Właściciel lub posiadacz nieruchomości, który chce usunąć rosnące na niej drzewa, musi uzyskać zezwolenie i wnieść opłatę. Taki wniosek o zezwolenie na usunięcia drzew i krzewów rosnących na terenie nieruchomości trzeba złożyć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Jedynie dla nieruchomości wpisanych do rejestru zabytków zezwolenie wydaje wojewódzki konserwator zabytków.
- Jednak obowiązek uzyskania zezwolenia nie dotyczy usuwania wszystkich drzew i krzewów. - podkreśla Radosław Pluciński, radca prawny w Kancelarii Prawnej „Chałas i Wspólnicy”, oddział we Wrocławiu. - Zgodnie z postanowieniami ustawy o ochronie przyrody, zezwolenie nie jest potrzebne dla wycięcia m.in. drzew i krzewów owocowych (z wyjątkiem drzew i krzewów rosnących na terenie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz w granicach parku narodowego lub rezerwatu przyrody – na obszarach nieobjętych ochroną krajobrazową), drzew i krzewów rosnących na plantacjach, a także tych, których wiek nie przekracza dziesięciu lat.
Za udzielenie zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów posiadacze nieruchomości ponoszą opłaty. Ich wysokość ustalana jest w wydanym zezwoleniu i zależy m.in. od rodzajów i gatunków drzew, a także od ich obwodu mierzonego na wysokości 130 cm. W przypadku krzewów stawka opłaty uzależniona jest od powierzchni, którą zajmują.
Organ wydający zezwolenie na usunięcie drzew lub krzewów może uzależnić jego wydanie od przesadzenia ich w miejsce przez siebie wskazane albo zastąpienie ich innymi drzewami lub krzewami. W tym przypadku, wraz z wydaniem zezwolenia organ odracza na trzy lata termin uiszczenia opłaty za ich usunięcie. Po jego upływie organ właściwy do wydania zezwolenia powinien umorzyć opłaty za usunięcie drzew lub krzewów, jeżeli te, które podlegały przesadzeniu lub nowo posadzone przyjęły się w nowym miejscu i zachowały żywotność.