Pol-mot Warfama, notowany na warszawskiej giełdzie dystrybutor maszyn rolniczych, uruchomi w Lublinie montownię chińskich pickupów ZX Grand Tiger. Auto ma zawojować nie tylko polskich, ale też europejskich klientów.
W aucie montowany będzie koreański silnik o mocy 170 KM (ten sam, który używany jest w Kii Sportage oraz Hyundaiu Santa Fe). Pol-Mot nie zamierza pozycjonować jednak samochodu w segmencie tzw. luksusowych pickupów, podobnych do oferowanych u nas przez Mitsubishi czy Nissana, a zakwalifikować go raczej do użytkowych samochodów wykorzystywanych na placach budowy czy polach uprawnych. Będzie miał podwójną kabinę, przestrzeń ładunkową i napęd na cztery koła. Bezpośrednim konkurentem dla tego pojazdu będą więc samochody Tata czy Isuzu. Karol Zarajczyk, wiceprezes Pol-Mot Warfamy, zapowiada, że przy obecnym kursie dolara samochód będzie kosztował 60 – 65 tys. zł.
Wojciech Drzewiecki, szef Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar ocenia tę inwestycję jako dobrą i potrzebną na polskim rynku, jednak przestrzega i zauważa, że na powodzeniu projektu zaważy nie tylko cena samochodu, ale też dostępność części zamiennych i serwisu. Należy pamiętać bowiem o tym jak przez brak odpowiedniego serwisu na początku lat 90. rozłożył się w Polsce Hyundai. Przez lata koreański producent nie mógł odbudować swojej pozycji, a warto przypomnieć, że tuż po transformacji ustrojowej to właśnie samochody tej firmy najczęściej importowano do naszego kraju.