaryjnej z kółkiem i karabińczykiem.

alko-tech.com/pl
Fot. AL-KO

Artykuł pochodzi z numeru 3 (105) 2022 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator07.08.2022 zdjęć 2
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News