Pod tym tytułem emitowany jest w TVP1 nowy serial, który powstaje pod patronatem merytorycznym Polskiej Organizacji Turystycznej.
Każdy z dziesięciu odcinków serialu to wędrówka po „znanych – nieznanych” miejscach w Polsce, okraszona szczyptą humoru, dozą suspensu i odkrywczej pasji. Przez kraj wiedzie nas dwójka znanych i lubianych prezenterów: Anna Karna i Maciej Orłoś.
Premierowa emisja już za nami. Serial gościł na antenie dwukrotnie: w sobotę 23 czerwca o godz. 14.35 i w niedzielę 24 czerwca o godz. 13.45. Stałym czasem spotkań telewidzów z kolejnymi dziewięcioma 25-minutowymi odcinkami serii będą następujące po sobie wakacyjne niedziele, zawsze o godzinie 13.40.
Cudze chwalicie, swoje poznajcie
Fabuła scenariusza oparta została na pomyśle wędrówki turystycznym szlakiem. Prowadzący wiodą widzów po najpiękniejszych zakątkach, uroczyskach, niezwykłych akwenach, podziemnych szlakach, znanych oraz czekających jeszcze na odkrycie turystycznych perłach naszego kraju. Prezentują lokalne atrakcje i produkty turystyczne, opowiadają związane z nimi niesłychane historie, przedstawiają sylwetki tworzących je, nieprzeciętnych ludzi.
Dodatkową atrakcję serii stanowi element... rywalizacji: Maciej Orłoś i Anna Karna startują w dyscyplinie na „najbardziej niekonwencjonalne pokazanie atrakcji turystycznych”. O tym, który z gospodarzy będzie lepszy w swej roli zadecydują w głosowaniu SMS-owym widzowie. Przegrany będzie musiał wykonać wyznaczone wcześniej nietypowe zadanie, np. wydoić krowę czy zająć się sprzedawaniem waty cukrowej na miejskim rynku.
Zaskoczenie pierwsze – Mazowsze
W pierwszym odcinku programu obejmującego region Mazowsza dziennikarze odwiedzili Radom, gdzie zajrzeli do Muzeum Jacka Malczewskiego z największą w Polsce kolekcją dzieł tego artysty oraz do Muzeum Wsi Radomskiej – jednego z najciekawszych polskich skansenów. Wybrali się również do wzniesionej na Wzgórzu Tumskim w Płocku bazyliki katedralnej – największej w Polsce świątyni romańskiej, w której pochowani zostali dwaj polscy władcy: Władysław Herman oraz jego syn Bolesław Krzywousty. Nieprzypadkowo Płock, o czym może nie wszyscy pamiętają, był przez pewien czas stolicą Polski. Kolejną odsłonę Płocka ukazała największa w Polsce kolekcja sztuki secesyjnej w Muzeum Mazowieckim. Potem był zamek w Liwie, w którym obecnie znajduje się jedno z największych muzeów broni w Polsce. Orłoś i Karna zajrzeli też do słynnej fabryki dzwonów w Węgrowie i obejrzeli unikatowe lustro Twardowskiego przechowywane w zakrystii tamtejszego kościoła parafialnego. Skąd się tam wzięło? Według jednej z legend Twardowski nawrócił się i uniknął wiecznego potępienia, a napis na ramie zwierciadła ma potwierdzać to wydarzenie. Gdy diabli wlekli mistrza do piekielnych otchłani, Twardowski zaśpiewał kantyczkę do Matki Boskiej, jedną z pieśni, które układał w młodości jako pobożny student, kiedy jeszcze nie w głowie mu były czary. Biesy, na dźwięk imienia Bożej Rodzicielki, porzuciły mistrza na Księżycu, gdzie przebywa po dziś dzień i gdzie kilkadziesiąt lat temu podejmował ponoć amerykańskich astronautów.