Przedstawiciel naszego wydawnictwa pojechał do Frankfurtu na jedną z największych imprez motoryzacyjnych - Salon Samochodowy IAA 2017. Nie zabrakło na nim dość dużych akcentów karawaningowych, bo jak można inaczej nazwać dwie premiery nowych kamperów - Opla Vivaro Life i… opisywanej niżej nowości. Przed Wami Citroën SpaceTourer Rip Curl, który może się pochwalić napędem 4x4.
SpaceTourer z zewnątrz przypomina Mercedesa Marco Polo, którego w ostatnim czasie mieliśmy przyjemność testować. Już wtedy napisaliśmy, że pomimo stosunkowo niedużych gabarytów zewnętrznych, to świetne rozwiązanie zarówno na krótkie jak i dłuższe podróże. Podobne wrażenie daje SpaceTourer, który oferuje aż cztery miejsca do spania. Citroen przygotował ten model wspólnie z (uwaga) firmą produkującą sprzęt surfingowy - Rip Curl. Czy to kolejny „atak” na karawaningową młodzież? Wszystko na to wskazuje.
Kamper wyróżnia się przede wszystkim napędem 4x4, który pochodzi od firmy Dangel - wieloletniego „przyjaciela” grupy PSA. Całość będzie napędzana przez 2-litrowy silnik BlueHDi 150 S&S BVM6 o mocy 150 KM i momencie 370 Nm.
Kamper-vana zabuduje niemiecka firma Pössl, która działa już na rynku od prawie 30 lat.
Co znajdziemy na wyposażeniu? Kuchenka gazowa, zlew, kilka przydatnych szafek, przesuwny, składany stół. Co ważne, przesuwne drzwi otwierają się z obu stron kamper-vana.
W środku podróżować może aż 7 pasażerów wraz z kierowcą.
Kolory zewnętrzne i wewnętrzne wybrano nieprzypadkowo. Mają one nawiązywać bezpośrednio do stylu busów, którym podróżują surferzy.Premiera? Dość niecodzienna - od października 2017 do stycznia 2018 roku ekipa Rip Curl wybierze się w podróż dookoła Europy właśnie takim konceptem zaproponowanym przez Citroena. Wyprawa to aż 22 punktów na mapie, które obejmują najpiękniejsze spoty surfingowe i tereny narciarskie w takich państwach jak Niemcy, Anglia, Francja, Hiszpania, Portugalia, Włochy i Austria.