Mniej zapłacą kierowcy aut osobowych i motocykli. Zobaczcie, na których odcinkach.
Resort infrastruktury odświeża rozporządzenie w sprawie stawek za przejazd autostradą. Nowela jest konieczna ze względu na zmianę innych przepisów, które regulują pobieranie daniny.
Przy tej okazji postanowiono dać kierowcom „prezent” i obniżyć opłaty, które są pobierane w systemie manualnym na odcinkach podległych pod GDDKiA.
Teraz trzeba płacić tam 20 groszy za kilometr, jeśli jedziemy samochodem osobowym o masie całkowitej do 3,5 tony. W przypadku motocykli opłata wynosi 10 groszy za kilometr. Po zmianach stawki mają spaść o połowę, czyli odpowiednio do 10 oraz 5 groszy. Opłaty dla ciężarówek pozostaną bez zmian.
Skąd decyzja o obniżeniu opłat?
- Wynika to z potrzeby przeniesienia ruchu na autostrady z pozostałych dróg publicznych – tłumaczy ministerstwo.
W rozporządzeniu wyjaśniono, że chodzi o walkę z korkami i nadmiernym ruchem w miastach położonych w pobliżu autostrad. Resort wychodzi z założenia, że kierowcy wybiorą przeprawę tańszą autostradą zamiast trasy przez miasta lokalne.
Na jakich odcinkach zapłacimy mniej?
Projektowane rozporządzenie wspomina nie tylko o odcinkach, na których opłaty są pobierane przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, lecz również o tych, na których płacimy drogowym spółkom specjalnego przeznaczenia, czyli koncesjonariuszom.
Dokument obejmie ponadto drogi, które już teraz są oddane do użytku i na których płacimy oraz odcinki, które wkrótce mają stać się płatne i trasy jeszcze nieukończone. W sumie zmiana stawek może objąć blisko 750 kilometrów. Po wejściu rozporządzenia w życie, jest to pewne w przypadku 271 kilometrów.