Jak pewnie nie raz się przekonaliście, w zimowych warunkach temperatura wewnątrz kampera pozostawionego na noc bez ogrzewania może spaść nawet poniżej 0°C. W takich sytuacjach w momencie uruchomienia silnika system pokładowy może z automatu zacząć ładować akumulatory bytowe. Jeżeli są to ogniwa LiFePO4, mogą ulec uszkodzeniu.
To samo może zdarzyć się w sytuacji, gdy kamper wyposażony jest w panele fotowoltaiczne. Po mroźnej nocy, gdy temperatura w kamperze wynosi poniżej 0°C, a regulator solarny zaczyna ładować akumulatory w momencie, gdy wychodzi słońce, również może dojść do uszkodzenia.
Rozładowanie, przeładowanie, przegrzanie – ochronę przed nimi oferuje większość dostępnych na rynku akumulatorów LiFePO4, które tak często polecamy na łamach naszego czasopisma do zastosowań caravaningowych. Warto jednak pamiętać o istotnym ograniczeniu tej technologii, a mianowicie opartych na niej akumulatorów nie wolno ładować w ujemnej temperaturze – grozi to uszkodzeniem ogniw.
Aby zwolnić nas z tej odpowiedzialności, Enerblock Lithium wyposażone zostały w blokadę ładowania akumulatorów w ujemnej temperaturze, co odróżnia je od większości produktów konkurencji. Producent – Enerblock – poszedł nawet o krok dalej, ulepszając swoje produkty o funkcję automatycznego podgrzewania ogniw do temperatury umożliwiającej ładowanie. W ten sposób, w przypadku gdy pozostawimy akumulator na mrozie i uruchomiony zostanie proces ładowania z ładowarki sieciowej, regulatora solarnego czy alternatora, BMS przekieruje energię ze źródła ładowania na system podnoszący temperaturę ogniw do poziomu umożliwiającego ich naładowanie.
Artykuł pochodzi z numeru 6 (108) 2022 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.