artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Lipsk. Ostatni akcent

Czas czytania 7 minut
Lipsk. Ostatni akcent

Za nami dwudzieste Międzynarodowe Targi Turystyczne w Lipsku (18-22 listopada). Na  52 tysiącach metrów kw. prezentowały się firmy związane z caravaningiem i turystyką, a przez ostatnie dwa dni także producenci rowerów. Tę największą konsumencką imprezę branżową na terenie wschodnich Niemiec, ostatni mocny akcent targowego sezonu - chwalą zgodnie wystawcy, choć poszukujący nowinek mogli czuć się nieco zawiedzeni.

W Düsseldorfie wystawcy kusili zwiedzających premierami nowych kamperów, przyczep, akcesoriów i wyposażenia turystycznego. W Lipsku oferta wystawców była dużo skromniejsza, lecz równie interesująca. Tu pokazuje się produkty prawie wyłącznie z myślą o  indywidualnych klientach, którzy przede wszystkim szukają  okazji. Taki też był cel wizyty większości odwiedzających. Stoiska niemieckich dilerów kusiły ich rabatami, przecenami, korzystnym systemem kredytowania.

Statystyki optymizmu
Organizatorzy chwalą się sukcesem tegorocznej, „potrójnie” jubileuszowej edycji targów (20 lat targów, 20. rocznica upadku muru berlińskiego, dwie dekady swobodnego urlopowania w Niemczech Wschodnich).

Lipsk. Ostatni akcent 1

Elegancki Advance 654 G T.E.C. wyróżniał się aerodynamiczną sylwetką, niewygórowaną ceną (od 45 tys. euro) i sporą ładownością (nawet 1000 kg).


- Nasze statystyki napawają optymizmem – podsumowała imprezę dyrektor zarządzająca tegorocznymi targami Anne Frank. - Pragnienie podróży jest większe niż chwilowe problemy gospodarcze i pewne oznaki kryzysu w branży. Przez pięć dni tłumy entuzjastów caravaningu odwiedzały dobrze zaopatrzone stoiska wystawców, a dokonane zakupy w pełni zadowalają tych ostatnich.

ReklamaLipsk. Ostatni akcent 2
Lipskie trendy
Jedną z wystawowych hal zdominowało stoisko Hobby. Doliczyliśmy się tam ponad trzech tuzinów kamperów i przyczep tej marki. Wysiłek organizatorów przełożył się na zyski. Podczas pięciu targowych dni firma odnotowała 20-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu do wyników zeszłorocznej imprezy. Jako jedna z niewielu pokazała także najnowsze modele, których większość miała swe premiery w Düsseldorfie – jak np. 7,5-metrowego kampera D690 GQSC Toskania Exclusive za 63 tys. euro.

Lipsk. Ostatni akcent 3

Box Star Street 600 (Knaus) za około 40 tys. euro

Lipsk. Ostatni akcent 4


- Ten model akcentuje powrót do korzeni designu rozpoznawalnego od początków istnienia naszego biura projektowego: trzy wąskie pionowe okna niczym w dawnych amerykańskich salonkach zamiast jednego przeszklenia w części living-roomu – rekomendowali sprzedawcy. Dominowały jednak dużo tańsze modele półintegralne; jak np. T500 FSC (za 39,9 tys. euro) lub z alkową – jak np. T600 AK KMC Siesta (cena od 45 tys. euro). Hymer zaś kusił integralem B-Klasse 514 SL Star Edition za 73 tys. euro.

