Podobnie jak wędkarstwo, jazda deskorolką czy surfing, również jazda na rowerze to sport, który jest rewelacyjnym dopełnieniem wypoczynku na kempingu. Dlatego jeśli chcesz kupić lub wypożyczyć kampera, pamiętaj, żeby wziąć też pod uwagę zakup e-bika. Oto kilka powodów, dla których rower elektryczny jest wręcz niezbędny na kempingu.
Przede wszystkim rower rozwiązuje problem transportu. Jest zdecydowanie bardziej elastyczny niż samochód, a jednocześnie szybszy niż chodzenie – to świetne rozwiązanie, jeśli planujesz wycieczkę.
– Rower daje możliwość szybkiego przemieszczania się po terenie kempingu oraz w jego okolicy. Możesz łatwo dojechać do pobliskich atrakcji, sklepów czy restauracji – argumentuje Tomasz Przygucki, właściciel marki Trybeco. – Korzystając z roweru, masz szansę bardziej szczegółowo przyjrzeć się okolicy. Możesz odkryć ukryte ścieżki, małe wioski czy piękne widoki, które mogą być trudniejsze do zauważenia, gdy poruszasz się samochodem. Co więcej, warto rozważyć wybór e-bike’a. Nawet w trudnych warunkach rower elektryczny to gwarancja komfortu podróżowania. Bateria w rowerze pozwala cieszyć się przejażdżką bez obaw, że stracimy siły.
Wybierając rower, unikasz kłopotów związanych z parkowaniem. Nie musisz też martwić się o paliwo. Rower pozwala dotrzeć do miejsc, które mogą być trudno dostępne innymi środkami transportu, takich jak plaże, ukryte jeziora czy górskie szlaki.
– Nie można zapominać o szybkim i wygodnym przemieszczaniu się podczas urlopu – zwraca uwagę Tomasz Przygucki. – Istnieje bardzo dużo miejsc dla fanów caravaningu, zarówno w Polsce, jak i za granicą, znajdujących się w pobliżu ścieżek rowerowych i szlaków. Zwyczajnie szkoda nie zwiedzić ich rowerem, a przecież przyczepa kempingowa lub kamper są świetnym miejscem do przechowywania lub przewożenia jednośladów.
W ofercie Trybeco coś dla siebie znajdą zarówno „niedzielni” cykliści, jak i ci, którzy preferują trudniejsze szlaki.
– Modelem typowo miejskim jest nasza najmniejsza propozycja: Compacta 20 – rower na tyle mały, że mieści się w bagażniku każdego auta. Typowo miejskim jednośladem jest również Luna City – to bardziej elegancki model w stylu holenderskim. Dopełnieniem oferty są dwa rowery o „zadziorniejszym” charakterze, nadające się do jazdy w bardziej wymagającym terenie: Fantom X i Terra X – wymienia właściciel marki Trybeco. – Warto zaznaczyć, że filozofią firmy jest, aby rower elektryczny kojarzony był z przystępną ceną, stąd też w naszym portfolio utrzymujemy zakres cen od 4000 zł do 7000 zł.
Jak dodaje Tomasz Przygucki, podwyższone zostały standardy wyposażenia technicznego rowerów Trybeco, takie jak hamulce hydrauliczne. Nowością są kierunkowskazy, klakson i światło stop. Standardowa żywotność akumulatora w takim pojeździe wynosi 900 cykli pełnego ładowania, co wystarcza na około 3-5 lat pełnej użyteczności. Gdy napęd w rowerze traktowany jest wspomaganiem, na jednym ładowaniu można przejechać od 80 do 100 km.
Pedałowanie tak szybko, jak to możliwe, jazda z górki, spokojna przejażdżka po kempingu lub krótki wyjazd na zakupy – rower elektryczny to idealny sposób na oszczędną i szybką komunikację w trakcie urlopu.
Artykuł pochodzi z numeru 6 (114) 2023 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.