DOBRZE WIEDZIEĆ
Masz własnego kampera albo przyczepę kempingową i właśnie wróciłeś z wakacji? Możesz swój pojazd wstawić do garażu na resztę roku, ale możesz też na nim zarobić. Rozwiązaniem może być Camptoo.pl – platforma sharing economy, łącząca ze sobą właścicieli kamperów i przyczep kempingowych z chętnymi do ich wynajęcia.
Serwis Camptoo jest intuicyjny. Podając w formularzu najważniejsze dane – rok produkcji pojazdu oraz liczbę osób, które mogą nim podróżować – właściciel od razu poznaje stawki za wynajem. Najwięcej można zyskać na wynajmie nowego kampera w szczycie sezonu. 4-osobowy pojazd z 2020 r. może przynieść 4365 zł dochodu tygodniowo, na podobnego rozmiaru pojeździe, ale o pięć lat starszym, można zarobić 3274 zł przez tydzień.
– Wiadomo, że starszy będzie tańszy, a ten z bogatszym wyposażeniem szybciej znajdzie wynajmującego – wyjaśnia Jacek Fior, koordynator Camptoo w Polsce.
Warto liczyć się również z innym ograniczeniem – kategorią prawa jazdy, jakie jest potrzebne do prowadzenia kampera. Większość użytkowników ma kategorię B, dlatego pojazdy większe, które mogą prowadzić kierowcy z kategorią C, mogą dłużej czekać na wynajęcie.
Najwięcej obaw wśród właścicieli może budzić kwestia bezpieczeństwa. Choć w zdecydowanej większości kamper będzie oddawany przez użytkowników czysty i nieuszkodzony, to oczywiście musi być ubezpieczony.
Platforma kontroluje kampery pod kątem urzędowym – numer pojazdu i jego historię. Podobnie sprawdzani są użytkownicy, którzy muszą udostępnić swoje prawo jazdy. Kolejna kwestia to kaucja wpłacana przez użytkownika kampera – dobrze jest ustalić ją na poziomie wysokości udziału własnego w szkodzie zgodnie z polisą ubezpieczeniową. Wynajmujący wpłaca kaucję platformie, która przechowuje ją od momentu odebrania kampera, aż do zwrotu.– Można mieć pełne OC i AC, ale ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeśli dowie się, że pojazd był komercyjnie wynajmowany – wyjaśnia J. Fior.
– Jeśli będą jakieś drobne uszkodzenia, pokrywane są z depozytu. My mediujemy między wynajmującym a użytkownikiem – mówi koordynator Camptoo.
Obecnie większość kamperów czy przyczep oferowanych do wynajęcia ma najwyżej pięć lat i może w nich wypoczywać co najmniej 4-osobowa rodzina.
– Liczę, że będzie coraz więcej małych kamperów 2-osobowych. Takich, gdzie zazwyczaj nie ma wszystkich wygód, ale jest dwuosobowe łóżko, które pozwala przespać się w leśnej dziczy w porządnym standardzie – mówi J. Fior.
Czas oczekiwania na wynajęcie kampera zależy m.in. od opinii innych użytkowników serwisu. Jeśli pojazd zdobędzie dużo dobrych recenzji, rosną szanse na szybkie znalezienie chętnych do wynajęcia. A pozytywne oceny w dużej mierze zależą od dobrego kontaktu między wynajmującym a użytkownikiem. Kluczowe może być szkolenie z obsługi kampera. Warto na nie poświęcić nawet godzinę, żeby spokojnie obejść cały pojazd i wyjaśnić, jak działają wszystkie elementy. Bo im mniej negatywnych niespodzianek, tym chętniej użytkownik napisze pozytywną recenzję.
Platforma Camptoo właśnie weszła na polski rynek, na świecie ma ponad 10 tysięcy użytkowników.
