W październiku ubiegłego roku na targach Mobilexpo w Krakowie został zaprezentowany Neo-Traveller Active – pierwszy polski, kompaktowy kamper. Opisywaliśmy go w styczniowym numerze PC. Nie trzeba było długo czekać, aby pojawił się jego... brat.
Twórcy Neo-Traveller Active za cel postawili sobie przygotowanie samochodu uniwersalnego – pełnowartościowego kampera, a jednocześnie samochodu, którego rozmiary pozwolą na codzienne użytkowanie. Zabudowa wykonana na Nissanie Primastar spotkała się z bardzo życzliwym przyjęciem targowej publiczności a organizatorzy targów wyróżnili premierowy samochód II nagrodą w kategorii samochodów kempingowych. Zainteresowanie nowym pojazdem wykazali również inni wystawcy – wśród nich właściciele wypożyczalni. Częste pytania o możliwość wykonania zabudowy na większych pojazdach zainspirowały ekipę Neo-Travellera do przygotowania nowego modelu samochodu.
Teraz Citroën Pomysł ten bardzo szybko przybrał realny kształt. Jedna z osób oglądających wcześniej Active poprosiła bowiem o przygotowanie projektu zabudowy Citroëna Jumpera w wersji L3H2 (pojazd o długości 5,98 cm). Przedstawione wizualizacje, propozycje wyposażenia oraz kosztorys zaowocowały podpisaniem umowy. Ponieważ zamawiający nie miał zbyt dużego doświadczenia w podróżowaniu samochodami kempingowymi, wyposażenie techniczne nowego pojazdu było rezultatem długich rozmów i konsultacji. Poza standardowymi urządzeniami zamontowanymi w samochodzie na wyraźne życzenie klienta (Truma Combi 4, lodówka z trzema źródłami zasilania, dwupalnikowa kuchenka), samochód został dodatkowo wyposażony w instalację do montażu solarów, prysznic zewnętrzny oraz specjalną szafkę na telewizor. Meble zostały wykonane z lekkich płyt stolarskich z drewna egzotycznego. Płyty zostały dwustronnie pokryte laminatem, stosowanym do produkcji blatów kuchennych. Technologia taka daje gwarancję dużej wytrzymałości oraz odporności na wilgoć i zarysowania.
Jakość lepsza niż zachodnia Stosowanie materiałów wysokiej jakości jest jednym z założeń funkcjonowania Neo-Travellera. - Naszą ambicją jest produkcja samochodów, które na tle zachodniej konkurencji będą się wyróżniać solidnością wykonania oraz starannym doborem materiałów wykończeniowych – mówi Jacek Jaskot, szef działu projektowania i produkcji w Neo-Travellerze. - Zależy nam na tym, by zarówno kolorystyka wnętrza, jak i jakość stosowanych materiałów była naszym znakiem rozpoznawczym. Nie chcemy kopiować rozwiązań proponowanych masowo przez zachodnie koncerny. Pragniemy, aby każdy nasz model wyróżniał się jakimś nietypowym i oryginalnym pomysłem, zwiększającym funkcjonalność lub poprawiającym komfort podróżowania.
Rodzina. I motocross W przypadku modelu “Family” takim nietypowym rozwiązaniem jest aranżacja tyłu samochodu. Większość kamperów tego typu ma z tyłu jedno łóżko przeznaczone dla dwójki podróżujących. Niektóre renomowane firmy mają w ofercie pojazdy z podwójnym, piętrowym łóżkiem, ale są one zamontowane na stałe.
- Nasz klient uprzedził nas, że będzie podróżował głównie z żoną, ale jego dorastający synowie uczestniczą często w zawodach motocrossowych i będą wtedy korzystać z samochodu w cztery osoby – mówi autor projektu. Uznałem, że skoro wyjazdy rodzinne będą odbywać się sporadycznie, nie można górnego łóżka pozostawić bez możliwości składania. Przestrzeń z tyłu pojazdu została więc tak zaprojektowana, by miejsca do spania można było składać wariantowo. Gdy synowie będą chcieli pojechać na zawody bez rodziców i przewieźć motocykl wewnątrz pojazdu - dolna kanapa może zostać złożona a odpoczywać można na łóżku górnym. Jeśli rodzice wybiorą się na weekend do Zakopanego, nie będą musieli po przebudzeniu wpatrywać się w stelaż nad ich głowami. Górne łóżko, po złożeniu, tworzy szafkę. Można w niej schować dodatkowo kilka rzeczy.
Auto z “pazurem” Wygląd zewnętrzny samochodu oraz jego oklejenie nawiązuje stylistycznie do wersji Active. Widać od razu, że firmie zależy na tym, by ich samochody były rozpoznawalne. “Pazury” na bokach samochodu i srebrno-szaro-pomarańczowa kolorystyka, stanowią zewnętrzne znaki rozpoznawcze Neo-Travellera. Choć to dopiero drugi model przedstawiony przez firmę, to zarówno na zewnątrz, jak i w środku widać konsekwencję i wyraźny, charakterystyczny styl zabudowy. W środku dominują brązy i beże, meble mają dużo aluminiowych dodatków. Nadaje to całemu wnętrzu nowoczesny charakter, rzadko spotykany w typowych produkcjach firm z zachodu i południa Europy. Nie bez znaczenia dla ogólnego wrażenia jest zapewne fakt, że właściciele firmy są z wykształcenia architektami, a ich podstawową aktywnością zawodową jest projektowanie wnętrz mieszkalnych i biurowych.
Luz w łazience - Wydaje mi się, że najbardziej oryginalne są nasze łazienki – kontynuuje prezentację samochodu jego autor. - Ze zdziwieniem spostrzegłem, że w znacznej części samochodów kempingowych łazienki są obszerne w niższych partiach a szafki na kosmetyki zawieszone są wysoko. Wydaje mi się to nieracjonalne. Człowiek najszerszy jest w ramionach. Nasze łazienki wyposażone są w szuflady i szafki, ale ich lokalizacja nie utrudnia obracania się i w miarę wygodnej kąpieli pod prysznicem. Trzeba tu – oczywiście – pamiętać, że samochód kempingowy to nie apartament w hotelu i słowo “wygodna” ma tu trochę inne znaczenie. Jeżeli chodzi o inne rzadkie rozwiązania, to na uwagę zasługuje wygląd foteli i kanapy dla podróżujących w części mieszkalnej. Wysokie zagłówki, jasna kedra i logo wyhaftowane na oparciach nadają fotelom sportowy charakter. Nie jest on tak bardzo nieuzasadniony, biorąc pod uwagę fakt, że zamawiający zakupił pojazd z trzylitrowym silnikiem i przyspieszenia mógłby mu pozazdrościć niejeden kierowca samochodu osobowego!
Informujemy, że zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności (dostępną w regulaminie). W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.
Nowe zapisy w Polityce prywatności wynikają z konieczności dostosowania naszych działań oraz dokumentacji do nowych wymagań europejskiego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które będzie stosowane od 25 maja 2018 r.
Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.
Zapraszamy Cię do zapoznania się ze zmienioną Polityką prywatności (dostępną w regulaminie).