Z myślą o klasie średniej
Ofertę T.E.C. Caravan GmbH & Co KG skalkulowano na potrzeby średniozamożnego klienta. Spośród kilku modeli kamperów wyróżniał się prawie 7-metrowej długości półzintegrowany Advance 654 G z eleganckim szparowaniem czarnego i szarego lakieru (cena od 45 tys. euro). Sprzedawcy Tabberta zaobserwowali zwiększone zainteresowanie przyczepami średniej klasy. Z kolei na stoisku Carado przykuwała oko mająca swą premierę w Lipsku 6,5-metrowej długości przyczepa C419, wyceniona na 15,5 tys. euro. Kamper czy przyczepa? Według badań niemieckiego rynku turystycznego, w 2008 roku Niemcy odbyli łącznie ponad 64 mln podróży urlopowych, tj. o ok. 1 mln więcej niż w roku 2007, wydając na każdy wyjazd zagraniczny przeciętnie 834 euro. Trendem zaś długookresowym – dodatkowo wzmacnianym recesją gospodarczą - jest skracanie długości podstawowego urlopu na rzecz drugiego i trzeciego wyjazdu w tym samym roku. Wiedzą o tym dilerzy najpopularniejszych na rynku niemieckim marek – w Lipsku prezentowano głównie modele kamperów, które sprawdziły się w poprzednich sezonach. Jedna z ankieterek, przeprowadzających wywiady na potrzeby organizatora targów zdradziła nam, że średnio co dziesiąty ankietowany przez nią gość targów dokonał zakupu najdroższego sprzętu, czyli kampera. Zainteresowanie przyczepami było już dużo mniejsze.

ReklamaLipsk. Ostatni akcent 5

Lipsk. Ostatni akcent 6

Minikamper na bazie Citroëna Berlingo za 24 tys. euro zainteresował turystów.


Polacy na targach
Wśród zwiedzających dało się zauważyć wielu turystów z Polski. Przyjechali z konkretnie określonym celem.
- Wybrałem się do Lipska z synem, żeby mógł zobaczyć Sun Linera firmy Knaus, którego zamówiłem na targach w Düsseldorfie ale niestety, firma go tu nie pokazywała. Jeżeli zaś chodzi o targi to niestety, były one zbyt małe i widać już zmęczenie wystawców całym rokiem – dzielił się swymi spostrzeżeniami Waldemar Pawlak z camperteam.pl. Mocna, kilkunastoosobowa grupa ze Szczecińskiego Klubu Miłośników Turystyki Kamperowej i Karawaningowej obozowała w sumie siedmioma kamperami na terenach targowych oddanych do dyspozycji caravaningowców. Przeważyła pokusa kilkudniowego wypoczynku, a zakupy ograniczyły się do kilku drobiazgów z wyposażenia kamperów.
- Na targi wybraliśmy się w celu kupienia mat izolujących przód kampera – to z kolei zdradziła nam pani Grażyna Zdarzil-Cinal, prezes firmy Gracja sp. z o.o., produkującej ogrody zimowe.

Lipsk. Ostatni akcent 7

Przyczepa Carado C419 waży 1300/1600 kg.

Lipsk. Ostatni akcent 8

Luksusowo wyposażony integral B-Klasse 514 SL Star Edition Hymera może kosztować nawet ponad 80 tys. euro

Lipsk. Ostatni akcent 9

Laika X710R zwraca uwagę wyjątkowo wysoką alkową.

Gdzie oczy poniosą
W sumie - wystawców cieszyły dokonane przez turystów zakupy.
- W porównaniu z poprzednim rokiem zanotowaliśmy wzrost zainteresowania większymi  kamperami. W końcówce imprezy handlowaliśmy jednak tylko z Niemcami – mówił Thomas Kamm z Fendt-Caravan. Z myślą o mniej zasobnych klientach firma przygotowała kompaktową przyczepę Bianco 390 FH Sportivo. Cieszyła się ona sporym zainteresowaniem – ma w standardzie akcesoria turystyczne i akcenty sugerujące wyprawowy charakter  caravaningowych wojaży (wyższe zawieszenie, grill, leżaki, a nawet kajak na dachu!). Na stoisku Chausson mogliśmy oglądać ciekawy model Welcome Sweet. Posiada on piętrowe sypialnie w układzie 2+2 i aneks kuchenny umieszczony pośrodku wnętrza. Ciekawą propozycją był też półzintegrowany model Flash 06. Mierzy on 6,69 metra długości i zapewnia miejsca sypialne dla 5-6 osób. Tegoroczny egzemplarz można było nabyć już za 45 tys. euro. Stoisko firmy Sunlight zdominowały kampery powstałe z myślą o caravaningu w dalekich, nawet pustynnych krajach. Mocny klimatyzator, wybitnie wysoko posadowiona zabudowa (blisko półmetrowy prześwit od podłoża) i standardowe moskitiery w drzwiach wejściowych - to atrybut modelu A 58. Podstawową wersję wyceniono na 36 tys. euro. Uwagę przykuwał kamper Aventura G600 TG (Pilote), choć wcale nie taki tani (52 tys. euro). Zabiera na pokład pięciu podróżnych i wyróżnia się szczuplejszą zabudową od typowych kamperów - raptem 2,05 metra szerokości.

