artykuły

podrozePODRÓŻE
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
Włoski sektor turystyczny liczy straty. 30% rezerwacji odwołanych
  fot. kierunekwlochy.pl

Włoski sektor turystyczny liczy straty. 30% rezerwacji odwołanych

Czas czytania 3 minuty

Na kempingach w Piemoncie już ponad 30% zagranicznych rezerwacji zostało anulowanych. Turyści z Holandii, Anglii, Niemiec jako pierwsi zareagowali na zagrożenie epidemiologiczne we Włoszech.

Nadchodzący sezon letni może zapisać się poważnymi spadkami obrotów sektora turystycznego Włoch. Branżowa organizacja Assocamping opublikowała komunikat, w którym czytamy, że przedsiębiorcy w Aviglianie (kilkunastotysięczne miasteczko w Piemoncie) są poważnie zaniepokojeni sytuacją, jaka ma miejsce w związku z epidemią koronawirusa. 30% rezerwacji (m.in. na kempingach) letnich zostało anulowanych. Niektórzy właściciele pensjonatów już znaleźli się w sytuacji krytycznej i potrzebują ukierunkowanych interwencji władz. Przykładowo, w Lombardii, gdzie stwierdzono najwięcej przypadków infekcji patogenem, wyniki branży spadły już o 40 proc.

Póki co najbardziej pustoszeją miasta-zabytki, ale panika związana z koronawirusem może zniszczyć sektor turystyczny, skoro w niektórych regionach anulowano już 90 proc. rezerwacji – ostrzega branżowe stowarzyszenie Assoturismo Confesercenti i dodaje, że do tej pory odwołano rezerwacje o wartości około 200 mln euro.

Interwencjonizm państwa

Reprezentujący branżę turystyczną odbyli już kilka konsultacji ze stroną rządową wyczekując szybkich, solidnych i niezawodnych interwencji w kategoriach ekonomicznych. W tym celu zwrócono się do Rady Ministrów Republiki Włoskiej, by ta wydała dekret antykryzysowy i pilnie utworzyła specjalny Fundusz Solidarności. 

ReklamaWłoski sektor turystyczny liczy straty. 30% rezerwacji odwołanych 1
Jednocześnie wszystkie stowarzyszenia branży turystycznej zwróciły się z prośbą o rozpoczęcie kampanii promocyjnej mającej na celu podniesienie świadomości nt. faktycznych zagrożeń epidemią. A przede wszystkim z prośbą o zaangażowanie w celu ożywienia wiodącego sektora gospodarki włoskiej – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Assocamping.

Od hoteli po kempingi

Przybierająca na sile skala rezygnacji z podróży do Włoch stanowi zagrożenie dla wielu działających w turystyce. I dlatego reprezentujący ten sektor gospodarki domagają się rozszerzenia „socjalnych amortyzatorów”, w pierwszym rzędzie dla drobnych przedsiębiorstw zatrudniających mniej niż 6 pracowników. Jedną z propozycji jest zawieszenie płatności składki na podatki i składki na ubezpieczenie społeczne. Tak długo, jak będzie to konieczne.

Te i inne propozycje mają zrekompensować straty i pomóc wszystkim firmom, które borykają się z coraz większymi problemami finansowymi w związku z deficytem turystów.

Sytuacja na Półwyspie Apenińskim

Według informacji aktualnych jeszcze 4 marca liczba zakażonych od początku epidemii koronawirusa we Włoszech wzrosła do ponad 3 tysięcy. 50 tysięcy ludzi jest izolowanych w tzw. czerwonych strefach, czyli w miejscach uznanych za ogniska choroby. Od prawie dwóch tygodni jedenaście miejscowości w rejonie między Lodi i Padwą w Lombardii i Wenecji Euganejskiej jest odciętych od świata. Do połowy marca we Włoszech będą zamknięte wszystkie szkoły i uniwersytety. 

ReklamaWłoski sektor turystyczny liczy straty. 30% rezerwacji odwołanych 2
Na marginesie wspomnijmy. World Travel and Tourism Council (Światowa Rada Podróży i Turystyki) szacuje się, że epidemia koronawirusa będzie kosztować światową turystykę co najmniej 22 miliardy dolarów.


Rafał Dobrowolski06.03.2020
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News