Ponad 8000 zwiedzających, niemal 7000 m2 powierzchni wystawienniczej i ponad 200 wystawców z Polski i zagranicy – Międzynarodowe Targi Turystyczne od ponad dwóch dekad przyciągają do Katowic rzesze zwiedzających i są jedną z największych turystycznych imprez w Polsce. I tym razem nie zabrakło akcentów caravaningowych.
Jednym z wystawców tegorocznej edycji (23-25 marca, tereny Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach) była firma Taurus, na której stoisku prezentowane były systemy mocowania rowerów na czas podróży samochodem. Wystawiał się też i-Kamper promujący namioty dachowe. Z caravaningiem związane było skądinąd hasło tegorocznej edycji GLOBalnie.
Turystyka przyszłości
Po ubiegłorocznej edycji, kiedy to jeden z wystawców prezentował na stoisku kampera, popyt na turystykę przyszłości rośnie.
Podróż przerywana postojami i turystyka kwalifikowana, a nie tylko wypoczynek zorganizowany czy oferty all-inclusive... – to wszystko sprawia, że chcemy coraz mocniej promować turystykę motorową – mówi Katarzyna Szczytowska, współorganizatorka targów GLOBalnie. – Magia „domu na kołach” działa, co też doskonale rozumiem, bo mam już drugiego kampera w rodzinie. Nie bez powodu chcemy mocniej promować caravaning na czas imprezy w Katowicach. Ślązacy w odróżnieniu od innych mieszkańców kraju uchodzą za wybitnie mobilnych. Życzyłabym sobie, by z każdą kolejną edycją przybywało akcentów caravaningowych na naszej imprezie.
A może Tunezja?
Tegoroczne statystyki sprzedaży letniej oferty turystycznej potwierdzają fakt, że Tunezja ponownie wraca do łask polskich turystów.
Tunezja jest krajem, który wpisuje się w ideę caravaningu i faktycznie ten kierunek coraz lepiej nadaje się do realizacji śmiałych marzeń – zapewniał nas Paweł Kulesza z Tunezyjskiego Urzędu ds. Turystyki. – Swego czasu szlaki przetarli kamperowcy z Francji czy Włoch, bo połączenia promowe gwarantują przeprawę kamperem czy samochodem z przyczepą. To oczywiście destynacja dla żądnych przygód zważywszy na infrastrukturę na czas postojów, acz naszych rodaków może zaskoczyć gęsta sieć autostrad w Tunezji.
Przyczepy na stoiskach
Minione targi to niebywała promocja... przyczep kempingowych. Kilka takich pełniło rolę multi-funkcjonalnych stoisk, by wspomnieć Lokalną Organizację Turystyczną z Ponidzia. Skądinąd Województwo Świętokrzyskie i Dolnośląskie to dwa regiony partnerskie tegorocznych Targów. Choć reprezentują dwa różne regiony Polski, łączy je kilka istotnych szczegółów: mnogość zabytków, piękna przyroda i duża baza atrakcji turystycznych.
Targi stanowiły niesamowitą okazję promocji aktywnych form wypoczynku dla różnych regionów, miast i gmin naszego kraju. Reprezentowane były praktycznie wszystkie regiony Polski, od morza (np. uzdrowisko Kołobrzeg), przez Mazury, Suwalszczyznę, Podlasie, woj. lubuskie, świętokrzyskie, ale też Mazowsze, ziemia łódzka, Małopolska czy Podkarpacie. Prezentowane były oferty touroperatorów, biur podróży, regionów, uzdrowisk, ośrodków odnowy i rekreacji, usług transportowych i hotelarstwa – kierowane zarówno do indywidualnego, jak i biznesowego klienta. Pośród zagranicznych wystawców nie zabrakło reprezentacji Czech, Słowacji, Węgier, Belgii, Włoch, Gruzji, a nawet egzotycznej Dominikany.
Mocna Słowacja
Wśród zagranicznych gości największe zainteresowanie mogło wzbudzić duże stoisko Słowacji – nie tylko za sprawą występów muzycznych czy poczęstunku lokalnymi specjałami. W trakcie targów prezentowano polsko-słowacki projekt budowy ścieżek rowerowych wokół Tatr. Przedstawiono informacje o partnerach projektu – polskich i słowackich miastach i gminach zaangażowanych w budowę i rozwój szlaku wokół Tatr oraz atrakcjach historycznych, kulturowych i przyrodniczych znajdujących się w sąsiedztwie.
Z naszej sondy wynika, że sporo zapytań ze strony odwiedzających targi GLOBalnie 2018 dotyczyło możliwości wypoczynku rodzinnego z dziećmi, a to wystarczający argument, by na czas kolejnej edycji targów branża caravaningowa – m.in. kempingi – były lepiej widoczne pośród rozlicznych ofert wystawców.