Może i brzmi niedorzecznie, ale na grafikach koncepcyjnych prezentuje się absolutnie fantastycznie. Rolls-Royce Camper zaprojektowany został na bazie pierwszego i jak dotąd jedynego SUV-a marki, modelu Cullinan.
Mowa w zasadzie o dwóch różnych koncepcjach, krótszej i dłuższej. Z przodu oba projekty przypominają „normalnego” Cullinana, a w przedłużonym tyle mieści się część mieszkalna – z oknami lub bez, w zależności od wersji. W obu przypadkach przedłużenie jest integralną częścią pojazdu, co oznacza, że pasażerowie i/lub goście mogą dostać się do pomieszczeń mieszkalnych, korzystając po prostu z tylnych drzwi Cullinana. Oba modele są również wyższe, choć dodatkową przestrzeń na dachu wykorzystują do różnych celów – wersja dwuosiowa ma bagażnik dachowy, a w dłuższej, trzyosiowej wersji miejsca na dachu jest wystarczająco dużo, aby pomieścić dodatkowe łóżko.
To oczywiście tylko grafiki koncepcyjne, które prawdopodobnie nigdy nie zostaną zrealizowane. Tym niemniej kilka lat temu kampera na Cullinanie zbudowała na zlecenie anonimowego kolekcjonera z Półwyspu Arabskiego niemiecka firma tuningowa Delta 4x4, a zatem „nigdy nie mów nigdy”.