W marcu ubiegłego roku wspólnie z Bartkiem Księżarkiem z firmy ACK Benimar Polska nakręciliśmy materiał video o butlach kompozytowych, które można zatankować na dowolnej stacji LPG w całej Europie. Rozwiązanie stało się na tyle popularne, że praktycznie każdy nowy Benimar opuszczający dealera w Kędzierzynie-Koźlu ma go na pokładzie. Fora internetowe oraz caravaningowe grupy zastanawiają się jednak, jak wygląda korzystanie z takich butli w okresie zimowym? Praktycznie nikt z nas nie ma możliwości zatankowania „czystego” propanu a sam butan zmienia swój stan skupienia poniżej -0,5 s. Celsjusza i staje się bezużyteczny. Czy więc stosowanie butli kompozytowych zimą ma sens?
Materiał video, o którym mowa we wstępnie jest dostępny poniżej.
Mając odpowiedni certyfikat dostarczany wraz z systemem AluGas lub GasBank możemy butlę zatankować na każdej stacji LPG w całej Europie a pracownik stacji nie powinien robić z tego tytułu żadnych problemów. I najprawdopodobniej robić nie będzie - rzadko kiedy widać, że tankujemy de facto butle gazowe. Firma z Kędzierzyna-Koźla wyprowadza złącze do tankowania na zewnątrz a całość wygląda jak „zwykła” instalacja LPG montowana chociażby w samochodach osobowych.
Cena systemu AluGas jest praktycznie taka sama jak GasBanku. 11-kilogramowa butla, wyposażona w zawór ograniczający napełnienie do 80%, ważąca (pusta) około 6,7 kg kosztuje 1599 zł brutto.
Zawsze mieszanka
Nieważne, czy zdecydujemy się na montaż GasBanku czy systemu AluGas, zimą przyjdzie nam tankować je na stacjach LPG, które zawsze oferują mieszankę gazów propan-butan. W okresie od 1 listopada do 31 marca zmienia się proporcja (60% propan, 40% butan), ale nadal 1/3 każdego zatankowanego gazu to butan. Ten ostatni, przy temperaturze od -0,5 stopnia Celsjusza (i mniej) zmienia swój stan skupienia z gazowego na ciekły i zamarza. Tym samym dla systemów grzewczych staje się kompletnie bezużyteczny.
Odpowiedź na pytanie, co zrobić w takiej sytuacji nie jest jednoznaczna. Wszystko zależy od tego, jak zaprojektowany, wykonany i docieplony jest luk, w którym trzymamy butle. W przypadku naszych Benimarów problem praktycznie nie występuje. Bakista jest zlokalizowana powyżej podłogi kampera i tam temperatura nigdy nie spada poniżej zera więc cały zatankowany gaz do butli kompozytowej jest zużywany - komentuje nasz rozmówca i właściciel firmy ACK Benimar Polska Jacek Księżarek.
Zupełnie inna sytuacja występuje w kamperach, w których bakista zlokalizowana jest bardzo nisko. Zgodnie z przepisami, przestrzeń ta musi być dodatkowo wentylowana więc zimne powietrze z łatwością „zaatakuje” nasze butle. Warto zaznaczyć, że same pojemniki nie są w żadnym stopniu izolowane - takie (błędne) opinie mogliśmy już w internecie przeczytać. Co w takiej sytuacji?
Prace polegają na zastosowaniu trójnika i zamontowaniu go w już istniejący przewód grzewczy. Jedna z jego odnóg dostarcza ciepłe powietrze do bakisty gazowej, ogrzewa dostępną tam przestrzeń i utrzymuje dodatnią temperaturę. W ten sposób instalacja gazowa działa nawet wtedy, gdy w butlach jest zatankowana mieszanka propan-butan.Problem dostrzegamy m.in. w naszych kamperach marki Eura Mobil, dostrzegliśmy go również np. w serwisowanych kamperach marki Dethleffs. W takich przypadkach zalecamy wyprowadzenie małej rurki grzewczej, która utrzymuje temperaturę w luku na poziomie wyższym niż zero stopni. Wykonywaliśmy już takie prace serwisowe i, póki co, nasi klienci nie zgłaszali żadnych uwag - dodaje Księżarek.
Kocyk dla butli
Członkowie grupy „Polski Caravaning - nasza społeczność” debatowali na temat tego, jak utrzymać odpowiednią temperaturę butli gazowych zawierających mieszankę. Nie zawsze mamy możliwość zakupu butli z czystym propanem, nie zawsze mamy też możliwość jego zatankowania. Prostym i stosunkowo tanim rozwiązaniem jest mata grzewcza działająca na 12V. Można ją kupować odcinkami co 100 cm, koszt wynosi około 85 zł. Moc na poziomie 220W i deklarowana temperatura maksymalna 55 stopni powinny w zupełności wystarczyć do utrzymywania poziomu powyżej 0 stopni.
Na koniec warto rzucić okiem na materiał video zamieszczony powyżej. Tam znajdziemy informacje m.in. o systemie DuoControl oraz dodatkowej grzałce, która podgrzewa reduktor i zapobiega jego zamrożeniu. Wszystkie opisywane rozwiązania znakomicie sprawdzą się podczas zimowych wyjazdów zarówno kamperem jak i przyczepą kempingową.