Lipsk. Ostatni akcent 10

Toscania Hobby. Prawie całe wnętrze w jednym kadrze.


Vany i oblegany mikrokamper
Zabrakło całkiem luksusowych kamperów budowanych na bazie autobusów - jeśli nie liczyć trzyosiowego 5-tonowego: Argos A 747-2 (Bürstner). Pokazano też znanego już z Düsseldorfu „kampera dla mężczyzn” firmowanego logiem Sunlight. Dużym zainteresowaniem cieszyły się modele ukamperowionych furgonów Fiat Ducato: Bürstner Citycar C 500, Knaus Box Star Street 600; oba w cenach ok. 35-40 tys. euro. Z myślą zaś o początkujących caravaningowcach niemiecka firma GFCAR zaprezentowała minikampera, powstałego na bazie Citroëna Berlingo. Pomysł nienowy, lecz właśnie wokół niego można było spotkać największe tłumy gapiów. Zabudowa z tworzywa sztucznego mieści dwie leżanki, a pojazd homologowany jest dla maksymalnie czterech osób. Koszt: 24 tys. euro. Czy taka namiastka kampera ma faktycznie szansę powodzenia? Prognozy fachowców zdają się potwierdzać nadzieje producenta. W końcu trendem na najbliższe lata ma być wzrost zainteresowania podróżami urlopowymi głównie w grupie osób o niskich i średnich dochodach oraz wśród mieszkańców niemieckich regionów wschodnich, którzy poszukują tańszych i nieodległych miejsc wypoczynkowych.

Lipsk. Ostatni akcent 11

Nowy półintegral D690 GQSC Toscania Hobby nosi wiele cech dawnych kamperów budowanych na wzór amerykańskich salonek.

Lipsk. Ostatni akcent 12


Na wyposażeniu
Targi to także stoiska kooperantów znanych firm. Wyróżniał się Cowan-Möbel, znany z obić tapicerskich do kamperów i przyczep. W Lipsku promował nie tylko nowe wzory obszyć mebli, ale także usługę renowacji starych i zniszczonych elementów. Uwagę odwiedzających skupiało też stoisko przedsiębiorstwa Rameder, prowadzącego sprzedaż haków holowniczych, bagażników rowerowych czy też boksów dachowych do aut osobowych i kempingowych.

Lipsk. Ostatni akcent 13


USA i inni
W tym roku krajem partnerskim targów były Stany Zjednoczone, których oferta dla turystów była mocnym akcentem targów. Osobne stoiska miały m.in.: Alabama, Georgia, Luizjana, Missisipi oraz Tennessee. Wystawiający kusili gości nauką tańca country, regionalnymi potrawami i napojami. Nie zabrakło okazji do spotkań z rodowitymi Indianami oraz z kowbojami. Swoje regiony turystyczne promowały też takie kraje, jak: Hiszpania, Chorwacja, Kenia, Austria, Francja. Polskę reprezentowały w sumie 22 firmy i instytucje. Pytano najczęściej o Mazury i polskie góry.

- W tym roku odnotowaliśmy znaczący wzrost odwiedzających z Polski i mamy nadzieję, że trend ten utrzyma się również w kolejnych latach. Warto także wspomnieć, że mamy już grono stałych bywalców targów, którzy przybywają na naszą imprezę co roku – podkreślał Michał Ratyński, menedżer firmy Targi Lipskie Polska. - Co do caravaningu, to miło nam, że odwiedzający nas Polacy  nie tylko zapoznają się z nowościami rynkowymi, ale również podejmują decyzje o zakupie.

Rafał Dobrowolski i Joanna Gracek
(zdj. panoramy A. Furman)


22.01.2010
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News