W lipcu bieżącego roku na łamach portalu „Radia Łódź” pojawił się artykuł zatytułowany „Koniec dzikiego caravaningu w Uniejowie”. Materiał traktował o „dzikim” polu kempingowym znajdującym się za słynnymi Termami Uniejów, które miało zostać zamknięte w sezonie 2021 m.in. ze względu na program ochrony przyrody „Natura 2000”. Pozostaje pytanie, gdzie mają stanąć właściciele kamperów i przyczep kempingowych skoro w okolicy nie ma żadnego kempingu lub kamper-parku? Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z kilkoma instytucjami.
Termy Uniejów to miejsce doskonale znane społeczności caravaningowej. Woda zimą ma tutaj powyżej 30 stopni a latem kompleks jest świetnym miejscem wypoczynku dla rodzin z dziećmi. Nie brakuje zjeżdżalni, basenów rekreacyjnych o powierzchni nawet 700 m2 oraz strefy saun. Lokalizacja sprzyja odwiedzinom – obiekt położony jest w centralnej Polsce, oddalony zaledwie 65 kilometrów od Łodzi.
Trafiając na takie miejsce w Niemczech, Węgrzech czy Słowacji możemy być niemal pewni, że tuż obok znajdziemy całoroczny kemping lub chociaż prosty kamper-park. Niestety, w tym przypadku jest inaczej. Cytując autora publikacji zamieszczonej na łamach „Radia Łódź”, najbliższe pole zlokalizowane jest w Ostrowie Warckim nad zbiornikiem Jeziorsko. Odległość? „Zaledwie” 20 kilometrów. Kemping jest czynny wyłącznie w sezonie letnim. Nie stanowi on więc żadnej alternatywy dla wspomnianego „dzikiego” pola zlokalizowanego tuż obok Term.
A skoro o „dzikim” polu mowa. Wszystko zaczęło się od interwencji pracownika ochrony uzdrowiska, który przyszedł do caravaningowców i oświadczył, że będą oni musieli opuścić to miejsce. Ci jednak nie posłuchali i mimo to zostali, co skutkowało kolejnymi, niezbyt miłymi spotkaniami.W tej sprawie Urząd Gminy Uniejów wydał oświadczenie. Czytamy w nim, że teren, na którym biwakowali turyści „jest własnością Lasów Państwowych i – co istotne – leży w obszarze chronionym programem Natura 2000”. Łąka, na której były stawiane kampery i przyczepy kempingowe „ma status siedliska przyrodniczego” i może być przeznaczona „tylko i wyłącznie do upraw rolnych”.
Jednocześnie Gmina przyznała, że od kilku lat Goście term korzystali z tego terenu bezpłatnie, ale Lasy Państwowe w 2021 roku podjęły „systematyczny monitoring terenów chronionych przyrodniczo” co skutkuje przymusem usunięcia stamtąd wszelkich pojazdów. To Gmina, jako dzierżawca terenu, ma obowiązek tego dopilnować – stąd interwencje ochrony.
Rozwiązaniem tego problemu byłoby stworzenie prostego kamper-parku z delikatnym „nagięciem” powszechnych przepisów i dopuszczeniem na wydzielony teren również zestawów składających się z przyczep kempingowych. Caravaningowcy mieliby swoje miejsce a Lasy Państwowe zachowałyby swój teren. Z taką propozycją zwróciliśmy się zarówno do Urzędu Gminy Uniejów jak i do samego obiektu „Termy Uniejów”. Za przykłady poświadczyły nam m.in. realizacje przeprowadzone przez firmę CamperSystem, powołaliśmy się też na rozwiązania poznane poza granicami Polski.
Na naszą wiadomość odpowiedział tylko Burmistrz Uniejowa, pan Józef Kaczmarek.- W pierwszej kolejności chciałbym odnieść się do kwestii lokalizacji terenu przeznaczonego pod kampery. W chwili obecnej nie ma na terenie Uniejowa wydzielonego obszaru pod tego typu działalność. Bardzo trafnym jest więc określenie „dziki karawaning” znajdujące się w artykule, na który się Pan powołuje. Turyści zagospodarowali obszar w pobliżu Term samowolnie, bez żadnych ustaleń i oficjalnie wydanych decyzji.
Kaczmarek zaznaczył, że „pole kamperowe byłoby dogodnym rozwiązaniem”, ale „chodzi o teren położony w obszarze chronionym programem Natura 2000” więc stanowisko Urzędu Miasta w artykule Radia Łódź „jest zasadne”. Jednocześnie nasz rozmówca wyraźnie podkreślił, że „gmina NIE podejmuje kroków mających na celu zniechęcenie, a tym bardziej przepędzenie turysty z kempingiem”. Wyraził też zdziwienie, że w artykule Radia Łódź zostało wskazane pole kempingowe oddalone o 20 kilometrów od Uniejowa.
Czy więc w przyszłości turysta caravaningowy będzie mógł liczyć na dedykowane dla siebie miejsce? Tak! Jak tłumaczy Burmistrz:
- Gmina realizuje obecnie inwestycję polegającą na zagospodarowaniu brzegów rzeki Warta. Chcemy uwzględnić potrzeby turysty karawaningowego i planujemy stworzyć dogodne dla niego miejsce, nieco przesunięte od Term, ale wciąż w strefie uzdrowiskowej. Rozległy obszar za mostem po ukończeniu bulwarów ma być docelowo zagospodarowany infrastrukturą turystyczną w tym m.in. polem kempingowym.
Kaczmarek zachęcił również przedsiębiorców, którzy w ramach własnej działalności gospodarczej chcieliby stworzyć profesjonalne pole kamperowe na terenie wydzierżawionym przez gminę. Uniejów jest „otwarty na wszelkie propozycje”.